To jest widok strony w wersji do druku
-
Między Tipo II a Bravo II jest przepaść jeśli chodzi o miejsce wewnątrz. Nie bardzo wiem o co chodzi (inna pozycja za kierownicą?), ale w Bravce było mi po prostu nieco ciasno, a o podróży na kanapie za mną (mam wzrostu 192cm) można było zapomnieć - tylko małe dziecko było w stanie tam usiąść. Teraz osoba średniego wzrostu nie ma większego problemu. Co już zupełnie nie zrozumiałe (dla mnie :confused:) to nawet porównując Bravo do GP, pod tym względem dużo lepiej jest w GP.
Porównując Tipo do Bravo (pomimo że mój POP jest wykastrowany dokładnie: ze wszystkiego co się da), w Tipo jest lepiej wyciszonym autem, zawieszenie lepiej wybiera nierówności, spasowanie wnętrza jest lepsze (ale jakość materiałów gorsza). Niestety Tipo gorzej trzyma się drogi i jest wrażliwszy na boczne podmuchy wiatru, mój egzemplarz ma niższy Vmax (być może to wina poprzedniego właściciela -zmulił silnik), ale za to lepiej przyśpiesza do 100km/h (oczywiście porównuję silniki 1.4 16V 90KM do 1.4 16V 95KM).
-
Cytat:
Napisał
marx30
Tak czy inaczej wracając do tematu gdybym dziś stał przed wyborem auta kupiłbym to tipo jeszcze raz z tym samym silnikiem tzn tjetem którego już nie ma. Większe spalanie z mega nawiązką rekompensuje lpg (fabryczne lub aftermarketowe choć na pewno nie założyłbym tartarini). Oczywiście gdyby podobna relacja cen była utrzymana bo było nieco tańsze niż inne kompakty (tzn. w moim przypadku sporo tańsze z racji kilku rabatów -grupy zawodowej i "nagrody" za lojalność ;-)). Pogrzebałbym trochę w wyposażeniu dodatkowym/wersji i dodał kilka pierdół. Hobbystycznie przegrzebałem w tym aucie z kilkaset godzin i nie znalazłem nic co by mnie rozczarowało pod kątem oszczędności, dziwnych rozwiązań czy sygnałów że coś się posypie. Tzn wiem że są różne przypadki ale to akurat w każdej marce.
Ale gdybym tego auta nie mógł kupić poszedłbym w koreańce.
I to jest wyczerpująca odpowiedź na moje pytanie