Jak coś to zapraszam do lodzi
na reset serwisu. Piszcie do mnie na priv.
To jest widok strony w wersji do druku
Jak coś to zapraszam do lodzi
na reset serwisu. Piszcie do mnie na priv.
Jakiego gadżetu do obejścia bramki używasz?
dzieki.
Do Lodzi się nie wybieram bo zaliczylem wypadek na rowerze i jezdze tylko wokol komina.
Jak po 1000km nie zniknie to cos kupię
dzieki
Załącznik 41093
Jakis lokalny mechanik? Przeciez warsztaty korzystają z komputerów diagnostycznych, bez problemu powinien to ogarnąć
dobra;
a gdybym chcial kupic i sie nie prosic to ktory?
https://allegro.pl/oferta/interfejs-...at-10682451134
https://allegro.pl/oferta/interfejs-...iat-9790153878
https://allegro.pl/oferta/interfejs-...at-10682451134
pozycja 1 i 3 szkoda kasy. pozycja 2 posiadam jeszcze od stilo. bledy / serwis wykasuje ale osiowania się boje bo ponoć za wolny;) niektóre miały problemy z połączeniem z fiatem (do wylutowania rezystor) Także musisz dopytać sprzedającego. ktoś kiedyś wrzucał bodajże icar-a na bluetooth który łączył się bez problemu i kosztował kolo 50 pln.
Mam iCar Pro i jesli to jak wyżej napisane tylko to:
->Program AlfaOBD>Instrumental Panel>Instrumental Panel Mareli EP>Active Diagnostic>Reset Service Data>Start
To wszystko<-
To mozemy gdzies w Katowicach to ogarnąć
Z tymi interfejsami to loteria. Moj np. wykonywal osiowanie bez problemu. Do czasu gdy wlaczylem w body opcje xenon. Od tego momentu nie moge ogarnąć i miga licznik. Ale nie problem w body tylko w module airbag (ORC). Nie może tam zapisać danych. I nie wiem o co kaman. Moze nowsza wersja alfaobd dala ciała nie wiem. Macie może pomysł na to? Interfejs to elm 327. A wgl z zabawą trzeba uważać. W 500 tce wlaczylem cos od licznika i wskazówka poszla na 220 kmh i tak została ;-). Nawet po wyl stacyjki i odpieciu lapka. Musialem rzezbic z odpinaniem aku w czasie wykonywania tej samej procedury wychylającej tym razem wskazówkę na 0 (ale tylko przez kilkanascie sekund). Takie jaja.
Do pozycji 2 trzeba kupić licencje na program mes lub alfaobd lub korzystać z czegoś darmowego lub z crackiem. Na licencje na mes i alfę to po po ok 50 ojro trza wyskoczyć. Do tego interfejs, ja używam viakena stn1170.
Może to rzeczywiście nie głupie kupić coś z 1 lub 3 i mieć wszystko w âjednym pudełeczkuâ. Ja nie zamierzasz bawić się w konfiguracji to może warto rozważyć. Dodatkowym plusem byłoby jakby te urządzenia z póz. 1 i 3 mogły oblecieć tez inne auta.
Zapraszam do Szczecina na kasowanie inspekcji serwisowej jak coś kontakt priv
Dokładnie, zniknie po przejechaniu 1000 km.
jesli tak to pierdzielę zakup jakis patentów
dzieki
K.wa panowie wyrażam tu publicznie podziękowania dla Jacka ;-). Z wlasnej inicjatywy zadzwonil do mnie i powiedzial dlaczego sypie mi się osiowanie które wspominałem powyżej (brak możliwości zapisu do centralki airbagów). No i jezdzilem z tym jeb..nym migającym licznikiem, zdziwiony co jest grane i dlaczego kiedyś działało a teraz nie działa. A teraz clue: jakiś czas temu wiozłem tipkiem pieseła (zwykle małżonka go wozi puntolotem bo ma tam dedykowany kojec bo piesek żywiołowy i z auta by zostały drzazgi w środku). I kurde został po nim zapomniany taki pasek od uprzęży wpięty do pasów z tyłu ;-).. I to ciulstwo blokowało proxy, czujecie to? Jeszcze raz Jack - dzięki.
Tylko po kiego grzyba są czujniki zapięcia pasów z tyłu jak nic nie sygnalizuje ani nie ma czujników obciążenia.
Jak zapalam auto to przez chwile na gorze licznika mam 3 ikonki foteli z tylu, jak na jakims zapięty pas jest to ten fotelik ma symbol zapiętego pasa, dzięki temu wiem czy młoda już się sama zapięła przed ruszeniem, po chwili to znika.
Przy odpięciu też daje sygnał dźwiękowy i wywala na wyświetlaczu.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Gdyby były, to koszt, bo czujnik, a i jeszcze w sofcie trzeba dodać wyłącznik mat na cele fotelików, albo taniej dla produkcji pod kątem oprogramowania - użytkownik ma cały czas zapięty fotelik isofixowy pasem :tongue
Od tego momentu zapewne nie ma już informacji ile zostało do serwisu, czyli trzeba zagrzebać w liczbie kuponów.
wymieniam olej i filtry (lacznie z powietrznym) co 10tys km, kabinówkę dwa razy w roku - myslę że mój niewielki móżdżek zdoła zapamiętać tę częstotliwość.