Ja zawsze mówię w domu! Szanujcie ojca swego i jego samochód bo za taksówkę zapłacić i poczekać trzeba :D
Dziadeck Ty nasz LPG czy tylko Pb ?
To jest widok strony w wersji do druku
Ja zawsze mówię w domu! Szanujcie ojca swego i jego samochód bo za taksówkę zapłacić i poczekać trzeba :D
Dziadeck Ty nasz LPG czy tylko Pb ?
Krótkie dystanse to nic dobrego dla silnika ale czego nie robi się dla dzieci:smile:
Jak złamałem lewą rękę w nadgarstku to codziennie przez da i pół miesiąca dwa razy dziennie robiłem kurs z córką i po córkę do szkoły! Potem jak poszedłem do pracy po zwolnieniu i rehabilitacji to usłyszałem: "tata złamałbyś sobie coś znowu bo tak było fajnie"!!! Moja odpowiedź: "Taaaa kur...wa chyba kręgosłup!!!" :D
Licząc od Kochanówki na tej trasie miałeś 2-3 sygnalizacje i zero korków/ dwa razy jechałem dzisiaj przez Aleksandrów/ obojętne czy jechałeś do Wartkowic przez Poddębice czy Parzęczew praktycznie miałeś pustą drogę bez zatrzymywania -z powrotem autostradą pewnie do Emili - jadąc spokojnie mógł Ci rzeczywiście spalić 6L. Ja robię ta trasę - /tak się złożyło/ tyle że jadę z ok. Rzgowskiej przez Retkinię , Konstantynów , Aleksandrów i jak nie ma korków to jadę ok 50 min/50km/ ale muszę wtedy nieźle depnąć i niestety spala mi wtedy w rzeczywistości ok.7,5 l a od jakiegoś czasu ok. 8,2 LPG
Ja w środę zrobiłem trasę ok. 600Km - A2,A1-ok. 80 km /140-160km/h - potem "gierkówka do Katowic ok.200 km /100-140km/h z korkiem w Częstochowie/ - trochę trasy po mieście -Katowice i okolice /tak z 50km i droga powrotna . Ostatnie 80 km brakło mi gazu/43l/ - wyszło ok. 8,3l LPG - co jak na dość dynamiczną jazdę/ trochę deptałem pedał/ uważam za dobry wynik
pawka jak na dość dynamiczna jazda jak opisujesz to znakomity wynik.
Ja jeszcze nie cisne tego silnika, dopiero 300 km przebiegu i jeszcze przed wymianą podladki w skrzyni.
Po mieście spalanie 9- 9,5 LPG, - powiem Ci jedną rzecz - nie patrzę na te kretyńskie strzałki sugerujące zmiany biegów ani na wskaźnik spalania - słucham silnika i podkręcam obroty zmieniając bieg - myślę ,że ten silnik to lubi . Ja mam niedługo 4tyś. i wymianę podkładki w przyszłym tygodniu.
Pewnie że lubi wyższe obroty, 16v tego potrzebuje żeby nie zamulac
u mnie spalanie gazu wyszło mi na poziomie 7l na 100km przy czym nie była to ekonomiczna jazda, trochę po Rzeszowie, później około 20 minut 110-130km/h przejechałem 110km w takim cyklu.
Reszta ~90hm/h
Tipo dzisiaj zalane do pełna, zapisuje też tankowania w aplikacji Fuelio ( polecam do statystyk ), dzięki zalaniu pełnego baku mogłem wyliczyć spalanie, wyszło 8,7 litra, wynik jak dla mnie ok biorąc pod uwagę moje codziennie krótkie odcinki (przedszkole) 3 km jeszcze z "międzyladowaniem" w sklepie.
dziadeck to powiedz mi Kolego ,bo ja będę miał podobnie to jak Ty, jak docierałeś silnik skoro nawet przez 3km nie jest w stanie się dobrze nagrzać?
Dziadeck no to widzę, że będę miał trzy opcje.
1) jeżdżenie do pracy na odcinku około 3km ewentualnie krążenie po mieście aby go rozgrzać
2) zostawić kwestię docierania żonie, ona do pracy ma 16km, więc 16x2 i po miesiącu silnik dotarty ale to jednak kobieta i miesza biegami jak łychą w garze :)
3) wstawać o 6 rano i odwozić żonę do pracy i potem do mojej pracy i jednorazowo pokonuję 32km (chyba optymalne rozwiązanie biorąc pod uwagę że się nie wyśpię bo do roboty mam na 10)
Zawsze możesz w niedziele zabrać żonę na wycieczkę i zrobić 200 km :-)
Wysłane z mojego GT-N7100 przy użyciu Tapatalka
Albo do pracy jechać rowerkiem lub iść spacerkiem.:smile: