To jest widok strony w wersji do druku
To jest widok strony w wersji do druku
Przejdź do pełnego widoku tematu
Odbiór autka -
magda102 mnie ten dealer wypuścił z autem mimo że wiedział o akcji serwisowej 6079, musiałem jechać do innego ASO na kampanię, dobrze że dużo nie nabilem km i zębatki były jeszcze całe, listu wzywajacego od dealera nadal nie dostałem, moje auto było akurat szybko bo po trzech miesiącach ale całkowity brak kontaktu, informacji o postępach zamówienia .
-
przeczytałam od A do Z. nie wiem jak to powiedzieć delikatni, ale...co byś zrobił w takim wypadku: wychodzisz z pracy, sprawdzasz daty produkcji - jest ok. wszystko się zgadza.. idziesz dnia następnego do roboty - a tam BACH info, że zamiast czerwiec to nie wiadomo czy w tym roku jakiekolwiek Tipo wyprodukują....stresująca robota.każdy salon inny, ale nie dlatego że w Bilex Group to sprzedawcy są beeeeeee, po prostu mieli pecha. być może, gdyby sprzedawca miał nerwy ze stali i poczekał z tą informacją to wszystko ładnie by się ułożyło i auto miałbyś w terminie. nie zbadane są ścieżki Włoskich logistyków pamiętaj!
chodzi mi o sprzedawcę jako takiego - on nie chciał przecież stracić Ciebie jako klienta ^_^
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
wszystkich wzywają na kampanię, bez wyjątku, łącznie z klientami z marca, bo takiego spotkałam w serwisie. mówił, że przyjechał na kampanię a Tipo kupił w marcu :)
-
Cytat:
Napisał
magda102
stresująca robota.każdy salon inny, ale nie dlatego że w Bilex Group to sprzedawcy są beeeeeee, po prostu mieli pecha.
U mnie to wszystko, jak na razie wygląda trochę inaczej/uczciwiej. Pod koniec października, przy składaniu zamówienia sprzedawca twierdził, że samochód powinien być do odbioru na przełomie grudnia/stycznia, ale uprzedzał, że może być jakaś obsuwa czasowa. Obiecywał, że w takiej sytuacji spróbuje znaleźć mi coś z już wyprodukowanych egzemplarzy. Tydzień temu dostałem info, że mój już płynie do Włoch.
-
Magda :) nie wiesz co piszesz :) W tym salonie się czułem jak w sklepie Społem z lat 80-tych, rozumiesz ?
A rozmowa końcowa przy rezygnacji utwierdziła mnie w przekonaniu, że w takim salonie nie chcę wydać prawie 60 tyś na auto, skoro oni
traktują mnie jak pacjenta w szpitalu na NFZ :) Ja nawet bym nie chciał dzisiaj kupić tam śrubki do koła.
"Jakby sprzedawca poczekał z tą informacją to wszystko by się ładnie ułożyło" - co ty w ogóle piszesz, sprzedawca mnie w niczym nie informował, a
ja musiałem mieć auto do sierpnia, więc na pewno nie czekałbym do grudnia. i o jakim terminie ty piszesz, termin to był czerwiec/lipiec, a grudzień to
już na samym początku nie wchodził w grę:)
Cytat:
Napisał
magda102
nie zbadane są ścieżki Włoskich logistyków pamiętaj!
Mnie jako klienta to nie interesuje, termin to termin. Ja umowę zawieram z dealerem a nie z włochami. Kropka :)
Widać po tym co piszesz, że jesteś pracownikiem u jakiegoś dealera :)
Cytat:
Napisał
kjk
Obiecywał, że w takiej sytuacji spróbuje znaleźć mi coś z już wyprodukowanych egzemplarzy.
No właśnie, o to samo prosiłem. Ale niestety nic się nie odezwali, a mieli auto, woleli wystawić je na otomotto, także dobrej woli
ze strony dealera nie było.
-
oczywiście, masz rację, jeśli nie poinformowali że pojawiła się jakaś możliwość to sprzedawca olał sprawę. ewidentnie nie zaiskrzyło między Wami hehe :D same kłopoty. ale! w końcu znalazłeś swoje auto i to jest najważniejsze. i przesympatyczna Pani uratowała sytuację :)
temat ciężki jeżeli chodzi o dostawy. z tego co tu czytam. lipnie było, ale teraz wszystko cacy powinno być bo na stronach Fiata wysyp tych samochodów.
dlaczego pracownikiem? Kobiety rzadko tu się pojawiają? :)
-
Szanowni Państwo
Moje autko narodzi się w 4 tygodniu stycznia. Jeśli narodziny auta będą w dniach 23/24-01-2017 to zdąży na fracht i za dwa tygodnie od tej daty będę mógł się nim cieszyć (12 luty MOJA CZTERDZIESTKA). Jeśli narodziny przedłużą się i powstanie po 24 stycznia 2017 to moje autko będzie musiało poczekać na zapełnienie statku i pojawi się u mnie za miesiąc.
To tyle z dobrych wieści :)
-
Mojemu jutro stuknie miesiąc :D
-
Witam
22 grudnia odebrałem swojego Tipka - czekałem 2 miesiące i 10 dni. Uwinęli się i prezent na Święta jest. I dodatkowo w tym samym dniu sprzedałem pełnoletnią vectrę b. Tak że szczęście podwójne. Teraz tylko lać i jeździć!
-
Mojemu 12 stycznia stuknie drugi miesiąc. W międzyczasie sprzedałem Mazdę 6. Trafiłem na takiego kupującego, że myślałem a nawet byłem pewny spotkania w sądzie. Takiego klienta nikomu nie życzę, nawet największemu wrogowi.
-
No do mnie kolo który kupił Lancie po miesiącu napisał że coś z lewej strony stukać zaczyna. Sorry takie drogi mamy ... Nie mogłem przewidzieć że za miesiąc wahacz się posypie. Auto ma 14 lat...
Wysłane z mojego GT-N7100 przy użyciu Tapatalka
-
U mnie kupujący auto we wtorek wieczorem, rano w środę stwierdził, że brakuje mu oleju na bagnecie po przejechaniu 20 kilometrów. Poważnie !!! Mam jeszcze jego wiadomości na wypadek sprawy w sądzie.
-
W takich sytuacjach dobrze jest mieć w komórce zainstalowaną aplikację do nagrywania rozmów np. ACR.
-
Co gorsza facet który kupił Mazdę mieszka blok dalej. Ale wczoraj widziałem nowe blachy na niej więc się zupełnie uspokoiłem. Teraz to może wnieść pozew do Sądu Najwyższego. Mam go w głębokim poważaniu. Nie nagrywałem po podobno według prawa nie można tego robić. Czy tak jest nie wiem.
-
Nagrywać można tylko za zgodą nagrywanego. Bez zgody materiał taki nie jest dowodem.
Wysłane z mojego GT-N7100 przy użyciu Tapatalka
-
Swoją rozmowę telefoniczną w której jestem stroną mogę nagrywać bez zgody rozmówcy i jest to zgodne z prawem. W razie czego sąd może użyć takie nagranie jako dowód.
Podobnie sie to ma do rejestrowania jazdy kamerką samochodową.
-
Jack ale ja pisałem w kontekście rozmowy face to face nagrywanej bez wiedzy rozmówcy.
Wysłane z mojego GT-N7100 przy użyciu Tapatalka
-
Cytat:
Napisał
MICHO
Jack ale ja pisałem w kontekście rozmowy face to face nagrywanej bez wiedzy rozmówcy.
Takie rozmomy zgodnie z prawem też można nagrywać, dlaczego nie ? Jeśli jestes rozmówcą takiej rozmowy to dla siebie mozna nagrywac wszystko. Dyktafony już były ze 30 lat temu dostępne.
I w trudnych przypadkach kiedy kupujący bedzie mataczył, albo będzie Cię nekal lub probowal cos wyłudzić wmawiajac ci ze podczas rozmowy ustalenia byly inne, takie nagranie sąd napewno wezmie pod uwage, a juz sam fakt ze nagrales taka rozmowe skutecznie zniecheci przyszlego oszusta.
A nie daj boże jakby cie straszyl lub probowal co wyłudzić to takie nagranie jest bardzo pomocne. Skończyły sie czasy ze ktos komuś da wpysk, teraz daje sie sprawe adwokatowi i już.
-
Jest umowa kupna sprzedaży gdzie jest zapis że kupujący zapoznał się ze stanem auta i nie będzie nic rozscil w przyszłości i po temacie.
-
No nie do końca, z tytułu rękojmi może dochodzić jeszcze, kiedy to np. sprzedający zataił cos przed kupującym, nie poinformował o czyms itd. Jest tego dużo w necie, takich przypadków opisanych.
-
Cytat:
Napisał
tedybear
Szanowni Państwo
Moje autko narodzi się w 4 tygodniu stycznia. Jeśli narodziny auta będą w dniach 23/24-01-2017 to zdąży na fracht i za dwa tygodnie od tej daty będę mógł się nim cieszyć (12 luty MOJA CZTERDZIESTKA). Jeśli narodziny przedłużą się i powstanie po 24 stycznia 2017 to moje autko będzie musiało poczekać na zapełnienie statku i pojawi się u mnie za miesiąc.
To tyle z dobrych wieści :)
Trzymam kciuki, wiem jak to jest czekać , życzę Ci żebyś 40-skę spędzał już ze swoim Tipo ! lepszego prezentu nie ma, bo wbrew temu czego możesz się tutaj naczytać to fajne auto , piękne i wygodne ..... a reszta się sama wyprostuje i powyjaśnia , bo większość to duperele
rolleyes: