raz kupiłem po przeczytaniu 'ochów i achów' forumowiczów różnych serwisów i jedyną różnicę jaką zauważyłem to kilkadziesiąt złotych mniej w mojej kieszeni
To jest widok strony w wersji do druku
raz kupiłem po przeczytaniu 'ochów i achów' forumowiczów różnych serwisów i jedyną różnicę jaką zauważyłem to kilkadziesiąt złotych mniej w mojej kieszeni
Jak większość "wynalazków" obecnych na naszym rynku, taki specyfik może (ale nie musi) poprawić parametry paliwa, równie dobrze może też zaszkodzić silnikowi. Wszelkie motodoktory, uszczelniacze chłodnic itp. co najwyżej eliminują objawy (skutki) zupełnie pomijając przyczyny ich występowania. Uszczelniacze chłodnic na przykład wyeliminują drobne nieszczelności, ale też zasyfią nagrzewnicę i potem są problemy z ogrzaniem auta, lub co gorsze z chłodzeniem silnika. Jak masz wydawać pieniądze na wątpliwej jakości wynalazki, to lepszym rozwiązaniem jest kupowanie dobrego paliwa.
Pewnie chodzi o STP, albo coś podobnego. Można użyć, może zadziałać, albo nie. Krzywdy raczej nie narobi.
Ja do benzyny używam STP i jak pierwszy raz wlałem było czuć, że auto inaczej się zachowuje, ale po przejechaniu 200-300km. spalanie spadło o jakieś 0.3l/100km
Wysłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk
Widze ze tu takze opinie sa podzielone co do takich wynalazkow ;)
Anyway, ostatnio troche wiecej pojezdzilem i musze Wam powiedziec ze ciezko mi na chwile obecna dobrac odpowiedni bieg w tym aucie (1.3, 66kW, 90KM). Sporo sie naczytalem, probowalem roznych metod ale srednio wychodzi tak ze np jadac na 3 biegu mam obroty ok 2k, moze nieco wyzsze.... i tu np jadac z kims spotkalem sie z krytyka ze go "dusze na 3". Tylko ze gdy wrzuce 4 bieg to obroty spadaja w zaleznosci od predkosci dzies w przedzial 1-1.5k i wtedy w skrajnych sytuacjach auto nie ma mocy isc do przodu,, zmuszony jestem albo zredukowac bieg spowrotem na 3, albo mocniej wcisnac gaz. Chodzi glownie o predkosci do 60km/h gdyz jezdzilem po miescie. I teraz nie wiem, czy ta krytyka wynika z faktu ze osoba z ktora jechalem ma auto napedzane benzyna czy co... Moze macie jakies wskazowki, do ktorych jako mniej wprawiony kierowca moglbym sie zastosowac?
Nie zaleca się jazdy poniżej 1.5 tys obrotów. 2 czy 3 tys jest ok.
Wysyłane z mojego GT-N7100 za pomocą Tapatalk 2
Czyli mam rozumiec ze po miescie jak jest ograniczenie do 50km/h to niekiedy nawet nie ma sensu wrzucac 4 biegu jadac przepisowo. Jadac jak wszyscy (oczywiscie kiedy sa na to warunki) gdzie srednia predkosc wynosi 80km/h wypadaloby dopiero wrzuci 4 bieg...
Gdzies w necie przeczytalem, ze komus wyszlo cos takiego:
do 40km/h - 2 bieg
do 60km/h - 3 bieg
do 80km/h - 4 bieg
powyzej - 5 bieg... Oczywiscie nie ma z tym co generalizowac, bo wiadomo ze np na autostradzie przydaloby sie mocniej przycisnac na nizszym biegu uzyskujac wieksze przyspieszenie. Ale gneralnie bedzie chyba cos kolo tego?
A pytam, bo spotkalem sie np z opinia ze "przy spokojnej jeździe około 1500-2000 na zmianę biegów jest OK"... tylko ze ten silnik ma chyba moment przy 1750... wiec zmieniajac bieg przy 2000 obroty spadna do ilu? do 1000? :|
Spadają z reguły ok. Tyś w zależności od szybkości zmiany biegu. W mieście spokojnie do 60 możesz jechać na 4v biegi i mały gazie mając cos cwv granicach 1.7 tys i ivr, tym bardziej jak jest dłuższy odcinek prostej i nie będzie trzeba zaraz hamować.
"Schemat", który c wrzuciłes wg nowej opinii jest poprawny. Weź pod uwagę, że każdy samochód ma inną skrzynie. Co za tym idzie we Fiacie będzie inaczej jak np w Skodzie.
Wysyłane z mojego GT-N7100 za pomocą Tapatalk 2
Czyli pozostaje poprostu praktyka i jeszcze raz praktyka ;)
Dokładnie:) sam musisz wyczuć najlepszy moment na zmianę biegu, musisz wyczuć samochód
Wysyłane z mojego GT-N7100 za pomocą Tapatalk 2