To jest widok strony w wersji do druku
-
Pablo to co byś polecił właśnie do 1.9JTD CF3 bo śmigam teraz na Mobilu 2000 i co prawda silnik jest czysty jak na klekota,ale jak auto postoi parę godzin po czym go odpalę to muszę chwilkę poczekać bo jak ruszam od razu to silnik jest dość głośny i dopiero po paru metrach cichnie.
Tylko coś takiego normalnego cenowo :tongue
-
temat o olejach silnikowych to mam pytanie jaki olej leją oryginalnie do Fiatów ?
-
Cytat:
Napisał
Zielony
Pablo to co byś polecił właśnie do 1.9JTD CF3 bo śmigam teraz na Mobilu 2000 i co prawda silnik jest czysty jak na klekota,ale jak auto postoi parę godzin po czym go odpalę to muszę chwilkę poczekać bo jak ruszam od razu to silnik jest dość głośny i dopiero po paru metrach cichnie.
Tylko coś takiego normalnego cenowo :tongue
Napisz jeszcze jaki przebieg.
Valvoline, Millers, Motul, LM.
Napisz proszę co oznacza "normalne cenowo", jaki zakres.
[COLOR="Silver"]
[SIZE=1]---------- Post dodany o 11:16 ---------- Poprzedni post dodany był o 11:14 ----------[/SIZE]
[/COLOR] Cytat:
Napisał
Blazej
temat o olejach silnikowych to mam pytanie jaki olej leją oryginalnie do Fiatów ?
Selania na zalanie fabryczne, potem ASO Selenie, lub to na co ma podpisaną umowę partnerską.
-
Zakres to myślę że w okolicach 100zł ale jeśli trzeba będzie to się dołoży parę zeta a silnik ma ponad 235 tysi.Chodzi mi po prostu o dobry olej ale nie jakiś dla pro-elo kierowców wyczynowych że tak się wyrażę,no i przy mrozach żeby nie przeszkadzał w rozruchy zbytnio :food:
-
Valvoline DuraBlend Diesel 10w40, ewentualnie trochę droższy Valvoline MaxLife 10w40.
Z Motula 6100 10w40.
Inne są raczej droższe. Przy tym przebiegu trudno jest mi polecić 5w40, wiec to są moje typy.
Ja ogólnie zalecam obecnie Millersa, ale to już niestety inny zakres cenowy.
-
Cytat:
Napisał
PabloGarage
ewentualnie trochę droższy Valvoline MaxLife 10w40.
Czy ten Valvoline MaxLife 10w40 ma być bez dopisku "Diesel" czy z dopiskiem,bo na stronie Valvoline są właśnie dwa takie oleje :?:
-
Cytat:
Napisał
PabloGarage
Rozbierałem dużo silników, i po żadnym markowym oleju nie było tyle syfu i nagaru co po Castrolu.
Ja polecam ogólnie oleje Valvoline
seth też z tego powodu zmieniłem Castrola na Valvoline i na prawdę nie mogę złego słowa powiedzieć, silnik ma jakby lepszą kulturę pracy, nie ma tak ciężko przy odpaleniu jak np. na Castolu.
Jeśli chodzi o syfienie silnika to słyszałem taką opinię od kilku zaprzyjaźnionych mechaników i kolegów, którzy użytkowali Castrola.
Nie można też powiedzieć, że to zło i w ogóle, ale są lepsze w tak samo przystępnej cenie. Kiedyś też uważałem, że jak leje Castrola to jest to bardzo dobry olej.
-
Cytat:
Napisał
Zielony
Czy ten Valvoline MaxLife 10w40 ma być bez dopisku "Diesel" czy z dopiskiem,bo na stronie Valvoline są właśnie dwa takie oleje :?:
Diesel, ale ten bez również spełnia aprobaty do diesla.
-
Cytat:
Napisał
PabloGarage
Napisz mi na czym polega różnica Castrola do Diesla i do benzyny.
jeśli nie ubywa syntetyka, to po co go zmieniać? Co ma się rozszczelnić po dobrym oleju. Takie pierdoły to mit. w m oim JTD przy przebiegu 170 kkm zmieniłem z 10w40 na 5w40 i jest zdecydowana poprawa. Aktualnie 209 kkm, olej zmieniany co 10 kkm i nic się nie stało, nie pociekło i nie wybuchło. Mam zalany Millers Oils XFD5w40. Takie pierdoły opowiadają mechanicy, którzy naprawiali 126p, 125p, Żuki i tym podobne. Oleje poszły do przodu i taka jest prawda. Osady pozostawiały kiepskiej jakości oleje, potem po zalaniu syntetyka ten nagar/szlam zostawał wypłukany i ciekło. jeśli silnik dobrze sobie radzi to nie kombinuj.
W sumie to nie wiem czym się różni.
Ok to co mam robić.
Sytuacja jest taka, jedyny wyciek jaki miałem to ten co opisałem, czyli spod klawiatury- a czy napewno tylko przez to był ubytek do końca nie wiem, ale patrząc na zabrudzenie w okolicach uszczelki to tak.
Przypominam że aktualnie jest Mobil 1 3000 5W30, który napewno już nie zaleję bo czuję że gorzej auto chodzi:
- gdy chłodno auto ciężej odpala, chociaż może też być coś z centralką od ogrzewania bo kontrolka świeci mi, a świece sprawne i nowe.
Ogółem nie jestem przekonany co do tego oleju...
I teraz pytania:
Czy zmienić na ten 10W40 przy przebiegu 275 tys. czy pozostać?
I jakiej firmy? Valvoline, Millers, Motul?
-
kup półsyntetyk i jak juz dałeś sie namówić na inny niż castrol to valvoline jest dobrym rozwiązaniem
-
Jeśli teraz masz 5w30, to lej 5w40 i będzie dobrze.
Zmiana na 10w40 to krok do tyłu, a na zimę, to już całkiem lipa.
-
a dlaczego uważasz że półsyntetyk jest zlym rozwiązaniem?? na czym bazujesz??
-
Cytat:
Napisał
seth
a dlaczego uważasz że półsyntetyk jest zlym rozwiązaniem?? na czym bazujesz??
Nie napisałem, ze złym.
Po co zmieniać na gorszy olej, skoro na tym który jest nic złego się nie dzieje ?
-
a dlaczego gorszy?? przy takim przebiegu jaki ma takie przejście jest normalną rzeczą.
-
Cytat:
Napisał
seth
a dlaczego gorszy?? przy takim przebiegu jaki ma takie przejście jest normalną rzeczą.
Co w tym normalnego, po co przechodzić na coś gorszego ?
Bo ma większy przebieg ?
Xsara 1.9 TD , którą mamy w rodzinie ma grubo ponad 400 kkm i od zawsze lata na 10w40. I co, powinna jeździć na minerale, dlaczego ???
-
no a dlaczego nie jeździ na syntetyku w takim razie??
-
Cytat:
Napisał
seth
no a dlaczego nie jeździ na syntetyku w takim razie??
Ponieważ to silnik troszkę starszej konstrukcji i nigdy nie był przewidziany do pracy na syntetyku.
Silniki JTD to konstrukcja powstała w 1997r, a więc zdecydowanie nowsza od 1,9 TD Citroena.
-
idąc twoją ideologią to konstrukcja silnika a raczej jego zaawansowanie daje nam prawo o decyzji o tym na jakim oleju jeździmy. a to chyba nie tędy droga. ale ty jesteś tu specem więc doradzaj jak wolisz.
-
Nie uważam się za speca.
Czekam tylko na wyjaśnienie, po co zmieniać lepszy olej na gorszy bez powodu ???
-
nie wiem czy czytałeś uważnie użytkownik nie jest pewien czy ubytki oleju są spowodowane tylko wyciekiem uszczelką spod klawiatury a wiec może warto zastosować inny olej a inny nie znaczy gorszy bo niby w czym on jest gorszy od syntetyku gęstością ( lepkości) na zimno a ile my tych mrozów mamy?? to olej wielosezonowy więc nie przesadzajmy. jako ciekawostkę podam że do silników turbodoładowanych benzynowych czyli takich które są mocno eksploatowane zaleca się nawet oleje 10/60 tak mówią mądre głowy z dziedziny motoryzacji więc kogo słuchać??
wracając więc do tematu ja sie nie będę wtrącał znawcą nie jestem ja przy przebiegu prawie 200tys leje półsyntetyk i cieszę się z jazdy ale to moja niefachowa przecież opinia bo fachowcem nie jestem