To jest widok strony w wersji do druku
-
Cytat:
Napisał
markshall
W bravolotach nie ma czegoś takiego. Płyn cały czas krąży przez nagrzewnicę, sterowanie jest klapami od powietrza. W moim 1.2 też ubywa płynu w podobnej ilości i wszystko jest na pozór szczelne, dlatego dałem sobie z tym spokój ;)
masz rację nie ma zaworu - zasugerowałem się tipkiem w którym to najczęściej padało