Oringi radzę kupić w ASO, nie dobierać w hurtowni! Niby to samo a jednak nie.
Też to przerabiałem. Dobrałem identyczne w hurtowni i leciało. Kupiłem w ASO - sucho. Dwa razy robota.
To jest widok strony w wersji do druku
Oringi radzę kupić w ASO, nie dobierać w hurtowni! Niby to samo a jednak nie.
Też to przerabiałem. Dobrałem identyczne w hurtowni i leciało. Kupiłem w ASO - sucho. Dwa razy robota.