To jest widok strony w wersji do druku
-
Ja tam nie mam nic przeciwko częścią regenerowanym u producentów. Sam pracuje w zakładzie gdzie robi się wspomagania i takie rzeczy się robi.Ale jeżeli już taką część wysyłają to powinna być ona dobra i spełniać założoną specyfikację. Podejrzewam że nasze nieszczęsne dwumasy spełniają wymagania producenta jeśli je wysyłają, pytanie dlaczego FCA wiedząc o problemach nie wypuszcza na rynek ,,ulepszonych" wersji po tylu latach problemów.
-
Jest progress, brat dostał zaproszenie żeby auto oddać do wybranego przez siebie ASO. Od FCA dostali informację że mają wymienić części na nowe fabryczne [dwumas] i itp i w dodatku mają sprawdzić skrzynie biegów. Pożyjemy zobaczymy;-)
-
Cytat:
Napisał
steyr
Jest progress, brat dostał zaproszenie żeby auto oddać do wybranego przez siebie ASO. Od FCA dostali informację że mają wymienić części na nowe fabryczne [dwumas] i itp i w dodatku mają sprawdzić skrzynie biegów. Pożyjemy zobaczymy;-)
Auto odebrane z ASO, serwis stwierdził że wina jest po stronie koła dwumasowego i że reszta jest ok. Zamontowali nowy dwumas org. Po odebraniu auta jest zupełna cisza, wiec mamy nadzieję że tak już pozostanie. pozdrawiam
-
Pech to pech. Tak wygląda produkcja podzespolow niestety w naszych czasach. Lepiej nie bedzie.
-
Cytat:
Napisał
Talarsw
Pech to pech. Tak wygląda produkcja podzespolow niestety w naszych czasach. Lepiej nie bedzie.
Przy pierwszej wymianie zamontowali regenerowane koło dwumasowe. Pech jak pech ale Pani z FCA z Italy twierdziła przez telefon że to ten hałas to jest standard przy silniku 1.4tjet i że odmawiają kolejnej wymiany;-)
-
Mi ta sama pani wmawiała, że regenerowana część (dwumasa) jest nawet lepsza od nowej bo tu ktoś to sprawdza, weryfikuje. Pytam się jej czy w nowej nikt jej już nie weryfikuje? Zamilkła. U mnie na razie ok. Takie teraz części robią. Dla przypomnienia
https://youtu.be/h2QvS35ddm0
-
Jeśli FCA się ugięło i pozwolili na montaż nowej dwumasy, to jadę jutro się zgłosić na kolejną wymianę. Może teraz u mnie pozwolą dać nową.
W ogóle się zastanawiam dlaczego nie ma reakcji FCA na te dwumasy. Temat ciągnie się od kilku lat i nic z tym nie robią, a koszt założenia nawet tej regenerowanej + koszt pracy serwisu jest bardzo wysoki.
-
Akcja na wykopie przyczyniła się do takiego obrotu sprawy, Panowie z ASO tylko wspomnieli żeby usunąć na wykopie nazwiska ich pracowników z wklejonych zdjęć.
-
Nie wydaje mi się. Nową należy wywalczyć sobie przez fca, aso samo z siebie wstawia to co im fca wyśle a standardowo wysyła odnowioną chyba że się klient spruje.
-
Cytat:
Napisał
harry.wesoly
Nie wydaje mi się. Nową należy wywalczyć sobie przez fca, aso samo z siebie wstawia to co im fca wyśle a standardowo wysyła odnowioną chyba że się klient spruje.
Na wykopie odezwał się ktoś chyba pracujący w ASO Fiata i dał namiary na Pana z centrali z Bielska Białej. Określił tego Pana jako osobę od spraw beznadziejnych. Poszła wiadomość do ww. Pana z linkiem do wykopu. Na drugi dzień przyszła wiadomość od tego Pana, że ASO będzie się niebawem kontaktować w sprawie problemu.
-
Panowie, tylko uściślijmy: to nie jest wina silnika t-jet jak to zatytułował autor posta tylko dwumasy. Silnik jest bardzo dobry. Tak sobie myślę czytając o różnych usterkach Tipo, że jak ten model byłby produkowany w Polsce to myślę, że jego jakość byłaby znacznie lepsza. Kiedyś gość z ASO opowiadał mi że nawet Włosi nie chcieli przeniesienia produkcji Pandy do nich bo uważali, że od razu zacznie się psuć i faktycznie jakość poszła w dół w porównaniu z polską produkcją. Abarthem przejechałem do tej pory 35 tyś km i do tej pory nie mogłem się przyczepić nawet do najmniejszej pierdoły. Auto zapier...la jak szwajcarski zegarek, a nie ma lekko pod moją nogą, wszystko chodzi jak marzenie. Może to właśnie dlatego, że zrobione u nas, a nie u Turasów ;)
-
Cytat:
Napisał
Aniversario
a nie u Turasów ;)
Turasy boją się Allacha więc będzie dobrze :lol:
-
Wydaje mi się że tutaj nie chodzi o kwestie składania w Turcji. Koła zamachowe są produkowane przez Valeo itp, kolumny kierownicze w Polsce w TRW, zaciski z Mando w wałbrzychu. Części są z całej Europy, Turcy tylko montują, więc możemy się co najwyżej doczepić do spasowania różnych elementów i ich niechlujnego montażu.
Dziwi mnie natomiast fakt, dlaczego pomimo wielu wtop z tymi kołami zamachowymi dalej dają taką popielinę...
-
He he jasne turek to brudas niechlujny pracownik itp. Ten sam turek pracujacy po drugiej stronie morza a jeszczeblepiej u niemca robi wszystko dobrze. Zaklad w Bursie zdaje sie ze ma na swoim koncie jakies korporacyjne nagrody za jakosc podobnie jak Tychy. Jesli juz nie jest winny turek tylko wloch ktory opracowywal zasady kontroli/ te rozne wspolczyniki six sigma itp. I ciekawe jak sie tewady montazu (jesli są bo ja u siebie nie znalazłem żadnej) to mają do przykladowego mesia oktorym ostatnio głośno i ktory sie zapalil podczas jazdy na A2 i kobita trup na miejscu albo innych bmw ktore sie palą od tak sobie na postoju.
-
Wczoraj był nawet telefon z ASO jak się samochód sprawuje po naprawie gwarancyjnej:wink: Chyba z telefonu nie byli zadowoleni, bo problem powraca. Przekazali żeby zrobić z 2kkm czy problem będzie się dalej pogłębiać i odezwać się do nich.