Sprawdziłem tłumik w 5 minut dosłownie z ciekawości. Na razie zbyt mało czasu aby cokolwiek robić. O tłumiku napisałem gdyż po prostu spojrzałem głębiej pod auto. Wygląda jakby niedługo miał odpaść. Diagnostykę załatwiłem na środę
To jest widok strony w wersji do druku
Sprawdziłem tłumik w 5 minut dosłownie z ciekawości. Na razie zbyt mało czasu aby cokolwiek robić. O tłumiku napisałem gdyż po prostu spojrzałem głębiej pod auto. Wygląda jakby niedługo miał odpaść. Diagnostykę załatwiłem na środę
No i wyszło. Nieszczelny dolot przy kokektorze, tam do wymiany uszczelka. Dodatkowo tłucze się rozrząd więc też wymiana. No i pęknięty tłumik
Pal licho ten kolektor ale rozrządem to się lepiej zajmij ;-)
W poniedziałek mam mieć wycenę. Auto tymczasowo co prawda mam ale tylko aby dojechać do pracy oraz załatwić najpilniejsze sprawy
Ja też mam problem ze spalaniem w takim samym silniku. Włosy se już wyrywam(ostatnie hehe) bo już tam prawie wszystko wymieniłem,a dalej nie ma poprawy. W dodatku jak jadę na szrot to nie ma tych silników po lifcie.
A koledzy piszacy wcześniej maja rację, nie ma w tych silnikach przepływki,ale jest za to map-sensor. Widać go w poście #26 tuż pod literka"F" z czterema kabelkami. Możesz go mieć zabrudzonego,ale pewnie i wyczyszczenie go nie pomoże ci w zmniejszeniu spalania. heheh mój tyle samo łyka.
W razie pytań pisz, lub przejrzyj moje posty wcześniejsze- tam dużo osób mi pomogło.
U mnie uszczelniony dolot bo ktoś go kiedyś silikonem zalał żeby taniej było i przez to się dławił.
Ostatecznie jest wymieniony tłumik bo przy przepalaniu po zmianie rozrządu odpadł na postoju przy przekazywaniu i uszczelniony dolot. Rozrząd był w stanie fatalnym jak się okazało.
Ogólnie 1000 PLN nie mój
Teraz zobaczymy jakie będzie spalanie