To jest widok strony w wersji do druku
A Was to rodzice nie nauczyli kulturalnie wymieniać poglądów, tylko musicie urządzać osobiste wycieczki? Darowali byście sobie epitety pod kątem kogokolwiek.
Przecież te wszystkie Wasze argumenty da się przedstawić bez obrażania kogokolwiek (czy to z forum, czy z poza forum).
Pomijając już bajzel, jaki się zrobił w tym wątku (ciekawe gdzie jest moderacja).
Święta prawda
Ja tylko zgłosiłem problem z licznikiem i opinie diagnosty z 15 letnim stażem w Aso jako mechanik -elektryk samochodowy .
W sumie niewiele się dowiedziałem z forum ...
A tu zaraz kubeł pomyj na głowę ,zwłaszcza od tej osoby o nicku męsko-damskim .
Ani słowa porady ...
Ja napisalem co mozna zrobic - wymiana licznika, wyswietlacza, sprawdzenie lutów.
Pisałem już w innym poście, miałem taki sam problem, czasami nie działał środkowy wyświetlacz. W ASO wgrali aktualizację do licznika i problem zniknął (nie wymieniali licznika).
Niedawno udało mi się naprawić (zapewne tylko doraźnie) uchwyty rolety bagażnika w SW.
Załącznik 42183
Załącznik 42184
Załącznik 42185
Załącznik 42186
Załącznik 42187
Załącznik 42188
Załącznik 42189
Załącznik 42190
Materiały: śruba, nakrętka, podkładka M3 - 2 kpl.
Koszulka termokurczliwa:
średnica ok. 4mm - ok. 2cm
średnica ok. 15mm - ok 4cm
Czas wykonania ok 10min - 15min.
Jeżdżę z tą 'modyfikacją' ponad tydzień i roleta nie wypada i nie zwija się podczas jazdy.
Ciekawe rozwiązanie, co prawda nie mam SW i tym samym rolety ale co mógłbym Ci podpowiedzieć,
to po przygotowaniu koszulki termo. i nałożeniu ją na uszkodzony element, wypełnić środek klejem
na gorąco. Klej spowoduje już lekką kurczliwość a resztę dokończysz po wypełnieniu. Myślę że w ten
sposób uzyskał byś znacznie lepszą trwałość/sztywność wyłamanego plastiku.
Również myślałem o tym, uważam pomysł za dobry. Nie robiłem doświadczeń na tym plastiku. Jednakże kiedyś próbowałem użyć kleju na gorąco do podobnego tworzywa i niestety bardzo szybko odspoił się od materiału rodzimego. Liczę się z tymczasowością mojego rozwiązania i możliwością wyłamania. Wtedy będę rzeźbił autorskie ;) wkładki z polamidu.
Załącznik 42192
marx, testowałeś już to ustrojstwo w TIPO? bo korci mnie, żeby też to kupić ;)Cytat:
Napisał marx30
Sądzę że auto będę miał w przyszłym tygodniu więc dam znać. Ale testowałem wgrande punto również pasuje i również działa zgodnie z oczekiwaniami. Punto jest rownież bardzo zmulone i idzie tym ogarnąć akceptowalną pracę pedału gazu. Tak więc na 99 procent wiem czego się spodziewać.Cytat:
Napisał Davvid
Cytat:
Napisał marx30
OK, czaję. Tak swoją drogą to zacząłem się zastanawiać trochę nad bezpieczeństwem tego. Jakby nie było jest to jakaś chińska elektronika, niewiadomo jakiej jakości a nie chciałbym, żeby mi to na przykład nawaliło w czasie wyprzedzania i nagle odcięło przyspieszanie ;) no ale pewnie za dużo filozofuję, bo równie dobrze w czasie wyprzedzania może paść coś innego jak choćby turbo...
Poliamid jest tworzywem które bardzo trudno skleić. Ale wystarczy kupić klej z primerem do tworzyw trudnosklejalnych lub użyć acetonu. Smarujesz acetonem miejsce sklejenia, odczekujesz 5 minut aż dobrze odparuje i wtedy nawet zwykła kropelka chwyci na amen.Cytat:
Napisał fusion14
marx - mnie również zainteresowała Twoja propozycja usprawnienia naszych Tipolotów. Mógłbyś zarzucić foty i opis Twojej przeróbki z montażem przełącznika DNA w Tipo. Było dużo dłubania? Pozdrawiam
W tej chwili (tzn od paru lat ;-) przełacznik to ozdoba bo nie jest nigdzie podłaczony. jest poprostu zamontowany w przerobionej konsoli obok lewarka biegow W planach było podłaczenie go do throttle controllera i łudziłem sie że chińczyki wypuszcza szybko coś co mi fajnie spasuje. No ale cały czas handluja glownie tym co kupiłem (czyli malutkiego pudełeczka wielkosci zegarka) które trzeba rozbebeszyć i się tam podpiać i gdzies umieścić ten wyświetlacz. Nie będzie to łatwe bo to wszystko jest bardzo małe, trudne do lutowania itp.Cytat:
Napisał Yareek
Co do działania samego throttle controllera - zgodnie z przewidywaniami- ustąpiła dziura choć niecałkowicie (nadal czuc bezwladność jakby kola zamachowego), tryb racing w zasadzie jest za ostry auto robi sie troche niekontrolowane. Tak więc jestem zadowolony. Tylko w tipku podłaczyc trudno-kiepskie dojscie do wtyczki w porównaniu z 500 i punto, no ale robi sie to tylo raz.
Inna rzecz że chyba wraz z wiekiem albo przyzwyczajeniami do malucha to auto robi sie coraz bardziej niewygodne w mieście. Strasznie wielka krowa ;-)
Pytanko do użytkowników t-jet z fabrycznym LPG, Ci co mają inne zegary. Po przekręceniu zapłonu wskazówki robią obrót, a wskaźniki do paliwa idą do góry i w dół, po czym do faktycznego poziomu, czy od razu stoją w faktycznym poziomie paliwa i gazu?
przełącznik z której Alfy przeszczepiłeś - z Giulietty? Wrzuć foty