To jest widok strony w wersji do druku
-
Nie mam pretensji do was, bardziej do siebie. Moglem wymienic jedna, i sprawdzic co miernik pokazuje. A pokazuje to samo 1- 0.8 ohm, 2- 1.5, 3- X, 4-X
Jest roznica miedzy zarowka a miernikiem? Nie sadze.
Tutaj jak cos sa swiece : ŚWIECA ŻAROWA CHAMPION 1.9 2.4 JTD FIAT ALFA ROMEO (4270601058) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje., Jest gdzies moze jakis bezpiecznik od swiec? Albo centralki? Bo przez pewien czas mialem poluzowane klemy od aku i spadaly, moze bezpiecznik nie wytrzymal.
-
Skoro na nowych swiecach masz to samo, to powinienes jeszcze sprawdzic przewody.
-
tłumaczyłem nie raz dlaczego sie sprawdza swiece zarowką, nie chce mi sie ponownie.
ale jak nadal tak samo to sprawdz kable, wsówki, złącza.
sprawdz czy sterownik daje prąd na swiece.
tam naprawde niema wiele mozliwosci awarii
-
Panowie, dzisiaj na spokojnie sprawdziłem jeszcze raz opór i wyszło, że wszystkie mają po 0.5 ohm. a o to opis z innego forum : Multimetrem sprawdzić opór pomiędzy masą a każdym stykiem ze wspomnianej już wcześniej szerokiej wtyczki od świec żarowych - pomiędzy każdym stykiem (świecą) a masą powinno wskazać opór między 0,8 a 1,4 Ohm - jeżeli jest większy to albo świeca uwalona albo kabel do świecy nie styka(może się upalił) - jeżeli mniejszy to pewnie nam kabelek ze świecy odpadł i zwiera z masą
Dodam, ze wszystkie kabelki na świecach są ok.
-
sprawdź sterownik, użyj żarówki, nie pytaj dlaczego, bo i tak nie chcesz zrozumiec.
na kazdej swiecy po zwarciu przekaźnika ma byc 12v (ma swiecic żarówka)
+z akumulatora, drugi koniec na swiece, lub do wiazki przewodów, ma swicic na kazdej tak samo jasno (odrobine słabiej niz do akumulatora)
-
Problem rozwiązany... Akumulator padł, z resztą był za mały. Za mało prądu dawał i stąd ten błąd "komputer odebrał za niską wartość z czujnika". Dziękuję za pomoc.
-
blad 0380
Cytat:
Napisał
mizi14
Problem rozwiązany... Akumulator padł, z resztą był za mały. Za mało prądu dawał i stąd ten błąd "komputer odebrał za niską wartość z czujnika". Dziękuję za pomoc.
Witam. W moim przypadku nie bylo awarii swiec zarowych ani modulu.
Okazalo sie ze przewod pradowy od klemy idacy do skrzynki bezpiecznikow w przedziale silnika byl nadlamany przy mocowaniu (ledwo sie trzymal albo juz nie trzymal). Naprawa polegala na zlutowaniu przewodu mocna kolba do nadlamanej blaszki i wszystko wrocilo do normy.
Konrtolka swiec zarowych juz nie miga. Wykasowalem blad i juz sie nie pojawil.