eeee no to luksus :D
To jest widok strony w wersji do druku
eeee no to luksus :D
A ja dziś zbieżność w Sience ustawiłem :) Teraz się lepiej prowadzi
a ja wziąłem zaległy urlop i w piątek załatwiłem sprawy w skarbowym no i w PZU. w zeszłym roku policzyli mi wraz z 60% zniżkami nie całe 360, a teraz uznali tylko 10% zniżek i 650 zł :evil:
ale miły Pan postukał trochę po klawiaturze i doszliśmy do porozumienia ;-)
289,- za cały rok z uwzględnieniem poprzednich 60% zniżek, tego NnW sam zaproponował, żeby nie płacić, więc jestem prawie 400,- do przodu :)
ciril
ja leję castrola 0w40, nie wiem czy był taki od początku, ale jest wszystko ok jak narazie ;-)
Ja też dzisiaj ogarnąłem 17 bo jutro będę zmieniał :)
Są wydłubane kamyczki, umyte oponki i wyczyszczone felgi i dekielki :)
Dodatkowo od 9 do 18 byłem nieprzerwanie na dworze i sprzątałem w garażu, wyczyściłem mój OLDSCHOOLOWY rowerek i jestem mega zmęczony ale warto było:
Felgi gotowe do założenia:
http://i53.tinypic.com/2i8hqxd.jpg
A stilo stoi w czystym garażu i czeka na swojego młodszego brata Multiwagona:
http://i56.tinypic.com/2z5pxl0.jpg
[size=2][ Dodano: 2011-03-17, 22:56 ][/size]
Dzisiaj zamontowałem nowo zakupione lampki nad tylną rejestrację MAGNETTI MARELLI plus niebieskie żarówki rurkowe i efekt jest całkiem fajny
koszt zabawy to 57zł :)
http://i53.tinypic.com/mb0qk7.jpg
BS, zacny garażyk do dłubania. Ja mam niestety połowy mniejszy ;D
w maju zeszłego roku garażyk został otynkowany w środku, pomalowany na zewnątrz, zrobiliśmy z tatą całą nową elektrykę, kanał został wyczyszczony i powiem szczerze że od razu jest milej - na samej segregacji śrubek i narzędzi spędziłem prawie tydzień :)
No, garażyk fajny. Ja niestety nie mam wcale, ale za to mam w firmie kaaaawał magazynu.
Mogę z niego korzystać do woli, a że handluję też narzędziami, to mam wszystko czego mi trzeba... oprócz kanału, czasami chęci, albo wiedzy.
ja się właśnie rozglądam za fajnym zestawem narzędzi do auta:)
marzę o takim porządnym zestawie już od ponad roku...zbieram punkty na stacji SHELL i już niewiele mi brakuje żeby w sumie za free ogarnąć jakiś fajny zestawik tylko dla siebie, tylko dla mojego autka ..... :)
Dzis dany nowy pasek altka, auto umyte odkrzone, oraz zalożone aluski :D
ja z kolei wymieniłem dzisiaj w moim Kropku tarcze i klocki, bo od paru dni strasznie zgrzytało ... myślałem, że może dostało się piochu i błota, ale po demontażu wszystko było już jasne. Tarcze Wertteile WTD 2650 167,- klocki Meyle 85,- + robota 280,- wyszło. ale na rok spokój ;-)
nie jesteś sam w większych wydatkach. mnie dziś mechanik skasował na 550zł. a był wymieniany olej, płyn chłodniczy i hamulcowy, ogranicznik drzwi kierowcy, mieszek drążka biegów. no i nową chłodnicę wstawili, zderzak od spodu spawali bo pękł.
z tym iż mechanik kupował tylko chłodnicę i filtr oleju, reszta była moja.
ps. teraz tylko poczekać aż się pogoda ustatkuje, założyć letnie (2szt.) które od wtorku już czekają i będzie można wjechać w nowy sezon bez wstydu.
wczoraj odwiedzilem myjnie. to bylo najlepiej zainwestowane 16 zl w tym tygodniu. auto nabralo blasku i wartosci :D
boch, drogo cos u ciebie. :D
ja wczoraj na wieczór na samoobsługowej zostawiłem całe 4 zł :D
a dziś po trasie takiej małej 250km przy jeździe do 100 czyli przepisowo spalanie wyniosło 4,6 według komputerka. całkiem nieźle ale męcząca taka jazda :D
16 zl to w moim miescie standard jesli chodzi o mycie z woskowaniem. mamy oczywiscie myjnie samoobslugowa, gdzie pewnie bym sie zmiescil w tych 4 zl, ale jeszcze nie mialem okazji wyprobowac.
z innej beczki. kiedy zakladacie letnie? wkurza mnie szum zimowek, wiec juz mysle o letnich gumach. moze pod koniec tygodnia... :)
ja jeżdżę na nich odkąd kupiłem autko. ale myślę że to już czas na letnie
tymczasem... spustoszenie jakie poczynila zima cieknaca nagrzewnica zmusily mnie dzisiaj do pierwszych krokow zaradczych. na poczatek poszly szyby od wewnatrz. czytalem o zbawiennym wplywie denaturatu oraz papierowych recznikow na powierzchnie widokowe w naszych autach. coz, zobaczymy. pierwsze efekty juz sa - smierdza mi rece od "dykty" :D dla pewnosci dopucowalem szybki zwyklym, a moze niezwyklym plynem do mycia szyb. oprocz tego odkurzylem w aucie, zeby nie wyrosla mi tam jakas wiosenna roslinnosc. w perspektywie wizyta u zawodowcow od prania tapicerki. drazliwy zapaszek od plynu z nagrzewnicy jest niestety wyczuwalny. poki co, neutralizuje go zielonym jabluszkiem Wunder Baum sztuk 2. jeden z przodu drugi z tylu. niestety, wystarczaja zaledwie na miesiac :(
ja zmienię zimowe na letnie w przyszłą sobotę, bo już czas.
dzisiaj zahaczyłem w terenie miską o spory kamień, którego nie widziałem ... - ehh już myślałem, że znowu koszty, ale mimo pofalowania nadal jest ok. będę się jej przyglądał, czy nie cieknie, ale obecnie ma bardzo oryginalny kształt ;-)
Dziś zacząłem porządki wiosenne, tzn. Samochód został wymyty najpierw kar-cherem, następnie ręcznie, po czym wytarty do sucha i nałożona została warstwa ochronna wosku. W środku wszystko dokładnie odkurzone oraz wymyte. Dywaniki z błota także kar-cherem potraktowane. Samochód dostał blasku i wdzięku. Jutro jak znajdę chwilę wolnego wymienię opony na letnie i sezon wiosenno-letni przywitam godnie.
A ja w sobotę założyłem alu i się okazało odważnik minimalnie ociera o jarzmo...
Tak więc zdjąłem alu i założyłem zimówki i jak będę miał czas coś pomyślę nad tym.
Dzisiejszy pobyt na Forum sponsoruje Tyskie :lol: ;D