To jest widok strony w wersji do druku
-
Cytat:
Napisał
Talarsw
Kupilem laczniki meyle hd. Wygladaja solidnie. Jestem juz po wymianie. Zajelo mi to 2 h i robilem to juz ostatni raz sam. Bez cięcia nie ma szans aby to dziadostwo odkrecic. Ponacinalem sobie dookola chyba wszystko co mozna bylo lacznie z udezeniem mlotkiem o rant błotnika ktory lekko przez to wgniotlem. Serio tam niema jak podejsc z kątówka... lewy trzymal dol i tam bylo jeszcze jak podzialac ale prawa gora to musisz naciac lekko mocowanie na amortyzatorze bo jak inaczej?? Macie jakies sprawdzone sposoby na to piekło?
Ja dzisiaj walczyłem i podobnie jak Ty z własnej głupoty naciąłem sobie wahacz od góry i lekko drążek stabilizatora. I teraz mam zagwostkę czy wymieniać wahacz, czy go zaspawać w miejscu przecięcia? Co robicie w takich przypadkach? nacięcie od góry około 10 mm, spód ok.
-
Moim skromnym zdaniem podstawa to wcześniej potraktować nakrętkę i gwint jakimś środkiem penetrującym typu wd40 i niech popracuje. Drugą kwestią to w zużytym drążku przy odkręcaniu to jak kręcisz nakrętką to cała śruba się kręci także pamiętajcie,. że w zależności od producenta łącznika to śruba może mieć w sobie jakieś gniazdo (imbus, gwiazdka) do przytrzymania śruby żeby się nie obracała jak odkręcamy nakrętkę. Z całą pewnością jest za to na śrubie, przy gumie miejsce na założenie płaskiego klucza do kontrowania nakrętki jak w śrubie od szczytu nie ma żadnego gniazda. Co do cięcia to nie jest źle z miejscem w naszych autach. Właśnie mnie czeka kolejnA wymiana łączników na dniach, muszę tylko wyzdrowieć. Ostatnie wytrzymały 1,5 roku i jakieś 10tys przebiegu i się odzywają ( TEKNOROT). Teraz wpadną TRW JTS1372 choć cudów się nie spodziewam. Zastanawiałem się tylko czy przed założeniem nie zdjąć tych "opaseczek" i dołożyć smaru jakiegoś na bazie silikonu 🤔 ale sobie opuszczam.
-
-
Mi magneti marelli roku nie wytrzymały. Teraz założyłem właśnie meyle hd i się zdziwiłem, bo wszystkie do tej pory kontrowałem inbusem lub torxem a te meyle są na płaski klucz przy gumce. Musiałem klucz zeszlifować bo był za gruby. Tak siedziałem i kręciłem śrubę i myślałem co za debil wymyślił kontrę na płaski klucz. I tak macham sobie drugim kluczem oczkowym z grzechotką i mnie oświeciło, że geniusz to wymyślił. Przecież normalny mechanik zakłada kontrę płaskim cienkim kluczem a śrubę dopierdala pneumatem, końcówka taka boczna. Chwilę to trwa i się nie pierdoli jak ja. Przy następnej wymianie do odkręcania użyję akumulatorowego klucza udarowego bocznego od Parkside i też się nie zmęczę. Już kupiony :-) dokupię też zestaw cienkich kluczy płaskich, przydadzą się też przy hamulcach.
-
No ja dziś wymieniłem TEKNOROT na TRW i kolejnym zakupem będą u mnie klucze plaskooczkowe z grzechotką i na przegubie bo najwięcej czasu spędziłem na machaniu zwykłym oczkiem. Nie postawiłem na meyle HD bo właśnie wiedziałem, że nie mają gniazda na imbus itp a są droższe a wcale nie gwarantują większego przebiegu. Sama wymiana bez uwag ale muszę jednak uzupełnić narzędzia choćby o te oczkowe z grzechotką. TEKNOROT założone przy 54tys, TRW założone przy 65 tys. Tekonorat po zdemontowaniu wyglądały zacnie, gumy całe, ręką nic nie wyczuła. Oznaka była taka, że bardzo się wsłuchując słuchać było lekkie pukanie (nie metaliczne, raczej głuche) podczas nierówności, w suche dni. Nie będę raczej płacił za meyle HD bo ostatnie komentarze pokazują, że się tam coś pogorszyło.
-
Sidem u siebie mam już długo jak na łączniki, pewnie z 30tkm. W Tipo znajomego które serwisuje już na tych łącznikach będzie ponad 40tkm przejechane.
-
Oryginalne łączniki zmieniłem w 2019 przy 41.6tkm na Meyle HD. Teraz mam 103tkm i łączniki wciąż są OK.