Hehe, to już stare i znane.. Dziwie się, że jeszcze tego nie czytaliście :P
To jest widok strony w wersji do druku
Hehe, to już stare i znane.. Dziwie się, że jeszcze tego nie czytaliście :P
stare, znane i raczej fejk ;)
fantazja fantazją, ale rozum ? ja myślę nad zaręczynami, tylko nie wiem w jaki to sposób zrealizować ...
chłopie, nie kombinuj :) oświadcz się z kwiatami - zrób tylko planowane zaskoczenie i wszystko :)
Kolega kilka tygodni temu kolega wymyślił, że zapuka do okna z samego rana do swej narzeczonej pokoju - 5te piętro. Zatem musiał wynająć dźwig... Zanim go dźwig wciągnął na 5te piętro, w pierwszej minucie wiedział już cały blok - w drugiej osiedle - a w 5ej już nie było niespodzianki - jeszcze dostał na koniec opierdziel od kobity, że ryzykował :D
a on tak:
-> zmoknięty - bo padało
-> wydojony z kasy, bo dźwig kosztuje
-> opierdzielony przez kobiete bo ryzykował hehehehe
Zkwitował tą akcję na końcu tak: a mogłem nie kombinować - kupić kwiaty, jebnąć w drzwi i się oświadczyć ;) i byłbym chociaż kilka stów do przodu bez tego całego cyrku.
Nie wspominałem o ekipie filmowej, którą też wynajął żeby to wszystko nagrali - moim zdaniem przekombinowane.
ja aż tak nie chce kombinować :P
Ludzie naoglądali się filmów i chcą zrobić coś w pompą. Czasem proste rzeczy są piękniejsze i bardziej zapadające w pamięć :) przemyśl to !
Moja narzeczona wiedziała że jej się kiedyś oświadczę bo razem kupowaliśmy pierścionek zaręczynowy :P
jak odebrałem pierścionek ukradkiem pojechałem do niej z kwiatami i pierścionkiem, zapukałem do drzwi i koniec.
Byłyśmy narzeczeństwem z 4 latka a za tydzień ( 21.06.2014r) ślub :)
Dudus i pięknie :) prosto i konkretnie. U mnie było podobnie, tyle że sam odwazylem się kupić pierścionek a z wręczeniem nie było problemów bo mieszkamy razem już ;) do ślubów mi się nie spieszy bo niewiele to zmieni w moim życiu ;)
No ja ze swoją tez mieszkam już razem we własnej kawalerce od ponad 1,5 roku, ślubu mogłem nie brać dla mnie tez nic się nie zmienia ale moja się uparła i kropka :P
Ehh baby. Moja na szczęście ma takie spojrzenie jak ja, lecz z czasem się zastanawiam co by nie zorganizować cywilnego kiedyś tam. Czas i kasa pokaże ;)
no to co ? w ten weekend był wieczór kawalerski kolego ? ;)
idę pić dopiero w środę :P a miałem przerwę 6 miesięcy ...
przerwe??a co przyszla zona juz ci kazala wszywke zrobic?? :P
nie to takie moje postanowienie było i dokładnie od 20 grudnia nie spożyłem ani kropelki alkoholu - piwa, wódki, wina po prostu niczego