To jest widok strony w wersji do druku
-
Fotek podeslac niestety nie moge - leza w Polsce, tak samo jak przedni zderzak;) I czekaja..
Tego czarnego "prowadzenia" nie malowalem - tylko z zewnatrz, podklad nie potrzebny bo klamki sa juz w czarnym podkladzie jak je kupujesz, potrzebna tylko baza i klar - u mnie sprawdzil sie spraj - bo nie rozni sie prawie wcale odcieniem, a klar jakikolwiek tez w spraju - sa np klary do felg bezbarwne - bardzo twarde;) przy malowaniu trzeba uwazac zeby nie "skleic" farba ruchomych czesci.
-
No właśnie te klamki i ja znalazłem i się zastanawiam czy lepsze będą całe plastikowe czy takie tak Ty pokazałeś z gumową warstwą na wierzchu. Jakie kto ma spostrzeżenia na ten temat?
-
u kuzyna i szwagra, w brawach mają gumowe klamki.... Trochę mają lat i całe popękane. Ja mam w mery plastik w kolorze nadwozia - stan bdb (10lat) także odradzam gumowe.
-
Cytat:
Napisał molej
u kuzyna i szwagra, w brawach mają gumowe klamki.... Trochę mają lat i całe popękane. Ja mam w mery plastik w kolorze nadwozia - stan bdb (10lat) także odradzam gumowe.
dokładnie to jest najlepsze rozwiązanie.
-
Witam odradzam z guma bo tak jak koledzy pisza wyzej guma jest ladna przez chwile pozniej peka sciera sie i wyglada jak z obory. Co do wymiany wkladki to nie problem wystarczy od srodka klamki wyciagnac zawleczke i wychodzi bez problemu jezeli by ci sie ktoras zawleczka zlamala albo cos sie z nia stalo wykluczajac ja z dalszej eksploatacji to pasuja zawleczki od malucha (sprawdzone na mojej wkladce) co do koloru to zrob tak jak pisza z lakierem albo kup uzywane na allegro mozna trafic w bardzo dobrym stanie tanio co do ciezkosci otwierania ja mam oryginalne u siebie juz 12 rok chodza w zimie problem ale w lecie troche wd40 i bez problemu wracaja.
a co do oczekiwania na wiosne to daj boze zeby jak najwczesniej przyszla bo juz nie moge patrzec na moja marysie jak cierpi brudna i niedopieszczona :(
-
co do wiosny tez jestem ZAA!!!u mnie co roku ten sam horror. dojechac od domu do drogi glownej to porazka ;/ snieg topnieje, bloto, kazdy poprzedni samochod sie "rył" zanim dojechal do glownej. z tym jakos nie mialem przez pare dni odwilzy i deszczow problemow. moze dla tego, ze ma mniejsze gabaryty niz poprzednie auta (opel astra f, seat cordoba, vectra a) i jakos bezproblemowo sie jezdzi, (moze kwestia tez porzadnych, nowych opon a nie uzywanych "bubli") ale jak w innym temacie wspominalem na 100% czeka mnie podniesienie przedniego zawieszenia, bo jak slady sie poglebia, to jak sie zaryje przodem to AMEN ;) co do mycia, to w mniej mrozne dni na myjce bezdotykowej w miare mozliwosci autko bylo myte, bo jak mowia: twoj samochod swiadczy o tobie.
pytanko odnosnie wymiany klamek: czy sie z tym dlugo schodzi i czy bardzo kosztowne jest to? z racji tego, ze auto bede musial u mechanika zostawiac, bo sie na tym nie znam, to tak w cenie chcialem sie zorientowac.
-
koszt to zakup klamek resztę samu możesz zrobić, wystarczy odkręcić boczki.
-
Dokładnie nie ma się czego bać jeżeli się boisz że coś zepsujesz albo nie będziesz umiał potem złożyć to rób sobie zdjęcia z takim małym problemem nie ma sęsu tracić pieniędzy na mechanika zaoszczędzoną kasę przeznacz na coś innego :D
-
Ściągnięty gdzieś z netu manual wymiany klamek wraz z obrazkami
Manual wymiany klamek
-
Znalazłem takie KLAMKI, cena niższa, a wyglądem nie wydają się być gorsze, jak myślicie warto? Bo już zamierzam kupić, jak kupię to kiedyś się wymieni, a jak będę myślał, które lepsze to pewnie się nie wymieni. :/
-
takie właśnie wymieniałem u ojca. Chodzą po jakimś czasie ciężko. Próbowałeś na szrotach z marysiek po liftowych wymontować, tam były plastikowe.
-
Ale ciężko chodzi sam plastik czy przez mechanizm? Bo mechanizm chyba można trochę nasmarować dla bezpieczeństwa i na przyszłość.
-
klamki całe chodzą ciężko, używałem nawet smaru silikonowego troszkę pomogło, ale to nie to co u mnie czy poprzednie oryginały.
-
Czy te zaczepy u klamek na górze, które są na zdjęciu są plastikowe czy metalowe? Klamki
-
-
Dla mnie to wyglądało na plastik i tak pytam, bo różnie to jest. Ale skoro tak to raczej takie klamki sobie sprawię żeby mieć już jedno z głowy :)
-
ostatnio mam problemy z otworzeniem zamku w aucie. wkladam kluczyk, probuje raz w jedna strone go przekrecic, raz w druga. i tak pare razy musze "poruszac" dopiero kluczyk daje sie przekrecic i sie otwiera. od strony pasazera bezproblemowo sie otwiera. czy jak wymienie klamki (bo te juz sa popekane i wogole do wyrzucenia sie nadaja) to problem moze zniknac, czy cos juz sie w zamku chrzani?
-
nie, problem tkwi we wkładce. Rozbierz wyjmij i sprawdź.
-
Witam a jak klamki od Alfy 147 te metalowe będą psaowac czy cos trzeba przerabiać ?
-
Metalowe to podobno od fiata 500 pasują tylko trzeba tam jakiś trzpień spiłować czy coś..