Nie taka duża i nie taka długa, miałem zdjęcie bo to było parę lat temu może je jeszcze je znajdę jak jeszcze mam;-)
To jest widok strony w wersji do druku
Przede wszystkim... czasami to 2-3 kg...
Zaraz nas moderator przechrzci...
kto mi powie jak to jest.......kupuje auto z salonu a chce ubezpieczyć auto na własną rękę przez mój bank......i teraz pytanie:czy auto jak biorę z salonu to jest ono zarejestrowane i posiada jakieś ubezpiecznie czy jak ? bo żebym mógł kupić ubezpieczenie muszę mieć auto już zarejestrowane na siebie i posiadać vin itp nie wiem jak to ugryźć ktoś pomoże ?
Nie ma ubezpieczenia - nie wyjedziesz z salonu bez wykupionego OC. Musisz najpierw kupić ubezpieczenie na podstawie dokumentów samochodu - tam jest VIN.
a takie dokumenty pojawią się dopiero kiedy auto będzie do odbioru prawda ? czy np ciut wcześniej ?
Jak dobrze pamiętam to płacisz za auto, dostajesz fakturę, idziesz do wydz. komunikacji rejestrować, dostajesz tablice rejestracyjne. Wtedy kupujesz ubezpieczenie i z tym wszystkim jedziesz odebrać auto.
uhm...........jeżeli mam 60 km do salonu to muszę jak piszesz,jechać zapłacić za auto,wtedy odbieram papiery,wracam do mojego urzędu komunikacyjnego (kolejne 60km) rejestruje,kupuje ubezpieczenie wtedy i znowu wracam 60 km po auto ? :) dobrze rozumiem ?
Ja tak miałem. Robiłem przelew, fakturę sprzedawca chciał mi przywieźć, ale pojechałem sam. Czyli byłem po fakturę, później do rejestracji i po ubezpieczenie i jeszcze raz do salonu po auto.
Tak, moim zdaniem tak będzie wyglądać procedura - musisz jechać po tablice, wrócić, salon je zamontuje, ubezpieczasz auto i dopiero możesz wyjechać na ulicę.
Chyba że auto zostało wcześniej zarejestrowane na ASO, przed pandemią był taki przepis że do pow. 30 dni należało auto zarejestrować. Obecnie jest pół roku przez wirusa. Wtedy wyjeżdżasz na tablicach ASO, chyba że auto nie ma OC.
Zapłacić za auto możesz przelewem, a papiery niech Ci wyślą kurierem - dopytaj czy mają taką opcję.
Jest też chyba opcja, że rejestrację zlecasz dilerowi (co oczywiście nie jest za darmo).
Jak wyjedziesz z wydziału komunikacji z dowodem rejestracyjnym to możesz zadzwonić do salonu lub podejść do pierwszego z brzegu ubezpieczyciela i ubezpieczyć, grunt to to aby samochód był ubezpieczony (OC) z dniem jego rejestracji. Samochodu można nawet nie widzieć, mi kiedyś diler wysłał kurierem kartę pojazdu abym mógł go zarejestrować i ubezpieczyć więc samochód widziałem dopiero w dniu odbioru.
Jak auto będzie kredytowane przez bank to musisz mieć wykupione AC i będzie w systemie przywłaszczenie przez bank czy jakoś tak. Porównaj cenę ubezpieczenia u agenta i w salonie, mogą być drobne różnice ponieważ czasem salon na ubezpieczenie nowego auta może mieć ciut lepsze ceny.
Gdybyś miał jakiś problem z ubezpieczeniem, to korzystaj z kalkulatorów, np. takiego https://www.mfind.pl/ubezpieczenie-o...lkulator-oc-ac. Najłatwiej porównać oferty i wybrać coś najbardziej korzystnego bez zbędnego szukania. W końcu chyba nikt nie lubi przepłacać.
Dodam jeszcze, że jeśli ktoś kupuje i kredytuje auto w finansowaniu fiata a jego auto jest u dilera który czasem może być kilkaset kilometrów dalej to salon może przekierować klienta do podpisania dokumentów kredytowych do najbliższego dla niego salonu. Ubezpieczenie również mogą tam skalkulować.
kupuje za gotówkę......w sensie wpłaciłem zaliczkę 2 tyś i auto będzie jednak zarejestrowane na dealera
Miałem dokładnie taką samą sytuację, ale to że samochód będzie zarejestrowany na dealera to ułatwia sprawę, bo ubezpieczasz samochód
na obecną rejestrację, wracasz do domu na kołach, przerejestrowujesz samochód na siebie, dzwonisz do ubezpieczyciela i zmieniasz dane
polisy na aktualne, a to trwa kilka minut i to wszystko.