Słuchaj rozumiem że masz swoje zdanie, ja nie chce go podważyć.
Zobacz jednak jaki syf wlatuje do silnika przez ten egr, dla mnie to jest gorsze.
Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2, przy użyciu Swype
To jest widok strony w wersji do druku
Słuchaj rozumiem że masz swoje zdanie, ja nie chce go podważyć.
Zobacz jednak jaki syf wlatuje do silnika przez ten egr, dla mnie to jest gorsze.
Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2, przy użyciu Swype
ja nie mówię ze muszę mieć rację ale po coś jest to montowane. I przynajmniej mi jest łatwiej wyczyścić zawór niż potem w razie czego naprawiać silnik. Poczekam na opinie kogoś kto m-jet'em przejeździł z zaślepionym zaworem i wtedy może się skusze.
Powod jest konkretny jeden: normy emisji spalin euro. + zarobek na częsciach i serwisie.
Wsadzony jest tylko ze względow ekologicznych, niestety normy euro są coraz bardziej rygorystyczne, a takie rozwiązanie jest tansze nisz skąplikowane poprawianie procesu spalania.
chyba kiepski powód z tą ekologią bo w starszych autach kiedy jeszcze o euro nie myśleli też są. Ja sie wole wstrzymać, czas na czyszczenie zaworu to kilka minut a juz jak jest to niech sobie siedzi.
Dlatego chce wiedziec wasze wszystkie opinie na ten temat.
Z drugiej strony podczas czyszczenia EGR nie zapominajcie o czyszczeniu przepustnicy i zobaczcie jak ona wygląda, potem pomyslcie co trafia do silnika i jak wyglądają zawory ssące.
z tym zaślepieniem w nowych silnikach jest jeszcze taki myk że montuje sie zaślepki z kryzą. Więc trochę jednak te spaliny sa ganiane. Podejrzewam że w starszym dieslu spokojnie bym zaślepił natomiast w nowym to temat do głębszego przemyślenia. Kto wie może na próbę zamontuje i zobaczę jak to będzie wyglądało w parametrach.
aha tylko kiedys to byly sporadyczne przypadki a dzis niema diesla bez egr-u. (w sumie po co kiedys to było to pojcia nie mam)
Akurat u Ciebie chyba wielkiego sensu zaslepienie by nie miało. Zdaje się duże przebiegi robisz więc nawet jak się cos osadzi to szybko jest wydmuchane.
ja akurat średnio co 2 tyg robię trasę około 350 km i pomniejsze w tygodniu. Niestety w nowych dieslach nie da się oszukać zaworu i zaślepki z dziurami chyba nic nie dają.
Paweł u ciebie rzeczywoscie komputer moze na to nie pozwolic, ale tak jak Łukasz pisał, te komputery co my mamy jeszcze na to pozwalają, więc da sie i błędow komp tez miec nie bedzie.
Seth: dziurki są nie po to żeby w ogole błędu nie było tylko żeby na desce się nie swieciło nic co nie powinno i żeby auto czasem w tryb awaryjny nie przeszło. Też mam Multijeta, egr zaslepiony, na desce nie swieci check engine ani nic w tym stylu, ale jak się kompem podepnę (no u mnie komorką :)) to wyswietla błąd egru. I tak ma byc.
Mam przeczucie że się przekonasz.....
Wysyłane z mojego GT-I9100 za pomocą Tapatalk 2, przy użyciu Swype
Zaślepiaj tą Lucynę i tyle.To jest zbędne dziadostwo i to wszystko.Ekologii im się zachciało a jak każdy wie na niej można sporo zarobić.
Seth w starszych autach też był EGR tak jak napisałeś wcześniej, (na przykład astra I 96r) ponieważ ten cyrk trwa od 93r.A problem z gniazdami zaworów i zaworami od wysokiego ciśnienia jest jak by to napisać niezrozumiały,bo przecież właśnie o to chodzi w silniku spalinowym,żeby uzyskać jak największe ciśnienie.
Po całkowitym zaślepieniu EGR (tam gdzie się da) może jedynie troszkę wzrosnąć spalanie i tyle.Podany jest wcześniej link do czyszczenia EGR-u i zobacz co tam się przez nie go dzieje.Ja śmigam z zaślepką,mój tato i mój brat i tak już zostanie :palacz: