To jest widok strony w wersji do druku
-
Witam Panowie i Panie dziś z rana żona postanowiła przewietrzyć auto przed wyjazdem do pracy i otworzyła szyber otworzył się bez problemu ale gdy chciała zamknąć coś zaczęło zgrzytać i dach już się nie zamknął sprawdziłem bezpiecznik jest ok ale dach nie działa kręcąc pokrętłem w żadnej pozycji brak reakcji jak wcisnę pokrętło do samo nauki słychać jakby przeskakiwały zębatki ale dach unieruchomiony spróbowałem awaryjnie i też przeskakuje coś po dodatkowej pomocy w przesuwaniu ręką dachu zamknął się po włączeniu zapłonu dach nie otwiera się dodatkowo roleta też przestała działać dodam że jeszcze wczoraj wszystko było sprawne od czego zacząć bo nigdy jeszcze żadnego szyberdachu nie naprawiałem proszę o pomoc i wskazówki pozdrawiam
-
Cytat:
Napisał
skb
Witam Panowie i Panie dziś z rana żona postanowiła przewietrzyć auto przed wyjazdem do pracy i otworzyła szyber otworzył się bez problemu ale gdy chciała zamknąć coś zaczęło zgrzytać i dach już się nie zamknął sprawdziłem bezpiecznik jest ok ale dach nie działa kręcąc pokrętłem w żadnej pozycji brak reakcji jak wcisnę pokrętło do samo nauki słychać jakby przeskakiwały zębatki ale dach unieruchomiony spróbowałem awaryjnie i też przeskakuje coś po dodatkowej pomocy w przesuwaniu ręką dachu zamknął się po włączeniu zapłonu dach nie otwiera się dodatkowo roleta też przestała działać dodam że jeszcze wczoraj wszystko było sprawne od czego zacząć bo nigdy jeszcze żadnego szyberdachu nie naprawiałem proszę o pomoc i wskazówki pozdrawiam
Kolego, miej litość dla czytelników. Zero interpunkcji, po kilku słowach osobiście dalej nie mam ochoty tego czytać.
-
1 załącznik(i)
Panowie, mam pytanie do was.Żeby wyczścic prowadnice demontowaliście te czarne listwy na dachu?
-
Ja demontowałem masz wszystko na talerzu łatwy dostęp i wyczyścisz w 100% bez demontażu da się też kawałek szmatki na śrubokręcie później smar najlepiej w sprayu ale nie zrobisz tego tak dobrze i dokładnie jak po ściągnięciu tych listw musisz tylko ostrożnie je ściągać są przymocowane na takie blaszki rozporowe zaostrzone po bokach mi kilka się powyginało i dodatkowy czas na naprawę trzeba było znaleść
-
Skb bo ogołem zrobiłem kalibracje rolety a potem dachu, bo nie działało nic. Roleta teraz chodzi super,ale dach tak https://m.youtube.com/watch?v=GqyPbJ1jzHI
-
Ciężka sprawa nie chcę Ci zbytnio doradzać bo sam walczyłem jak na żywym organizmie niedawno z tym dachem sprawdź czy jak pomożesz ręką to zacznie się otwierać jak tak to ma ciężko i trzeba wyczyścić i nasmarować wszystkie prowadnice a nie przeskakuje coś jak otwierasz bo na filmie te ptaszki zagłuszają
-
Jak ja kupiłem crome, właściciel na dzień dobry poinformował, że dach nie działa. Jeździłem z tym problemem kilka miesięcy ale ten dach nie dawał mi spokoju. Roleta śmigała a dach stał jak zaczarowany. Pewnego dnia stwierdzolem, że może warto do niego zerknąć. Po zdemontowaniu czarnych listew okazało się, że w prowadnicach są dosłownie zmielone liście, pewnie od nowości nikt tego nie czyścił. Nie pomagają też uszczelki zamontowane na listwach, z czasem robią się tak twarde, że dach nie może sobie poradzić i się blokuje. W zwiazku, że doszedłem do tego, iż te uszczelki są zamontowane tylko do tego aby zatrzymać syf a i tak ten syf przepuszczają, usunąłem je na amen, wyczyściłem prowadnice. Dach zaczął pracować, posmarowałem najpierw drobną ilością smaru i kilka razy otwieranie i zamykanie żeby zebrać na smar syf, którego nie byłem w stanie zebrać, a który przykleił się do smaru. Kolejne czyszczenie brudnego smaru i nasmarowanie smarem półstałym wurth... Przed zimą było zapobiegawczo czyszczone jeszcze raz i śmiga do tej pory bez problemu. Ps: jeżeli słychać stuki, to jeszcze nic nie znaczy, u mnie stukało a i tak po czyszczeniu wszystko ruszyło.
-
Czyli masz te uszczelki wywalone w całości czy tylko połowa tylna usunięta też zastanawiałem się nad tym bo moje wyglądają jak fale dunaju są twarde ale mój dziadek osiemdziesiąt letnim okiem odradził właśnie przed ochroną syfu to go posłuchałem choć ten pomysł już na początku problemów z dachem był jako nr1
-
Cytat:
Napisał
skb
Czyli masz te uszczelki wywalone w całości czy tylko połowa tylna usunięta też zastanawiałem się nad tym bo moje wyglądają jak fale dunaju są twarde ale mój dziadek osiemdziesiąt letnim okiem odradził właśnie przed ochroną syfu to go posłuchałem choć ten pomysł już na początku problemów z dachem był jako nr1
Uszczelki zdemontowalem i wyrzuciłem, od tego czasu żadnych problemów. Wywalone po całej długości. Oczywiście od tego czasu przykładam większą uwagę do czystości w prowadnicach.
-
Ok dzięki za informacje przy lepszej pogodzie i wolnym czasie przeprowadzę tą operację
-
Morda, skb, i nowszy_00 dzięki za wasze rady, w wolnej chwili zabiorę się za czyszczenie.