haha haha haha
To jest widok strony w wersji do druku
Ja wspomnę jeszcze , że każdy z nas ma jakieś wykształcenie , jakiś fach, ale jakoś nikt się z tym nie obnosi , reklamuje , nie wypisuje na forum swoich tytułów naukowych , czy nie wiem już jak to nazwać , dla mnie to jakieś dziwne , mówię oczywiście o:
"Specjalista odszkodowawczy mgr Henryk Kokot tel 693 641 129
www.henryk.kokot@votum-sa.pl "
Tego typu zwroty nie przystoją :red_kartka:
Czy obrona, czy nie:?: To inna sprawa, jednak trzeba trzeźwo oceniać sytuację. Co innego jak w tyłek ładuje osobówka, a co innego ciężarówka, której wartość pędu jest znacznie większa od osobówki - do tego kilkuletnie ciężarówki niby dla osobówki mają jakiś zderzaczek do kontrolowanej strefy zgniotu/aby auto nie wjechało pod zderzak (ja nazwę to efektem placebo), ale za tym wszystkim jest potężna konstrukcja ramowa :!: Jeśli ktoś jest ciekaw, to niech sprawdzi wagę kabiny ciężarówki - na pewno się zdziwi :!:
Nie chodzi mi o sam samochód czy winę lub nie winę jadącego Tipo czy ciężarówką bo to jest oczywiste!!! Chodzi mi o gównoburzę ktora znów się zaczyna na forum! Bez urazy krowka1978 !!! Nic di Ciebie nie mam :) Po prostu takie mam usposobienie do życia! Wszystko na luzie a spiny i przejmowanie się skraca życie :) Pozdrawiam Cię i przepraszam jeśli poczułeś się urażony!!!
Spoko, urażony się nie poczułem, chodziło mi o to, że słowo "debil" jednak jest obraźliwe, na forach i w życiu można za to dostać "nagrodę" ;) Czasem lepiej napisać/powiedzieć mniej, niż słowo za dużo ;)
Tak mam urazę, bo to nie opinia, tylko hejt. Doskonale znam problemy nowych samochodów i swój tekst poświęciłem ogółowi nowych konstrukcji. Fakt, że wypowiedziałem się akurat w wątku o Tipo jest zupełnie przypadkowy. Dodam tylko, że miałem Tipo I gneracji (1,8 136KM) i było sztywniejsze, solidniejsze i też w ocynku...
Z tym stwierdzeniem muszę się zdecydowanie zgodzić, na youtube można znaleźć takie testy, ostatnio widziałem różnicę pomiędzy 50 a 64 km/h - różnica jest porażająca. Abstrahując całkowicie od dyskusji o Tipo (osobiście uważam, że jest tak samo bezpieczne jak inne auta z tego segmentu) - te niby 14km/h może oznaczać to czy wyjdziecie z takiego zderzenia z tarczą czy wyciągną was z niego na tarczy.
Hmmm, fakty o Tipo 1.
1. Pierwsze auto Fiata w ocynku.
2. Auto konstrukcyjnie pochodzi z lat 80 ubiegłego wieku.
3. Auto po kolizji składa się jak Uno, którego konstrukcja również pochodzi z lat 80-ych ubiegłego wieku, czyli od przodu do tyłu, lub odwrotnie, zależy jak dostał.
Więc o czym mowa?
A teraz odpowiedz. Wolałbyś mieć dzwona w parchu Tipo 1, czy jednak w nowym Tipo, czy Nowym Bravo, Grande Punto, 500X, innym nowym aucie innej firmy?
Proszę o powściągliwość i spokój.
Sami się nakrecacie i brniecie nie wiadomo gdzie. !
Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka
Popieram - panowie dajcie sobie na wstrzymanie - to miejsce na rzeczową wymianę poglądów a nie na pyskówki rodem z Facebook'a. Zachowajcie rozsądek - zbliża się zjazd, lepiej przyjechać na niego w dobrych nastrojach a nie nabuzowanym. :smile:
Czuję, jak przemawia przez Ciebie wiele lat badań, obserwacji i zawodowych doświadczeń. NIc nie stoi na przeszkodzie, byście drodzy moi i wszechwiedzący oponenci, zapytali pierwszego z brzegu biegłego zajmującego się rekonstrukcją wypadków drogowych; "co daje lepszą ochronę pasażerów pojazdu - strefy zgniotu i 6 poduszek powietrznych, czy 1,5 m maski prze sobą i tyleż bagażnika z tyłu"
Chcesz przez to powiedzieć, że wtedy nie było stref kontrolowanego zgniotu? To auto nie bez powodu zdobyło tytuł samochodu roku (1989 pokonując wtedy Vectrę i Passata).
Blacha ma się giąć. To strefa bezpieczeństwa czyli strefa gdzie są ludzie ma być odporna. Trudno jest więc zatem osądzać po wyglądzie. Czasami auto może źle wyglądać, ale ludzie wyjdą cali.
Spójrzcie na post w dziale Croma gdzie żona jednego z klubowiczów wjechała w poprzedzajace auto dostawcze. Niby nic groźnego,poduszki całe, a po ocenie wyszło, że uzbierała się kwota połowy ceny auta.
Tak samo z nowymi autami. Byle pukniesz i zaraz się można doszukać wielu powodów aby wymienić więcej elementów bo jest przesuniecie na milimetry.
Polecam też obejrzeć filmiki na youtube produkcji Arthura Tussik. Jakie trupy ożywia i ludzie tym jeżdżą.
Co do ożywiania trupów Đ ĐľĐźĐžĐ˝Ń Đ¨ĐşĐžĐ´Ń
ja pieprze - jaki gniot i jak zrobiony - zakładam że połowa aut używanych jak nie więcej to właśnie takie rzeźby i składaki :)
Z tego co mam informacje u nas sie nie opłaca tak rzeźba. To są auta które pierw miał niemiec, później jeździły u nas, a rozbitki idą dalej na wschód
Uno też było samochodem roku i co z tego? Golf przegrał sromotnie... Jeśli uważasz, że te nagrody są za bezpieczeństwo, to pytań nie mam. Swoją drogą prawdziwą strefę kontrolowanego zgniotu ma Polonez! Uno i Tipo też mają, kończy się za tylnymi drzwiami, gdy jest dzwon z przodu. Niejeden wypadek widziałem, niejedno o obrażeniach wiem z pierwszej ręki, kolizje niestety też miałem i co nieco w temacie wiem - jak zachowuje się Uno i Grande Punto, które samochodem roku nie było...
Akurat Smart bardzo dobrze w kolizjach się zachowuje, jak na takie autko pudełko, więc porównanie ze 126P jest słabe...
Dodam jeszcze jedno. Przy przekroczeniu pewnej granicy prędkości zderzenia nie ma znaczenia, czy się jedzie pięciogwiazdkowym, czy parchem Tipo 1, czy Uno, czy 126P. We wszystkich skończy się tak samo, po czym będzie zapakowanym się do worka...
Ok. Ostatnie ostrzeżenie! Po co jeden z drugiem na siłę udowadnia swoją racje.
Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka
Ale się gorąco zrobiło.......... sami znawcy motoryzacji, no ja Cię sunę :szermierka:. Chłop cierpi bo Tipek w kulkę się zwinął a tu takie mądrości.
No ale nic zadam drugi raz pytanie czy hamulce w Tipku takie dobre, że wszyscy w tył mu wjeżdżają?