no no najlepiej jeździć bez oleju. fiaty nie to ople gdzie się tylko dolewa :)
To jest widok strony w wersji do druku
Trzeba, nie trzeba ... Ja jestem zmuszony to zrobić, bo wyje ze skrzyni.
Wymieniałem olej w skrzyni gdy auto miało jakieś 50 kkm. Trzeba, nie trzeba... koszt nieduży, a samopoczucie mam lepsze. Kto wie, może wydłużyłem tym żywotność skrzyni..jak dobiję do 120 kkm, to jeszcze raz zmienię, a co..
Instrukcja faktycznie nic nie mówi o wymianie oliwy w skrzyni, ale dużo innych durnot też podaje.. chociażby wymianę oliwy w silniku co 30 kkm lub co 2 lata... ja podziękuję za takie marketingowe gadanie, i wolę wymienić częściej.
Każdy robi jak uważa.
ja nie mialem na mysli napisanie ze wogole sie nie wymienia...Kazda ksiazka mowi jak chce..Tak jak wyzej wymienia sie jak brakuje albo cos...U mnie pisze ze olej co 60tys. jesli to selenia..w silniku...W skrzyni kazdy mowi ze co 100 tys. Zaleznie od jazdy...Zadna skrzynia nie lubi jazdy na wysokich obrotach przez dluzszy czas...tak jak np. U mnie 1400km po autostradzie..A w skrzyni biegow olej nie musi przypominac tego co w silniku....zloty...itp...
Czy jak wymienialiscie olej, w waszych skrzyniach, to czy na korku mieliście jakieś opiłki? Bo sam korek jest jakby magnesem, który łapie takie opiłki
Ostatnio u żony wymieniałem w Puncie i żadnych opiłków nie było
Top dobrze; )
Z tym korkiem nie wiedziałem :)) - że się tak wtrącę do tematu ;)
u mnie było kilka ale to takich drobniutkich..
Jeżeli na korku są opiłki to znaczy lecą synchronizatory
Ale synchronizatory są zrobione z mosiądzu,który nie jest przyciągany przez magnes http://autokacik.pl/images/graemlins/skromny.gif
Będę musiał to sprawdzić. Skrzynia aż wyje :D
no własnie - jak w oleju wdac drobinki mosiądzu czyli jest taki złotawy zielonkawy to znaczy ze coś w skrzyni sie za bardzo wytarło :)
Weekendowe robótki przy aucie zrealizowane w 80% :D Na początek nowe osłony przegubów i nowy olej w skrzyni.
Załącznik 14824
Potem sworzeń ...
Załącznik 14826
Kasowanie luzu maglownicy
Załącznik 14827
I na koniec zrobiłem wreszcie gumy stabilizatora. Musiałem przewiercić resztę zerwanej śruby i przykręciłem blachę na śrubę ze starego sworznia.
Załącznik 14828
Prowadzenie bardzo się poprawiło, jest sztywno. Dla tych, którzy też mają luz na maglownicy ... Wystarczy wyjąć zawleczkę, dokręcić nasadką 13 śrubę, ale delikatnie, bo łatwo można przedobrzyć, i z powrotem włożyć zawleczkę. 10 minut roboty.