Gratulacje! :)
To jest widok strony w wersji do druku
Pędem Pendolino do Prahyyy ;-)
http://uploads.tapatalk-cdn.com/2016...1c9b6339ba.jpg
Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka
Tymczasem w Pradze...
http://uploads.tapatalk-cdn.com/2016...a48b0f9d8c.jpg
http://uploads.tapatalk-cdn.com/2016...9e868f3205.jpg
http://uploads.tapatalk-cdn.com/2016...f27e9e1799.jpg
Wszędzie pełno ludzi... I pomyśleć, że mieszkałem Niedaleko Mostu Karola.
http://uploads.tapatalk-cdn.com/2016...264eff5f96.jpg
Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka
A to jakiś zlot?
Zlot Automobilklubu ČR, który ma biuro vis avis dworca Praha hl.n.
http://uploads.tapatalk-cdn.com/2016...7ad1c81ad9.jpg
http://uploads.tapatalk-cdn.com/2016...e7a94f320c.jpg
http://uploads.tapatalk-cdn.com/2016...0c9ac923b7.jpg
Zupełny przypadek. Na Hradčany przyjechali jeszcze właściciele mopedów - głośno i smierdzaco ;-)
Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka
Panowie od chwili praktycznie kupna mojego Peugeota mam taki feler ukazujący się przede wszystkim w ciepłe dni (zimą praktycznie nie dokuczało choć słychać było/czuć że coś jakby jest luźne).
Chodzi o taki dziwny stuk przy zmianie biegów, gdy wciskam sprzęgło, zrzucam na luz i wrzucam inny bieg a silnik jest jeszcze na obrotach słychać taki głuchy stuk. Do tego jest wrażenie jakby właśnie było coś luźne - silnik/skrzynia, że musi się ona nagiąć przy wrzuceniu biegu i ruszaniu aby auto normalnie jechało itp. W ciepłe dni dochodzi taki rzężący dźwięk jakby łożysko czy coś. Wymieniłem już poduszkę pod skrzynią (jedną), stabilizator silnika, ale przyglądam się też poduszce silnika. Wziąłem przecinak taki co miałem pod ręką i bez użycia jakiejś specjalnej dźwigni ruszam poduszką / silnikiem. Wg. mnie idzie dziwnie łatwo, ale spytam co Wy myślicie. ?
https://www.youtube.com/watch?v=Z3cAWp9FM4M
Na forum peugeota cisza, nikt nie potrafi lub nie chce pomóc. Nie wiem co to może jeszcze być. Takie wrażenie jest jakby było jakieś luźne coś na kole zamachowym albo sprzęgle, ale z drugiej strony czuć przy bucie że to się jakby nagina pod ciężarem auta (tzn przy przenoszeniu napędu).
Poduszka skrzyni lub silnika?
No tak sobie też myślę, ale szukam bo w ciemno wymieniać to by można pareset ziko wydać. Silnik jest na 2 poduszkach - jednej takiej po prawej stronie (lewej stojąc od przodu) olejowo gumowej, oraz drugiej po lewej stronie - tej którą pokazałem na filmie. Skrzynia ma z tyłu koło podpory półosi poduchę ale ta była wymieniana na oryginalną razem z podporą rok temu. Jest jeszcze stabilizator silnika (taka 8mka - dwie poduchy jako łącznik) i była zerwana na pewno. Wymieniłem ostatnio i jakby trochę lepiej było. Nie stuka już przy gaszeniu a czasem się zdarzało..
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Wrzucam jeszcze filmik w którym słychać te stuki o których pisałem od początku:
https://www.youtube.com/watch?v=BPjReIAhuAo
w 7, 23 i 44 sekundzie, przy przerzucaniu z 1 na 2jkę przy puszczaniu sprzęgła..
W okolicach 30stej sekundy słychać te rzężenie..
Przydałaby się sonda z kamerą, którą zamontowałbyś przy podejrzanym elemencie. Może coś by się udało namierzyć.
Wiesz co przydałby się jakaś kamera z mocowaniem chociażby na magnes.. Ale ok, nie wytrzymałem, wkurzony całą sytuacją wziąłem i zamówiłem tą poduchę.. Zobaczymy. Na moje chyba musi być z nią coś nie tak bo żebym tak bez specjalnej siły naginał cały silnik..
no u mnie w stilo trzeba się dobrze zaprzeć żeby poruszać silnikiem. A też nie wszystkie poduchy w dobrym stanie.
Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka
Takie kwiatki pogodowe w Kato...
https://scontent-lhr3-1.xx.fbcdn.net...25260531_o.jpg
Dziś mnie autko negatywnie zaskoczyło. Po odpaleniu weszło w tryb awaryjny. Tzn. po normalnym puszczeniu sprzęgła próbowało gasnąć, nie chciało na obroty wchodzić oraz jechać więcej jak 40km/h. Przy czym nie zauważyłem żadnej kontrolki ostrzegawczej zapalonej. Błąd na kompie też się nie zapisał. Po jakimś kilometrze samo przeszło.
Woda paliwie czy inna cholera? Czy takie objawy może dawać elektryka (wilgoć)? Wczoraj jak wracałem zaskoczyła mnie ulewa.
Może gdzieś dolotem wodę zaciągnął?
Ja to już powoli dopinam wszystko co związane z budową domu. Dotrzymywanie słowa to jednak towar deficytowy
Budowa domu? Uuu grubszy temat ;-)