witam siena 1.4 lpg 1998 rok benzynki 10.5 gazu 12.5 zakres prędkości 90-110 na gazie pali mi się marchewka ale chodzi równo i cicho.
To jest widok strony w wersji do druku
witam siena 1.4 lpg 1998 rok benzynki 10.5 gazu 12.5 zakres prędkości 90-110 na gazie pali mi się marchewka ale chodzi równo i cicho.
1. Nie zmienia się przerw na świecach, bo to omienięcie, a nie rozwiązanie problemu -> trzeba mieć dobre (oryginalne!) przewody -> tak wyczytałem na innym forum Fiata.
2. Świece NGK - chłam, świece Beru - chłam. Fakt, kupowałem je maksymalnie po 30 zł za sztukę. Na orygianłach lub świecach irydowych (mam Denso Iridium Power) jest o niebo lepiej, auto lżej odpala i równiej chodzi. Na oryginalnych świecach od Fiata - i to chyba BKR6EKC (numerek 5-6 oznaczają ciepłotę... samo mówi za siebie) a nie jakieś BKR5EZ (których miałem ze 4 kompety - o zgrozo) zrobiłem 70.000 km. To nie sztuka zmieniać badziewne świece co 3-5 tysięcy km.
3. Przewody - Janmory to tragedia, Sentech też. Inne nie wiem, do swojego auta kupiłem w końcu oryginały, które ciężko było dostać.
Spalanie:
krótkie odcinki -> maks. 14 litrów LPG, nigdy więcej.
na długich trasach -> poniżej 8 litrów LPG przy prędkości 110km/h.
średnio -> jeżdżę ok. 5x dziennie odcinki po 1km, kilka razy w tygodniu po 10-20-30 km, spalanie mieści się w normie 9,5-11 litrów LPG (zależy jakie akurat mam wyjazdy). Średnio można liczyć 10 litrów, może nawet 10,5l. Mam ustawioną dużą dawkę LPG, instalacja zwykła, auto ma te same osiągi na LPG i na benzynie. :-)
Ja kupiłem oryginalne Magneti Marelli, drogie, ale nie mam z nimi problemów. A Ty jakie kupiłeś?
Na krótkich odcinkach nie warto włączać LPG, silnik niedogrzany, duże wydzielanie się wody ze spalin.
Jak masz do przejechania krótki dystans to lepiej na benzynie pokonać.
Ja gdy kupiłem Lybrę miałem jeszcze oryginalne świece zamontowane. Był na nich napis Fiat/Lancia i producent :D NGK ;)
Więc nie nazwałbym NGK chłamem. Jedynie bym powiedział, że są modele gorsze i lepsze.