To jest widok strony w wersji do druku
-
Cytat:
Napisał
Mad_Maxs
Może to 700 to jednak prawidłowa wartość obrotów jałowych?? A książki się mylą?
Jest to możliwe, obroty biegu jałowego mogą być w książkach podane dla innego ECU albo wersji silnika z /bez recyrkulacją spalin. Podaj pełne oznaczenie ECU i silnika, może coś znajdę w serwisówkach od innych modeli.
Przejrzałem logi, jutro mają mi przyturlać jakieś Bravo z silnikiem 1,6 i mam zamiar zrobić porównawcze. O ile uda mi się ten złom uruchomić, bo podobno "nie jeździ". Muszę mieć jakieś "pewne" logi, w internetach same śmieci znajduję.
-
Cytat:
Napisał
ata
Podaj pełne oznaczenie ECU i silnika, może coś znajdę w serwisówkach od innych modeli.
IAW4EF.B1 to pełne oznaczenie, aczkolwiek ostatnia cyfra, jest zależna od auta (np. multipla miała chyba 4, a marea 3)
Cytat:
Napisał
ata
Muszę mieć jakieś "pewne" logi, w internetach same śmieci znajduję.
Zauważyłem :)
-
ata, mam ciekawostkę. Wedle ksiąg tajemnych od Fiata, CPW ma być ustawiony prostopadle do śruby mocującej koło pasowe. Tak też go zamontowałem, a w zasadzie to nie ruszałem mocowania, bo czujnik ma jedną śrubkę która trzyma go w mocowaniu i pozwala jedynie wyjąć lub włożyć.
W czwartek postanowiłem to skorygować zmieniając nieco jego kąt, co zaoowocowało zmianą odpalania na bardziej zbliżone do tego co było przed wymianą. Co prawda zmniejszyłem tez odległość między kołem a czujnikiem do 0.55 mm na szczelinomierzu :) Dam mu jeszcze postać do poniedziałku i zdam relację, czy zmiana jest trwała :)
Jak tam reanimacja 1.6?
-
Cytat:
Napisał
Mad_Maxs
Jak tam reanimacja 1.6?
Prawdopodobnie uszczelka pod głowicą, ale nic więcej nie wiem bo poprzedni fachowiec był uprzejmy wymontować kilka drobiazgów i muszę to uzupełnić.
Cytat:
Napisał
Mad_Maxs
Wedle ksiąg tajemnych od Fiata, CPW ma być ustawiony prostopadle do śruby mocującej koło pasowe. Tak też go zamontowałem, a w zasadzie to nie ruszałem mocowania, bo czujnik ma jedną śrubkę która trzyma go w mocowaniu i pozwala jedynie wyjąć lub włożyć.
W czwartek postanowiłem to skorygować zmieniając nieco jego kąt, co zaoowocowało zmianą odpalania na bardziej zbliżone do tego co było przed wymianą. Co prawda zmniejszyłem tez odległość między kołem a czujnikiem do 0.55 mm na szczelinomierzu
Teraz rozumiesz dlaczego czasem oscyloskop jest bardzo przydatny?
Amplituda impulsów z czujnika jest zależna od położenia (wielkości szczeliny), mogąc zobaczyć jak wygląda ten czy inny przebieg napięcia nie musisz zgadywać i naprawiać metodą eksperymentalną.
-
Tak to teraz wygląda jeżeli chodzi o odpalanie:
https://youtu.be/FYTz3IEpYpM
Dłużej kręci, ale nie ma już tego częściowego zapalania na jeden cylinder, tylko od razu łapie na wszystkie
-
Cytat:
Napisał
Mad_Maxs
Dłużej kręci, ale nie ma już tego częściowego zapalania na jeden cylinder, tylko od razu łapie na wszystkie
No jest postęp, tylko ten czas rozruchu strasznie długi.
Czy ty na pewno jesteś pewny że czujnik 1300 ohm jest odpowiedni dla tej wersji silnika? bo - jak już pisałem - obie wersje JAKOŚ działają, silnik się odpali nawet po zamontowaniu niewłaściwego typu czujnika.
Coś powoduje taki wydłużony rozruch, wykluczając sam rozrusznik (nie widzę i nie słyszę nic nienormalnego, obroty ma prawidłowe) pozostaje układ zasilania i zapłon.
Nie wiem kiedy odpalę to co mi zagraca podwórko, właściciel to jakiś janusz biznesu i koniecznie chce każdą część "po taniości". Tacy nigdy się nie nauczą że złom to złom, nawet jeśli bardzo tani. Jego głowica nie jest pęknięta, ale wymaga planowania i drobnych poprawek przy zaworach. Ale przecież na szrocie na pewno znajdzie się głowica w której nic nie trzeba robić! normalnie ręce opadywują. Aż dziwne że zdecydował się nabyć nową uszczelkę pod głowicę, oczywiście najtańszy nonejm marki "Made in PRC" w folijce bez żadnych oznaczeń (nie wiedziałem że ktoś takie sprowadza?!).
Nieważne, robota "po znajomości" (siakiś krewny żony którego pierwszy raz w życiu na oczy widzę), więc pocierpię jeszcze tydzień a dopiero potem ewentualnie wystawię na złoma za płot i niech robi z tym co chce chce.
-
Jeżeli to nie jest kłopot to chętnie zobaczyłbym log z pracy silnika na biegu jałowym ,od zupełnie zimnego do momentu włączenia wentylatora . Parametry - temperatura silnika ,temperatura powietrza , obroty , ciśnienie w dolocie, czas wtrysku , kąt przepustnicy , pozycja silnika krokowego , evap, sonda.
-
Cytat:
Napisał
ata
Czy ty na pewno jesteś pewny że czujnik 1300 ohm jest odpowiedni dla tej wersji silnika?
Dobierany na postawie nr z EPERa :) powiem szczerze, że nawet MM czy bosch miały 1100 - 1300 ohm, więc nie wiem czy istnieje jeszcze czujnik o innych parametrach.
Cytat:
Napisał
ata
wykluczając sam rozrusznik (nie widzę i nie słyszę nic nienormalnego, obroty ma prawidłowe)
Obejrzyj film z kompresji (w sumie 8 razy robiona, bo okazało się że mam trafiony tester a nie silnik), katowany tyle razy i tak kręcił jak wściekły
A tu dla przykładu zwalony tester
https://youtu.be/39f2owPwUk8
Cytat:
Napisał
ata
Aż dziwne że zdecydował się nabyć nową uszczelkę pod głowicę, oczywiście najtańszy nonejm marki "Made in PRC" w folijce bez żadnych oznaczeń (nie wiedziałem że ktoś takie sprowadza?!).
To nie złożysz na "sylikon"?? :)
Cytat:
Napisał
ata
Nieważne, robota "po znajomości" (siakiś krewny żony którego pierwszy raz w życiu na oczy widzę), więc pocierpię jeszcze tydzień a dopiero potem ewentualnie wystawię na złoma za płot i niech robi z tym co chce chce.
Sąsiad ostatnio tak rodzinną renówkę robił, po "szalonej turbinie". Ale na start powiedział, że auto na plac weźmie tylko z turbo na gwarancji rozruchowej w bagażniku i kompletem uszczelnień :)
Cytat:
Napisał
ampro
Jeżeli to nie jest kłopot to chętnie zobaczyłbym log z pracy silnika na biegu jałowym ,od zupełnie zimnego do momentu włączenia wentylatora .
Kłopot może nie, ale nie ukrywam, że ostatnio więcej paliwa tracę na diagnostykę niż jeżdżenie :(
Cytat:
Napisał
ampro
Parametry - temperatura silnika ,temperatura powietrza , obroty , ciśnienie w dolocie, czas wtrysku , kąt przepustnicy , pozycja silnika krokowego , evap, sonda.
Za dużo tego trochę na jeden log. Po mojemu i temu co czytałem w necie, nadal na tych moich obrotach jałowych mam za niskie podciśnienie, ale zero pomysłu skąd się może taki stan rzeczy brać.
Myślałem jeszcze, żeby zrobić myk z cygarem, zatkaniem dolotu i szukaniem czy gdzieś mi się dym nie ulatnia
-
Przy szybkich dynamicznych zmianach pracy silnika to zdecydowanie za dużo zaznaczonych parametrów , lecz dla biegu jałowego ?
Oczywiście nie nalegam :)
-
Cytat:
Napisał
ampro
Przy szybkich dynamicznych zmianach pracy silnika to zdecydowanie za dużo zaznaczonych parametrów , lecz dla biegu jałowego ?
Spróbować można, ale boję się że tam będą przekłamania spowodowane błędami transmisji.
Cytat:
Napisał
Mad_Maxs
To nie złożysz na "sylikon"??
Przyznaję, chodził mi po głowie taki perfidny plan. Ale zrezygnowałem. I tak mnie opluje po rodzinie jak mu padnie ta cudownie tania nowa chińska uszczelka z tektury i "chińskiego metalu" (śladowe ilości tegoż zostały zastosowane mniej więcej tam gdzie wycięli dziury na cylindry). A że mu ją wydmucha to jestem pewny, auto "zagazowane" ale: świece fabryczne, filtr powietrza fabryczny, nawet płyn w chłodnicy "oryginalny" -> filtry nie do wymiany bo "jeszcze dobre". Czyli kompletny brak obsługi pojazdu, tylko "niezbędne naprawy" (czyli twórcze użycie drutu i trytek w celu zamocowania urwanych podzespołów).
Cytat:
Napisał
Mad_Maxs
Sąsiad ostatnio tak rodzinną renówkę robił, po "szalonej turbinie". Ale na start powiedział, że auto na plac weźmie tylko z turbo na gwarancji rozruchowej w bagażniku i kompletem uszczelnień
Bardzo mądry człowiek! ja niestety nie byłem czujny i dałem sobie wcisnąć złoma. Jedyna nadzieja w tym że już nie wróci, i (jak szczęście dopisze) naopwiada tym różnym pociotkom jaki to ze mnie kiepski mechanik.
Cytat:
Napisał
ampro
Jeżeli to nie jest kłopot to chętnie zobaczyłbym log z pracy silnika na biegu jałowym ,od zupełnie zimnego do momentu włączenia wentylatora .
TAK
Cytat:
Napisał
ampro
Parametry - temperatura silnika ,temperatura powietrza , obroty , ciśnienie w dolocie, czas wtrysku , kąt przepustnicy , pozycja silnika krokowego , evap, sonda.
Nie. Za dużo. Najwyżej 6 parametrów, pomyśl czego nie musi być. Ja bym tam widział jeszcze kąt zapłonu, ale obie temperatury niekoniecznie. Lambdy są dwie, wystarczy pierwsza. EVAP? no może, tego się jeszcze nie czepiałem. Ten silnik ma EVAP? (powinien)
-
Cytat:
Napisał
ata
EVAP? no może, tego się jeszcze nie czepiałem. Ten silnik ma EVAP? (powinien)
Ma, nawet zdaje się działać :) inaczej, zmienia mu się % otwarcia zaworu, a jak wyciągnę wąż z kolektora i spróbuję w niego dmuchnąć lub pociągnąć powietrze to czuć że jest zamknięty. Kombinowałem też jazdę z odpiętą jego wtyczką, ale bez zmian dla kultury pracy silnika.
Cytat:
Napisał
ampro
temperatura silnika ,temperatura powietrza
Przyrost jest liniowy, bez skoków, jedyne co widać to wahania temp wody, w zakresie pracy termostatu
-
Cytat:
Napisał
Mad_Maxs
Przyrost jest liniowy, bez skoków, jedyne co widać to wahania temp wody, w zakresie pracy termostatu
Myślałem raczej o obserwacji pozostałych parametrów w funkcji zmian temperatury .
Cytat:
Napisał
Mad_Maxs
Nie. Za dużo. Najwyżej 6 parametrów, pomyśl czego nie musi być. Ja bym tam widział jeszcze kąt zapłonu, ale obie temperatury niekoniecznie. Lambdy są dwie, wystarczy pierwsza. EVAP? no może, tego się jeszcze nie czepiałem. Ten silnik ma EVAP? (powinien)
- przepustnica trzyma 0,4 stopnia na jałowym więc pomiar raczej nic nie wnosi
- evap
Cytat:
Napisał
Mad_Maxs
Ma, nawet zdaje się działać inaczej, zmienia mu się % otwarcia zaworu, a jak wyciągnę wąż z kolektora i spróbuję w niego dmuchnąć lub pociągnąć powietrze to czuć że jest zamknięty. Kombinowałem też jazdę z odpiętą jego wtyczką, ale bez zmian dla kultury pracy silnika.
-temperatura powietrza
Pozostawiłbym obroty silnika , temperaturę wody , ciśnienie w dolocie , pozycję krokowego , sondę przed katalizatorem ,czas wtrysku i wyprzedzenie zapłonu.
To i tak wychodzi 7 kanałów .
-
Cytat:
Napisał
ampro
pozycję krokowego
masz na myśli:
- oczekiwane obroty biegu jałowego
- ilość kroków silnika krokowego?? u mnie jest około 59, w seicento po rozgrzaniu widziałem 79 - takie tam porównanie ;)
-
obroty rzeczywiste , pozycja może być w procentach
-
jeżeli chodzi o pracę krokowca, to jest wyrażona w krokach :)
-
ata jak reanimacja skorupy?? :) w tym tygodniu praktycznie wcale nie miałem kontaktu z bravo, na rzecz audi które muszę trochę ogarnąć, no i musiałem wstawić do malowania zderzak na koszt sprawcy..
W przyszłym tygodniu postaram się zrobić ten log zbiorowy od zimnego do zagrzania z parametrami:
- temp wody
- obroty
- evap
- kąt przepustnicy
- sonda 1
- ilość kroków krokowca
coś pominąłem, lub wpisałem niepotrzebnie?
-
Cytat:
Napisał
Mad_Maxs
ata jak reanimacja skorupy?
Janusz biznesu (znaczy właściciel) nadal szuka po szrotach sprawnej glowicy za mniej niż 100 PLN. A ja zrobiłem miejsce koło śmietnika wywożąc trochę złomu i stary kredens. Tyle się dzieje z tym padłem, nie licząc skręcenia paru rzeczy do kupy i sporządzenia listy braków.
Cytat:
Napisał
Mad_Maxs
- temp wody
- obroty
- evap
- kąt przepustnicy
- sonda 1
- ilość kroków krokowca
Cytat:
Napisał
ampro
obroty silnika ,
temperaturę wody ,
ciśnienie w dolocie ,
pozycję krokowego ,
sondę przed katalizatorem ,
czas wtrysku i
wyprzedzenie zapłonu.
Pomyślę jeszcze, ale można spróbować nawet osiem parametrów. Przy stosunkowo powolnych zmianach podczas nagrzewania silnika MOŻE interfejs nie wprowadzi za dużo błędów transmisji.
-
Błędów może nie, ale opóźnienie nie pozwoli na wyłapanie ewentualnych chwilowych przekłamań czujnika
-
No to mam hita. W książce od Bravo tego nie ma, ale w Marea Workshop Manual, dla silnika 1596 ccm, jest jak wół napisane, że obroty jałowe ma mieć 700 obr i 4 stopnie kąt wyprzedzenia :) czyli wszystko się ślicznie pokrywa z tym co jest u mnie.
Mimo to, nadal długo odpala i do tego wibruje na wolnych obrotach, czyli gdy zejdzie na oczekiwane 700 obr/min.
Zastanawia mnie jeszcze jednak kwestia.. moje brafko nadmuchało na gorącym po 15 bar, a książkowo powinien mieć 10.50 +- 0.15 bar.. Skąd w takim razie nadwyżka 4 barów??
-
Cytat:
Napisał
Mad_Maxs
moje brafko nadmuchało na gorącym po 15 bar, a książkowo powinien mieć 10.50 +- 0.15 bar
Nie wierz w pisane, zdarzało się więcej (16-17 -> przeważnie po remoncie silnika albo przynajmniej zdejmowaniu głowicy).
Jak pamiętam ostatnie robione przez mnie pomiary fiatowskiego 1,6 16V to było po 11-12,5 a silnik był padłem w agonalnym stanie (łożyskowanie wału itp).
Cytat:
Napisał
Mad_Maxs
w Marea Workshop Manual, dla silnika 1596 ccm, jest jak wół napisane, że obroty jałowe ma mieć 700 obr i 4 stopnie kąt wyprzedzenia
Czyli by się zgadzało, tylko czemu skoro jest tak dobrze to nie jest dobrze?
Wiesz co, to chyba jest tak zwane "ciekawe uszkodzenie". Czyli coś od czego wszyscy mechanicy uciekają jak najdalej.