Si si. Mówiłem o Polsce. We Włoszech królują same 500. Produkcja 500L to Ok 100tys. sztuk, więc dość dużo jak na MPV a nie SUV.
To jest widok strony w wersji do druku
pochwal się potem co kupiłeś :D
nie zgadzam się, że 500L jeździ mało, w Krakowie jest ich sporo, na tyle dużo, że parę dni temu chciałem otworzyć nie swoje auto pod Lidlem (bo stało obok takie samo jak moje, nawet podobnie upaprane piaskiem z Sahary)
co do wpisów powyżej: Tipo nie jest małe, ale w porównaniu do 500L to zupełnie inne auta, 500 ma znacznie więcej miejsca na boki do góry i w drugim rzędzie plus aranżacja wnętrza, poza tym pokażcie mi lepsze auto za 48 tysięcy (tyle ja zapłaciłem)
Jak kupowałem moją eLkę, to też zastanawiałem się nad Tipo. Dla mnie 500L wygrał wyglądem (bo inny niż wszystkie) i tym co dostałem w cenie. Ja kupiłem wersję miejską Pop Star z placu (03.2017) i za niecałe 52 kzł dostałem dużo samochodu: mnóstwo miejsca, niezły system multimedialny, znośne wyposażenie. Tipo wychodził drożej z tym samym wyposażeniem. A dowolny tak wyposażony średniak innej marki dodawał przynajmniej 10 kzł do tej układanki.
Z perspektywy przejechanych 28 tyś kilometrów mogę powiedzieć, że absolutnie nic, jak dotąd, się nie popsuło, nic nie skrzypi ani nie trzeszczy. Z silnikiem 95 KM brakuje mocy, co przeszkadza przy jeździe poza miastem i na autostradzie (nawet niewielka górka i trzeba redukować do piątki). Do tego wkurza mnie tapicerka - z "L" na oparciu fotela kierowcy zlazł kolor - to chyba były jakieś naklejki czy coś podobnego i starłem plecami - choć same fotele wygodne i tapicerka nie ma dziur czy przetarć.
Podstawowej rzeczy zapomnialem wkleic: https://www.autocentrum.pl/dane-tech...26317&c2=11417 (trzeba zmienic wersje bo nawet nie wiem którą 500l chcesz).
Ja kupiłem sedana, choć najpierw chciałem SW ale paradoksalnie okazało się, ze wózek dla dziecka bez zdejmowania kół wchodzi do sedana na styk bo ma troche dłuzszy bagaznik (dość spory i wygodny wózek - normalny wejdzie pewnie spokojnie do SW bez zdejmowania czegokolwiek). Dla mnie wchodziło do gry tylko auto z duzym bagaznikiem (poprzednie sprzedawałem ze względu na dziecko i stwierdziłem, ze tym razem kupie nowe auto na wiele lat i na pewno nie będę juz zmieniał ze względu na brak miejsca). Uzywane pewne na 100% tez bym kupił ale z małymi autami jest tak, ze się generalnie nie ma co bać, sprzedaje człowiek bo rodzine zakłada i potrzebuje większego albo np na autostrady za mały itp. a rynek wtórny duzych aut to straszna lipa - najczęściej ktoś się pozbywa z ukrytą wadą bo nie za często człowiek nagle zapragnął mieć mniejsze auto, bo np. nie moze zaparkować pod nowym domem itp.
Zwykly, najtanszy Tipo sedan tez ma wiecej miejsca i większy bagaznik (to bardzo szerokie i wygodne auto - przy tej kasie wręcz szokujące bo nawet bardzo otyła osoba w zimowej kurtce nie będzie się ocierać o drzwi czy pasazera i mozna sie naprawde zastanawiac na czym tak Fiat tak przyciął ceny;) niestety to nowy model, więc przekonamy się o tym pewnie (jeśi coś wyjdzie) dopiero za 5-10 lat.