To jest widok strony w wersji do druku
-
Święta prawda. Co ma paliwo Auchan do drgania pedału sprzęgła podczas przyspieszania. Niestety w ASO diagnostyka opiera się tylko na podpięciu pod komputer i jeśli nie ma błędów to wszystko jest ok. Słowem - trzeba jeździć dopóki coś całkiem nie padnie. Być może powoli kończy się dwumasa, ale objawy są jeszcze na tyle niewielkie że nic nie stwierdzili.
-
Pytanie do wszystkich użytkowników silnika 1.4 T-Jet, 120 KM we fiacie tipo: Czy odczuwacie mrowienie na pedale sprzęgła podczas przyspieszania na niższych biegach?
-
Ne trzymam nogi na sprzęgle w czasie przyspieszaniaâŚ
-
-
Ja też normalnie nie trzymam, tylko dla sprawdzenia. Chodzi mi o to czy drgania dwumasy też u Was przenoszą się na pedał sprzęgła i czy to normalne.
-
Czy to normalne że słychać hałas jak wciskam i puszczam sprzęgło na wolnych obrotach. Słychać to jak wystawię głowę przez szybę, w środku tego nie słychać. Wciskam i puszczam to wtedy coś zarzęzi.
-
Jeszcze poproszę o taki test: silnik pracuje na wolnych obrotach, kładziemy nogę na pedale sprzęgła (ale nie wciskamy go), gazujemy powiedzmy do 3-4 tyś obrotów i puszczamy gaz. W pewnym zakresie obrotów dość mocno czuć drgania pedału sprzęgła. Czy u Was jest to samo?
-
Cytat:
Napisał
misiek77
Jeszcze poproszę o taki test: silnik pracuje na wolnych obrotach, kładziemy nogę na pedale sprzęgła (ale nie wciskamy go), gazujemy powiedzmy do 3-4 tyś obrotów i puszczamy gaz. W pewnym zakresie obrotów dość mocno czuć drgania pedału sprzęgła. Czy u Was jest to samo?
Podczas przyspieszania czuć jakieś tam mrowienie. Koło dwumasowe ma pewne luzy nawet fabryczne nowe koło dwumasowe. U mnie słychać pracę skrzyni na wolnych obrotach, na zewnatrz jak się stoi koło samochodu. Ale mam tak odkąd to auto mam i tak jeżdże i nie szukam problemów a mam 160tkm przebiegu.
-
Mrowienie by mi nie przeszkadzało gdyby nie to że szarpie podczas przyspieszania i pogorszyła się kultura pracy silnika. Na początku podczas przyspieszania było cichutko a teraz terkocze i głośno to słychać w kabinie.
-
Cytat:
Napisał
misiek77
Mrowienie by mi nie przeszkadzało gdyby nie to że szarpie podczas przyspieszania i pogorszyła się kultura pracy silnika. Na początku podczas przyspieszania było cichutko a teraz terkocze i głośno to słychać w kabinie.
To dwumas zapewne terkocze i hałasuje. Strzelam w ciemno bez oglądania auta.
-
Byłem w ASO i stwierdzili że wszystko w porządku. A dla mnie nie jest w porządku, bo wiem jak samochód jeździł jak go kupiłem. Było cichutko w kabinie i ładnie przyspieszał. Oni stwierdzili że wszystko ok bo nic nie stuka, a dwumas by stukał. Jeździć jeszcze aż będą jakieś bardziej namacalne objawy?
-
Z doświadczenia to moja dwumasa padła przy około 8kkm. ASO zarzekało się, że wszystko git. Chcieli mnie obciążać demontażem skrzyni jakby wyszło że wszystko ok. I co? dwumasa rozwalona, zajebisty luz poprzeczny, słoneczko powyginane, tarcza jak nowa. ASO się nie ufa. W Bydgoszczy takie cyrki miałem. Co ja się najezdzilem zanim w Pile zrobili mi jak należy to tylko ja wiem.
-
Cytat:
Napisał
harry.wesoly
Z doświadczenia to moja dwumasa padła przy około 8kkm. ASO zarzekało się, że wszystko git. Chcieli mnie obciążać demontażem skrzyni jakby wyszło że wszystko ok. I co? dwumasa rozwalona, zajebisty luz poprzeczny, słoneczko powyginane, tarcza jak nowa. ASO się nie ufa. W Bydgoszczy takie cyrki miałem. Co ja się najezdzilem zanim w Pile zrobili mi jak należy to tylko ja wiem.
Dzięki za odpowiedź. A jakie miałeś objawy? Terkotanie podczas dodawania gazu (głośniej w kabinie), szarpanie podczas dodawania i puszczania gazu?
-
Cytat:
Napisał
steyr
Ad. 3 Wykręcasz go i dmuchasz ustami szczelnie w zawór. Zawór ma być szczelny w położeniu jałowym.
Dmuchałem w górny króciec (pionowy) zaworu DV z całych sił (aż zsiniałem), wydaje mi się że coś tam trochę przepuszcza poziomym, ale to ciężko stwierdzić, takie odniosłem wrażenie. Później zatkałem ręką dolny króciec (poziomy) i wciągałem powietrze górnym (pionowym) wytwarzająjac podciśnienie. Rękę mi zassysało. Tak ma być czy nie?
Aa i MAP obecnie pokazuje 26-27 kPa na wolnych obrotach, silnik rozgrzany do temperatury roboczej, bez klimy i na światłach dziennych. Nie za mało?
I teraz to już nie jest lekkie szarpanie (jak w tytule posta) tylko szarpie mocno przy dodawaniu i puszczaniu gazu. Korekty krótkoterminowe od -7 do - 12 na wolnych obrotach, lekkie drżenie kierownicy na wolnych obrotach, do tego okropna kultura pracy silnika przy przyspieszaniu, sonda lambda 1 po wykręceniu czarny matowy nalot sugerujący problem z mieszanką paliwowo - powietrzną.
-
Kolego sprawdź czy nie masz luzu góra dół na przegubie wewnetrznym od strony skrzyni, ja w 1.4 95 KM mam takie objawy jak u Ciebie i też mi mocno szarpie. Wymieniane było wszystko i niestety u mnie padło prawdopodobnie łożysko w skrzyni na mechaniźmie różnicowym.