U mnie też używają. Tak, jak wspominałem, moja Siena (nie wiem, jak młodsze) ma spełniać normę Euro2 i ją spełnia bez katalizatora. Jedyne, do czego można się przyczepić, to zapis w dowodzie rejestracyjnym (1.4 KAT).
To jest widok strony w wersji do druku
Sprawa prosta jeśli na pierwszym biegu ciągnie skokowo np w dolnych partiach obrotów ma skoki momentu obrotowego oraz słychać wyraźne buczenie pod podłoga od rury to katalizator pełny. To samo np jak na biegu jałowym nie chce sie wkręcać na obroty tlyko wyraźnie cos go trzyma na wydechu. Łatwo sprawdzić przykładając ręke do wydechu jak mocno dmucha to wszystko ok.
No i koniec:( mimo że Sienka nie sprawiała żadnych problemów musiałem sie z nia rostac:( dwa dni temu w nocy na trójmiejskiej obwodnicy przy predkosci 120 km wpakowałem sie w spacerujace po drodze stado dzików.Auto solidnie oberwało,ale mimo to tracąc po drodze płyny ustrojowe dzielnie dowiozła nas do domu.Naprawa okazała sie czasochłonna i ekonomicznie nieopłacalna.Wczoraj samodzielnie pokonała ostatnia podróz na złomowisko.A mi udało sie dostac za nieduże pieniadze Opla Tigre 1.6 16V
to chyba nie w tym poscie miało byc - no ale szkoda ze tak to sie skonczyło
w temacie spalania 1,6, na trasie wroclaw - szczecin - wroclaw ( jeszcze bez ekspresowki miedzy zieloną górą a gorzowem) średnie spalanie 5,4 benzyny. Noga świeżbiła, ale trzeba było zrobić te 800 na jednym baku..
800 na jednym baku marzenie ehh :) ja tam marze żeby 650 sie udało chociaż:D
ja zrobiłem 600km na 50 litrach Pb:) gazu mi wychodzi średnio 13l.