To jest widok strony w wersji do druku
To jest widok strony w wersji do druku
Przejdź do pełnego widoku tematu
Siena 1.6 16v HL -
problem w tym ze mam jakiegos tam dobrego mechanika - ale jak nie wymieni mi koncowek drazkow albo wymieni - to bede musial jechac pol miasta zeby zrobili zbieznosc kol.
Pozatym do polski przyjezdzam we wrzesniu tylko na maks tydzien - i jak bedziesz zalatwial sprawy itp to do swojego samochodu niebede mial jak sie przybrac.
I w tym wlasnie rzecz - napewno bede mial taniej u mechanika..pozostaje tylko kwestia zeby przed przyjazdem byl juz przygotowany :)
-
Cytat:
Napisał
kamilo62
to bede musial jechac pol miasta zeby zrobili zbieznosc kol
Od razu opony się nie zedrą :D
-
jeżeli to dobry mechanik to sobie poradzi ze zbieżnością...nawet starym sposobem na sznurek - sam tak ustawiam (potem nie ściąga i nie drze opon)...teściu liczy obroty starej końcówki i tyle samo wkręca nową (i tak samo, bez ściągania auta i darcia opon)...
kiedyś zrobiłem właśnie zbieżność na sznurek i pojechałem dla sprawdzenia żeby ją ustawili - nie było co ustawiać :)
-
kolejny dzien zalatwiania belgijskich plakow. No wiec oplacilem clo - 1 euro. Skierowal mnie na badania techniczne do fiata -
Niestety nie mozna odrazu zrobic badan tak jak u nas....Oddzielne badania na lpg - po tym czasie czekac trzeba 2 tygodnie na jakies papiery - Pojechac do fiata po wydruk ze jest ok...zaplacic. Jechac po cos w inne miejsce [ Nie sluchalem zbytnio mamy :P ] wrocic do fiata ze wszystkim.- Fiat wyda dokumenty na badania techniczne i dopiero mozna jechac robic kompletne badania.
inaczej mowiac biurokracja czy jakos tak to nazwac mozna...
Ale ciekawie sie zapowiada :D
-
Wyglada na to ze bede musial sie pozbywac swojego fiacika.
Taka tu biurokracja ze przeglad techniczny gazu kosztuje minimum 250 euro....pier.....ze musi powymieniac na belgijskie itp itd.....No paranoja...ehhhh...
i gubie sie co by tu na oku kolejnego.....
-
To juz bardziej pewne niz nic...Bede musial kupic cos innego w dieslu. Na pierwszy rzut zainteresowania jakis Fiat by sie przydal. Mam czas do grudnia :)Ktos chetny sie zamienic??
-
hehe tak myślałem, że to się tak skończy :P
-
ja tu prawie w zalobie ze bede musial swego nie zawodnego fiacika sprzedac..Na nowego jeszcze mnie nie stac..A na horyzoncie widze napis Nissan...
Poprostu najgorsze jest to ze musze nadrobic lekture z samochodami co i jak...
Ale tak to jest - Nie dam minimum 250 euro za sprawdzenie instalacji czy jest dobra..Inni jeszcze wiecej spiewaja bo musza dostosowac ja do warunkow belgijskich...paranoja..
Co tu zmieniac jak to nowe :P
Mam czas do grudnia..ale zaczynac mozna powoli
Cena wywolawcza 5000tys. zl. plus opony zimowe....hihi...do negocjacji :P
-
Budze sie rano ...jade do pracy...az tu nagle..kurde mam kapcia x2.
Ktos mial za dlugie rece i spuscil mi z opon powietrze ale od tej strony co nie widze.
Niemam kompresora - wiec pytanie czy zna ktos jakis dobry sposob zeby jakos na parkingu napompowac...albo cos zrobic ze jak cudze dotkna wentyla to ich poparzy??
-
I 2 opony musialem robic..W jednej znalazlem mala srubke. wulkanizator co mnie dziwilo znalazl dziury akurat w prawie bocznym profilu. w jednej siedzi ten sznurek..A druga do wymiany. i teraz jezdze na przedniej osi nie do pary..Szkoda ze niema podzialu sily i wladzy na rowno..na kopac takim tylko..
-
Up. 4000 tys. zl.
Zacznijmy rozmawiac na serio :D
-
Internetu nie bylo..to nie mialem jak napisac.
Wyjechalem z belgii ok. 18. na miejscu bylem juz ok. po 11.
1.5 godziny snu w niemczech.
Fiat nie zawodny..Ale polski GAZ jest najlepszy.
Dzis kolejne poszukiwania samochodu - w sumie na posrednim polu wroga - ale...
Kto zgadnie co mam na oku??
-
-
a tutaj mam juz kupca. Ale musze miec formalnie drugi samochod zeby miec czym jezdzic..a to juz raczej na dniach..
-
Mowcie co chcecie...Ale co Fiat to Fiat.
Sprawowal sie wysmienicie..i w sumie lezka w oku sie kreci..
Samochod sprzedany za 3450 z oponami zimowymi i kilkoma bonusami. :)
Temat uznaje oficjalnie za zamkniety.
:;(::;(::;(: