Chodziło o wskazówkę gdzie te 7 km może się zgadzać bo niewiele mniej mam do pracy. Przy większych mrozach pewnie nawet ten czas się wydłuży bardziej. Trochę długo to trwa.
To jest widok strony w wersji do druku
No jasne, zależy od temperatury zewnętrznej. Wczoraj w Łodzi przynajmniej było dość ciepło, 5-6 stopni i 50 stopni Croma osiągnęła już po 1,2 km (czasowo to będzie z 5 minut, bo to jednak Łódź, trochę świateł na czerwonej fali), a 80+ po 8 km już miałem. Przy czym u mnie działa dogrzewanie elektryczne, warto sprawdzić jak u ciebie, choć jeśli masz podobne wyniki to pewnie też działa.
Tak, w MES występuje jako ogrzewanie dodatkowe, u mnie było włączone domyślnie już, ale wiem że u niektórych trzeba włączyć samemu i zrobić osiowanie proxi po tym. Moja pochodzi ze Szwajcarii więc może dlatego było włączone domyślnie już, kolegi Croma (pozazdrościł mi i też kupił Cromę w automacie) miała to wyłączone, ale włączyłem i nawet działa. Twoja jest z Włoch więc może być różnie.
A tu masz jeszcze temat do poczytania https://fiatklubpolska.pl/croma-446/...webasto-14171/
Hmmm. Może być wyłączone bo moja jest z Włoch ale z tej gorącej części a i cykania też nie słyszę. Na tyle że jest skóra ale bez podgrzewania :P Dla tego pytałem wcześniej o instalację czy jest w każdej Cromie pełna jak by dorwał fotele w pełnej elektryce.
Na powrocie z Tarnowa dodałem do paliwa Liqui Moly Diesel Spulung 500ml, na pewno nie zaszkodziło.
Po przejechaniu głównie po mieście ok 100 km spalanie pokazuje 10.4l :(
Pierwsze odpalenia z rana nie są zbyt ochocze do czego nie jestem przyzwyczajony. W manualu na zimnym starałem się nie przekraczać 2 tyś obrotów, tutaj się tak nie da.
Tak samo jak do obrotów silnika powyżej 2 tysięcy jadąc sobie spacerowo. Aż się chce powiedzieć kurła przeżuć ten bieg wyżej...
Mówisz o obrotach podczas odpalania? Jeśli tak to wrzucę ci fajna tabelkę z obrotami w zależności od temperatury tych naszych wozideł. Tylko jak usiądę do kompa.
A co do spalania, spoko, spadnie trochę, uplasujesz się w średniej w okolicy 9-9,5/100. Trochę czasu.
No niestety, w automacie nie do końca masz nad tym kontrolę co skrzynia zrobi, ale przywykniesz. Ty do skrzyni, a skrzynia do ciebie.
A co do ogrzewania to bez kompa z MESem się nie dowiesz.
Ja tez nie powiem ci jak jest z instalacją, tutaj musisz poczekać na kolego, którzy crome mają od dawna. Ja zbyt krótko i nie wszystko jeszcze poznałem .
Tutaj się tak nie da, biegi możesz zmienić przy odpowiedniej prędkości obrotowej, poniżej nie zmienisz na wyższy, bo nie i już. Zmieniać można ręcznie, ale w zakresie przewidzianym przez producenta. ;)
Poniżej prędkośc obrotowa naszych silników po rozruchu w zależności od temperatury.
https://i.ibb.co/g3PPthQ/img-gcsi-EA...height-596.jpg
Mówię o tym że jak złapało -3 to po jednym grzaniu świec nie odpaliła od strzała a dość długo się wahała czy złapać czy nie.
Spalanie niestety w porównaniu do Stilo dramat gdzie tam głównie miasto to do 7.5 l spaliło i to było max. Nawet jak się nauczę jeździć tetrycko-emerycko to te 9L to będzie i tak dużo. Wszystkie automaty tak chleją? Poza tym raczej i tak się nie nauczę takiej jazdy bo bym się sam zamęczył.
Dzięki za załącznik.
Nagrzewanie się auta jest wolne, to już wiem. Przy czym stygnięcie jest chyba bardzo szybkie gdyż nawet jak auto jest rozgrzane i wejdę na chwile do sklepu to potem wskazówka temperatury nie za chętnie od nowa podnosi się do pionu. Jadąc do pracy podjechałem przełożyć trochę rzeczy ze Stilo. Croma odpalona stała obok z 8-10 minut i na tym postoju temperatura praktycznie nie wzrosła? Czy to normalne? Termostat ma kilka miesięcy. Płyn wraz z płukaniem układu zmieniony tydzień temu. Jak się w dłuższej drodze rozgrzeje to już jest gorąco.
Z usterek jakie odnalazłem:
Kratka nawiewu centralnego z deski prawa część element od ustawiania kierunku popękane mocowanie - raczej wymiana na cały sprawny.
Pas tylny a dokładnie nie blokujący się zatrzask po wkładaniu klamry - to jest chyba nierozbieralne więc do wymiany.
Uszczelka klapy bagażnika, uszkodzona prawa strona od haczenia końcówką rolety bagażnika - do naprawy, wypełnienie + sklejenie.
Brak plastiku maskującego otwór na dłoń w rolecie bagażnika - mam drugą roletę od Stilo ciekawe czy podejdzie, jak nie to przełożę sam plastik.
Odklejony dolny srebrny element szyby bagażnika strona pasażera - do przyklejenia.
Zestaw naprawczy koła zapasowego - do kupienia koło zapasowe w zestawie z lewarkiem
Kilka obcierek - do spolerowania tempo.
Lampa przednia strona pasażera mikroryski - do spolerowania, lub wymiany.
Wymiana żarówek świateł pozycyjnych zbyd zółty kolor - mwminna .
Jak zaczniesz śmigać emerycko to spalanie licz 12 l/100 km. ;)
Nie chodzi o wolną jazdę, bardziej o możliwie szybkie wchodzenie na 4 bieg i utrzymywanie go oraz wykorzystywanie wolnego biegu. Zwróć uwagę, że na 3 biegu masz taki wolny bieg pozwalający się toczyć, trzeba to wykorzystywać po mieście.
Jak zaczniesz ledwo nabierać prędkości to spalanie wzrośnie.
No i z mojej wiedzy automaty tyle palą.
Dla mnie też to szok, bo Maryśka pali mi 5,5-6,5 po mieście. 6,5 to praktycznie przy ostrym butowaniu latem z klimą tylko. Tak więc różnica jest. No ale masa też jest inna tych aut.
A co do grzania, hmm diesel na postoju to potrzebuje z godzinę pewnie, żeby się nagrzać. Nie sądzę, aby u ciebie było coś nie tak pod tym względem. Sprawdź lepiej to ogrzewanie dodatkowe, czy masz w sensie i jeśli tak włącz.
A co do odpalania, sprawdzić świece żarowe, ciśnienie paliwa rano przed odpaleniem. Znów MES potrzebny. ;)
Na ta chwile najbardziej irytujące są te "pomiędzybiegi". Czyli w manualu już bym dał wyżej a to go trzyma na męczących ucho obrotach powyżej 2200 i nie przeżuci wyżej bo przy tej równej prędkości się nic nie da zrobić. A wtedy żłopie.
Zauważyłem już też że odpuszczanie gazu daje efekt na pokazywanym chwilowym spalaniu, takie hamowanie silnikiem jak w manualu przy czym ta prędkość się tutaj utrzymuje jednak.
Masa jest Cromy większa fakt ale czy takie aż to ma przełożenie na spalanie. Moja Marea Weekend w TD100 7l to łykała przy samym mieście bez żadnego wietrzenia.
Na komputer to musze do mojego Fiatowego kolegi kiedyś zajechać. On tez niedawno kupił sobie Punto więc sobie obejrzymy swoje zakupy :)
No stare TD to zupełnie co innego niż JTD 16v jednak.
Masa ma znaczenie. Nie tylko wielkość. ;)
Jak mówiłem, przywykniesz do przywar automata. Nie ma róży bez ognia, czy jak to tam szło. ;) Zalety ta skrzynia też ma.
A przy okazji, coś wiesz o wymianie oleju w skrzyni? Jeśli nie to zaplanuj, to ważne. Bardzo ważne.
A zwróć uwagę, że wszystkie auta mocno tyją. croma waży 1800-1900 kg, a to 1,5 Stilo i 1,5 Maryśki. Czyli spalanie też 1,5 ws Stilo. No niestety ale tą masę trzeba rozbujać, a do tego jest potrzebne paliwo. Nie bronię tego auta, bo dla mnie te wartości też są dość ko(s)miczne, ale rozumiem.
Zaletą dla mnie jest lenistwo, szybkie zmiany przy dynamicznej jeżdzie (przy emeryckiej to bez znaczenia), manualem nie uzyskałbym 9,2 sekundy do 100 kmh, mam już swoje lata. Może przy zmianach bez sprzęgła i ze short shifterem, ale to może tylko.
Padła żarówka H1 krótkich świateł w lampie pasażera (zdziwił mnie brak sygnalizacji na pulpicie...)
Zamarzł płyn do spryskiwaczy ( zimowy do -22 marki phenix w bańce w bagażniku przy - 15 skostniał cały...)
Zastanawiać zaczął mnie gwizd TURBO który podobno przy tym silniku jest powszechny. Mimo to jak by było cieplej warto chyba poszukać sposobu na wyciszenie tego. Może jakaś nieszczelność powoduje taki gwizdek. Ktoś przerabiał i znalazła przyczyny? Turbina po regeneracji na gwarancji do 22.03.2022r jak coś.
Zamówiłem:
Siłowniki do klapy tylnej ze sprężynkami https://allegro.pl/oferta/fiat-croma...YTM1N2EyNmQ%3D
Owiewki HEKO https://allegro.pl/oferta/owiewki-fi...YjU0NTJiY2Q%3D
Na zimę kupuję płyny do spryskiwaczy tyko na markowych stacjach benzynowych. Nie zamarzały do tej pory. Jak będzie w tym roku? Zobaczymy.
Auto nie jest garażowane.
Regeneracja turbiny to zło a świst turbiny świadczy albo o nieszczelności co przekłada się zazwyczaj na duże zadymienie lub na jej powolną agonię :cool:
U mnie nie turbina jest cicha...
A po jaką cholewkę komp ma to monitorować? Już wyobrażam sobie te posty, żarówka świeci, ale mam błąd, albo, jaką żarówkę kupić, bo mam XXX i komp wali błędem. :)
Poza tym, gdyby komp to monitorował, to nici z wymiany na ledy.
Jak słychać świst turbiny, to trzeba szukać nieszczelności. Tak po prostu. Czasami jest to też beznadziejna regeneracja turbiny i wtedy nic z tym nie zrobisz, ale na ogół to nieszczelność. No i tyle.