A widzisz.. Nie taki diabeł straszny jak go piszą :P
To jest widok strony w wersji do druku
A widzisz.. Nie taki diabeł straszny jak go piszą :P
Ja w zeszłym roku wszystkie wymieniałem, na szczescie bez problemow ;)
Niech sie sprawuje :D
Niestety ale maryśka odjechała z nowym właścicielem.Mam nadzieję że będzie o nią dbał.Może jestem dziwny ale jak widziałem tył autka znikający w oddali pomyślałem co ja zrobiłem,ale niestety na dwa autka mnie nie stać.Wiem że to tylko blacha,plastik itp. ale jest mi bardzo smutno z tego powodu.:;(:
Może mnie jakoś pocieszycie :?:
Nie ma już żadnych swiętości. Najpierw czytam artykuł o nowych planach fiatach, a teraz to.
Foch.
Przeżywałem to 2 razy bo 2 Marysie dawały mi de facto chleb.
Otrząśniesz się ;)
Fakt mi też na pewno byłoby przykro.. Ale mają inne auto chyba łatwiej zapomnieć ;-) To tak jak z kobietami - rozstaniesz się z jedną to smutno ale każdarazowa to coś zupełnie innego :-D
No nic jak to mówią po ptakach :roll: Czyli zamykam temat bo raczej nic tu nie napiszę.Dzięki wszystkim za pomoc w zmaganiach z maryśką :dlon:
Mała dygresja, przekazałeś nowemu właścicielowi adres FKP? do kontynuowania historii
Nowy właściciel musiał się zarejestrować żeby oglądnąć temat o maryśce,więc to już od niego będzie zależało czy będzie się udzielał ;-)
bo w razie co można odblokować ten i zmienić właściciela ;-)