To jest widok strony w wersji do druku
wrzucasz kawałki szmat przez dziury po żarówkach i "szejkujesz"?Cytat:
Napisał jerry
nie rozumiem, reflektor można założyć tylko w jednej pozycji, nie ma tam żadnych ustawień, chyba że myślisz o tym ustawieniu kręcąc imbusem?Cytat:
Napisał jerry
[img]http://ifotos.pl/mini/116791326_wessns.jpg[/img]
jak zdjąć tą wtyczkę, nie chciałem na siłę krecic i szarpac zeby nie urwac.
i zielona strzalka, co sie tym reguluje? bo przeciez mijania i drogowe ustawia sie jednoczesnie
Dokładnie :P Cala łazienka była potem do sprzątania :DCytat:
Napisał Andy
Z tą fotką, to chodziło mi o to żeby potem te 3 mocowania były w takim samym miejscu co były, generalnie da radę wszystko troszkę poprzesuwać...a po co się męczyć kilka razy, jak można zrobić coś i potem zamontować tak samo jak było przed :dlon:
We Fiacie są praktycznie 2 typy wtyczek, z takim listkiem który zaskakuje na ząbek zabezpieczający i trzeba podważyć lekko ten listek żeby wtyczka mogła zejść, lub z metalową spinką, którą trzeba zsunąć (wypiąć) żeby ściągnąć wtyczkę. podejrzewam że tam jest taka wtyczka z listkiem, być może będzie łatwiej ją ściągnąć mając już wykręcony reflektor :)
Ta zielona strzałka też oznacza regulację, tylko w poziomie (lewo, prawo) zestawu oświetleniowego (czyli mijania+drogowe) Czyli krótko, ustawiałeś lampę tym jednym pokrętłem na pion, tym drugim ustawisz na poziom :D
śruby zostawiają też ślady ;)Cytat:
Napisał jerry
dzięki, już wszystko kapuje :DCytat:
Napisał jerry
w sumie racja :DCytat:
śruby zostawiają też ślady ;)
Ja po prostu mam takie przyzwyczajenie z żeby zawsze wszystko "ocykać" by potem nie zostało na przykład parę śrubek czy czegoś...i tak Fiat powoli sam dąży do samo-odchudzenia, wolę mu w tym nie pomagać jeszcze szybciej :P
Tak dla informacji - jak chcecie mieć dobre światła w Sienkach to polecam zamontowanie przekaźników i podłączenie napięcie prosto z akumulatora - efekt murowany, kiedyś to się robiło w "maluszkach". U mnie do żarówek dociera niecałe 11 V więc jak mają swiecić dobrze ?
Po modyfikacji ( oczywiście solidne wykonanie, odpowiedni przekrój przewodów i dobre przekaźniki to podstawa ) mam na żarówkach tyle ile dostaje akumulator czyli ok 13,5 - 14 V i światła są dużo lepsze.
shanzen, masz 100% racji.... we Fiatach Uno również poprawia to świecenie lamp przednich :dlon:
Szkoda tylko że Fiat nie robił takiej instalacji od razu, wtedy nie byłoby problemu z oświetleniem :sciana:
Ale jest też druga strona medalu....podnosząc napięcie z przyjmijmy, 11,5 V do 13,5 - 14 V prosto z akku z ładowania alternatora, drastycznie skracamy żywotność swoich żarówek, a jeszcze jak ktoś ma takie żarówki jak OSRAM NightBreaker 8-[, to może się liczyć z częstszym ich przepalaniem, dla porównania: mi żarówki palą się średnio raz na 1,5-2 lata, w Octavii Taty, te same żarówki raz na 0,5 roku....
A to i racja z tym paleniem żarówek :-) nawet zapomniałem to dopisać do postu... ale lepiej częściej wymieniać żarówki i mieć światła a nie świeczki :-)
Tak czytam o tych modyfikacjach zwiększeniu napięć podmianie żarówek, a czy na pewno nie oślepiacie kierowców, sam mam Sienę i nie zawsze jestem zadowolony z jej świateł i czasami myślę o jakiś zamianach.
Ostatnio jeżdżąc, nocą w szczególności na trasie zauważyłem plagę kierowców z źle wyregulowanymi światłami bądź psełdo halogenami z allegro, jest to bardzo niebezpieczne i szkodliwe dal wzroku, bo oko zupełnie inaczej pracuje w nocy, zwłaszcza przy mokrej nawierzchni.
Jak można sprawdzić czy nie utrudniasz podróży innym kierowcą ruchu (prócz oczywiście znalezienie kolegi i wyminięcia się na trasie), albo jak wyeliminować plagę "oślepiaczy"
k4psel, witamy na forum, warto pierwszy post zamieścić w tym dziale:Witamy
Po drugie, zwiększenie napięcia dla typowej żarówki H4 z 11V (choć homologację ona ma na 12V 55/60W) do tych 13V nie spowoduje oślepiania, bo tak jest zaprojektowany reflektor do tej żarówki. Inną zupełnie sprawą jest wymiana żarówki H4 w standardowym reflektorze, na np. żarnik ksenonowy....wtedy odchodzą takie jazdy o których piszesz, oślepianie itp.
Jak na razie na forum nikt "pseudo-ksenonów" oficjalnie nie poparł ani nie pochlebia, więc raczej nie oślepiamy nikogo zmieniając sobie np. żarówki standardowe (za 4zł sztuka) na żarówki o zwiększonej ilości światła a zmniejszonej żywotności (te za 20-25 zł sztuka), które to posiadają homologację na drogi europejskie.
Jeśli chodzi o moje zdanie to ksenony tak...ale tylko oryginalnie zamontowane w fabryce, żadnych ingerencji i przeróbek w tym zakresie, bo wiem jak to jest być oślepionym na nierównej drodze w nocy a do tego jeszcze w deszcz :P