To co u mnie, prawidłowo przykleili piankę pod tapicerka... to jedyne rozwiązanie...
To jest widok strony w wersji do druku
To co u mnie, prawidłowo przykleili piankę pod tapicerka... to jedyne rozwiązanie...
Mi przeciekały tylne drzwi. Przyczyna oklejanie folią szyb. I tu Uwaga oklejane były szyby w salonie samochodowym przed odebraniem nowego auta.Jak padało cały dzień i aut stało pod chmurką. to na wycieraczkach tylnych i po nimi była woda.
Zdjąłem jeden boczek i zobaczyłem dziurę jak po wciśnięciu dłonią ( na zdjęciu już zaklejona taśmą przezroczystą przeze mnie). W drugich drzwiach był gustowny krzyżyk.:sciana:
Aha i jeszcze parę spinek pokrzywionych bZałącznik 36054yło. Załącznik 36055
tak z ciekawości dopytam, jaki wpływ na wodę na tylnych dywanikach ma zrobienie nacięć w wygłuszeniu auta? :D czy nie przypadkiem winna jest niespasowana uszczelka przy szybie i przedostająca się tamtędy woda? Zaklejenie wygłuszenia sprawi jedynie, że wody nie będzie wewnątrz auta, ale za to zgniją drzwi :D
W drzwiach masz raczej technologiczne otwory na odprowadzanie nadmiaru wody, więc raczej blacha może nie zgnije....;-)
Koledzy mają racje . Prawdopodobnie pianka gdzies sie odkleiła pod tapicerka drzwi.
Z tymi otworami technologicznymi i odprowadzaniem wody w Fiatach różnie bywa, w Punto jedynce, które kiedyś miałem od nowości, tylna klapa bagażnika miała być niezniszczalna przez warunki atmosferyczne, a została zjedzona przez rudą [emoji23] choć nic z tą klapą się nie działo w sensie jakichkolwiek uszkodzeń mechanicznych.
Wysłane z mojego S2 przy użyciu Tapatalka
Jesteś pewny, że od oklejania szyb? Do oklejania szyb (per przyciemniania) szyb nie demontuje się z samochodu już od dawien dawna. Może było bum, jakaś rzeźba lub inna naprawa?
Wszystko jest możliwe. Obcierki lawetowe fabrycznych aut też się zdarzają.
Bardziej niż to, że demontował ktoś okna do oklejania.
No z tego co widziałem to kleją te szyby bez wyciągania, koszty panie, koszty. U mnie woda ciekła po wymianie drzwi... fachowcy z aso... a wymiana bo walone były - wgniotło sie samo bez sprawcy na parkingu...
Hej. Podepnę się tutaj żeby nie śmiecić podobnym tematem. Dzisiaj po intensywnym deszczu zauważyłem wodę na przednim dywaniku od strony pasażera. Szyby nie były przyciemniane, drzwi nie były ruszane, drzwi nie były otwierane. Oglądałem z każdej strony i wychodzi na to, że woda musiała dostać się po uszczelce. Pytanie - będzie to ten sam objaw jak opisany powyżej czy coś innego?
Wyżej przeciek wynikał z uszkodzenia bądź niewłaściwego montażu pianki w drzwiach. Jak u ciebie to nie było ruszane to raczej nie powinno przepuszczać...