To jest widok strony w wersji do druku
-
Zawziąłem się i wziąłem kogoś do pomocy. Ja z całej siły docisnąłem z dwóch stron mocowanie, żeby nakrętka chwyciła gwint, a druga osoba chwytakiem wkręciła nakrętkę, a potem bardzo mocno dokręciłem, aż bałem się, że coś pęknie. No ale mam zamocowany akumulator.
Teraz się okaże, czy będzie trzymał napięcie.
Akumulator jest świeży, z tego roku. Sprawdziłem w sklepie napięcie, bo były dwa takie same. Jeden z brzegu był z 2024 roku i miał napięcie 12,6v, mój z tyłu z 2025 roku i napięcie 12,94.
Dodatkowo lekko go podładowałem przed zamontowaniem, prostownikiem inteligentnym.
Mam pytanie do was.
Czy takim prostownikiem inteligentnym mogę doładowywać bez odłączania akumulatora ?
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Przy okazji wam napisze, że ten stary słaby akumulator, który bardzo szybko się rozładowywał, w sklepie został sprawdzony dwoma testerami i oba wykazały, że jest sprawny w ponad 80%.
-
Coś dla Ciebie w tym temacie:smile:
https://www.youtube.com/watch?v=V2huXrap1Pw
Dla bezpieczeństwa zalecane jest odłączenie akumulatora.
Ważny jest też opór wewnętrzny baterii.
-
A w jaki sposób ma zaszkodzić ładowarka, która podaje takie samo napięcie ładowania jak alternator i nieduży amperaż ?
Wielu producentów podaje w instrukcji, że daną ładowarką można ładować bez odłączania akumulatora, a nawet mieć zamontowane na stałe pod maską.
Np. https://allegro.pl/oferta/ladowarka-...th-16680458553
-
Ctytat z jednej mądrej książki-
Nowoczesne ładowarki z mikroprocesorami pozwalają na ładowanie akumulatora odłączonego, ale znajdującego się w aucie. Ze względów bezpieczeństwa warto jednak akumulator z samochodu wypiąć. Należy bowiem pamiętać, że nawet minimalny pobór prądu, który wynika z podtrzymywania procesów w samochodzie (np. autoalarmu), może zmylić prostownik i mylnie sygnalizować, że ładowanie nie dobiegło końca. Takie nieprzerwane ładowanie może doprowadzić do zniszczenia akumulatora, dlatego warto za każdym razem wypinać akumulator samochodowy do ładowania.
-
A alternator ładuje non stop. Poza tym chodzi mi jedynie o doładowanie, jeśli samochód będzie dłużej stał z nieodpiętym akumulatorem.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Przy okazji napisze, że nowy akumulator trzyma napięcie. A stary mimo, że testery pokazywały SOH ponad 80% - nie trzymał, bardzo szybko spadało.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Przez to, że stary akumulator odłączałem po każdej jeździe, bo bardzo szybko się rozładowywał, biegun ujemny tak się wytarł, że miałem luźna kleme i musiałem wstawić miedziana blaszkę, żeby klema dobrze ściskała. Dlatego odpinanie klem źle mi się kojarzy.
-
W akumulatorach masz z boku kanał do odparowywania gazu. Nie musisz mieć korków.
Możesz podać dokładny model akumulatora?
Jesli akumulator ma standardowe wymiary to po prostu źle go wsadziłeś. Trzeba go wsadzić z jednej strony pod zabezpieczenie i dopiero potem przekładasz pas.
-
W jednym linku wyżej jest akumulator, który kupiłem. Wsadziłem dobrze. Poprzedni model często wyjmowałem i nie miałem problemów.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Oczywiście zawsze pod zabezpieczenie wsadzam. Jest od strony kabiny.