To jest widok strony w wersji do druku
-
Cytat:
Napisał
Rzadzik27
Nie jestem biegły no i nie wiem czy jakoś Ci to pomoże ale wydaje mi się jeśli chodzi o ilość "żądaną" to pokrywa się to z tym co jest u mnie przy "bucie w podłodze". Ten log od alfy który wskazałeś również ma to samo. Więc ilość żądana jest OK.
W moim przypadku (Również nie mam ekologii) jednak ilość zmierzonego powietrza się mniej różni od wartości zadanej. (patrz niżej obroty/zmierzona/zadana). Wiec może warto jednak jeszcze raz pooglądać dolot zaczynając od wlotu powietrza, filtra, obudów, przewodów. No i może nie patrzeć tylko na szczelność ale również na "przepustowość" aby to jednoznacznie wykluczyć
1742; 689; 432
1736; 739 ; 508
1757; 806; 701
1779; 881; 1500
1826; 947; 1500
1900; 1090; 1500;
2022; 1167; 1500;
2148; 1255; 1500;
2285; 1355; 1500;
2421; 1417; 1500;
2570; 1387; 1500;
2704; 1361; 1500;
2830; 1313; 1500;
2969; 1300; 1500;
3078; 1267; 1500;
3195; 1296; 1500;
3316; 1292; 1500;
3434; 1288; 1500;
3540; 1304; 1500;
3655; 1297; 1500;
3753; 1299; 1500;
3860; 1273; 1500;
3948; 1279; 1500;
4052; 1256; 1500;
4136; 1140; 1500;
To też jest trop. Ale jutro idzie na wtryski bo według mnie one są winowajcą. Jak wróci w piątek to dam znać.
-
Co ty za głupoty opowiadasz.
1. To że za turbina masz 1.7bara nie znaczy że pomiedzy turbo i przepływką nie ma nieszczelnosci.
2. Powietrza urywa się przy 4k rpm a nie jedzie do do końca z obrotami. Może ty ślepy jesteś??
3. Tak to sobie możesz sprawdzać ciśnienie ale miedzy turbo a kolektorem ssącym. Przed turbina masz podciśnienie. Jedyny sposób to metoda starych mechaników na areozol. Bierzesz jakiś spray, np dezodorant i psikasz, nasłuchujesz reakcji silnika, jak nic się nie dzieje. Wielu mechaników robi ten błąd. Zawsze jak w układnie masz ciśnienie to sprawdzasz ciśnieniem a jak masz podciśnienie to sprawdzasz podciśnieniem, chyba że jest to układ właśnie dolotowy to wtedy walisz areozol.
Pomińmy nieszczelność choć ja bym sie jej przyjrzał dokładniej.
Czemu wymieniłeś przepływke?? Moim zdaniem to ona daje tu złe wskazania przez co dawka jest podawana za mała paliwa i stąd brakuje mocy. Jeśli profilaktycznie zmieniłeś przepływkę to sprawdź na tej starej. Może ta nowa jest walnięta i nie radzi sobie z przepływami powyżej tych wartosci.
-
W tym co pisze mlodybe jest wiele racji. Chociazby o sprawdzeniu szczelnosci przeplywka-ts. Przy cisnieniu wzglednym chociazby 1bara potencjalna dziurka w elemencie elastycznym moze sie uszczelniac a schodzac w podciesnienie moze sie rozszczelniac. Takze..autorze tematu rob jak uwazasz. Ja bym zaczynal od najtanszych spraw[emoji6]
Dodam jeszcze ze tez myslalem ze mam przeplywomierz uwalony nawet kupilem nowy ale nie rozpakowalem dopoki nie upewnilem sie ze to nie cos innego i okazalo sie wlasnie nieszczelnosca nie przeplywimierz.
Z tym ze u Ciebie jest troche co innego skoro odpiecie przeplywomierza niewiele zmienia. Moxae faktycznie byc tak ze poprzedni przeplywomierz byl dobry a nowy uszkodzony, na forach sa opisane takie przypadki.
Sent from my LM-Q610.FGN using Tapatalk
-
Cytat:
Napisał
toofoxy
W tym co pisze mlodybe jest wiele racji. Chociazby o sprawdzeniu szczelnosci przeplywka-ts. Przy cisnieniu wzglednym chociazby 1bara potencjalna dziurka w elemencie elastycznym moze sie uszczelniac a schodzac w podciesnienie moze sie rozszczelniac. Takze..autorze tematu rob jak uwazasz. Ja bym zaczynal od najtanszych spraw[emoji6]
Dodam jeszcze ze tez myslalem ze mam przeplywomierz uwalony nawet kupilem nowy ale nie rozpakowalem dopoki nie upewnilem sie ze to nie cos innego i okazalo sie wlasnie nieszczelnosca nie przeplywimierz.
Z tym ze u Ciebie jest troche co innego skoro odpiecie przeplywomierza niewiele zmienia. Moxae faktycznie byc tak ze poprzedni przeplywomierz byl dobry a nowy uszkodzony, na forach sa opisane takie przypadki.
Sent from my LM-Q610.FGN using Tapatalk
Wyżej już pisałem od tym, że przewód przeplywka - ts jest nowy. Druga sprawa. Weź na chłopski rozum. Jeśli turbo potrafi wygenerować ciśnienie 1.7 bara czyli książkowe to ma wystarczająco powietrza żeby to zrobić. Po trzecie jeśli odepniesz przeplywomierz, komputer przejdzie sobie w model sterowania teoretycznego i nie będzie widział czy ma wystarczająco powietrza mimo "nieszczelności" przed turbo i nie będzie ciął dawek paliwa a co za tym idzie mało powietrza + pełną dawka paliwa = kopcenie. A trzecia sprawa, że kiedyś już w Stilo miałem nieszczelność przed przepływomierzem i z odpietą przeplywka generował moc. Także dam znać w piątek po pomiarach kompresji i wtryskiwaczy co się dzieje z układem paliwowym.
-
Cytat:
Napisał
AeSZetPDG
Wyżej już pisałem od tym, że przewód przeplywka - ts jest nowy. Druga sprawa. Weź na chłopski rozum. Jeśli turbo potrafi wygenerować ciśnienie 1.7 bara czyli książkowe to ma wystarczająco powietrza żeby to zrobić. Po trzecie jeśli odepniesz przeplywomierz, komputer przejdzie sobie w model sterowania teoretycznego i nie będzie widział czy ma wystarczająco powietrza mimo "nieszczelności" przed turbo i nie będzie ciął dawek paliwa a co za tym idzie mało powietrza + pełną dawka paliwa = kopcenie. A trzecia sprawa, że kiedyś już w Stilo miałem nieszczelność przed przepływomierzem i z odpietą przeplywka generował moc. Także dam znać w piątek po pomiarach kompresji i wtryskiwaczy co się dzieje z układem paliwowym.
Przewod moze byc nowy ale ja mialem doslownie dziure zupelnie w innym miejscu, w zbiorniku na olej pod filtrem powietrza.
Przeplywomierz informuje komputer ile powietrza wpadlo do silnika i na tej podstawie dawkowane jest paliwo.
Tym pelnym cisnieniem TS bym sie niesugerowal bo lewe powietrze przed Ts nic w tym nie przwszkadza a nawet pomaga bo nie ma oporow przeplywu od filtra pomijajac syf ktory moze dostac sie na wirniki
Napisze jeszcze raz, tropem moze byc to ze faktycznie po odpieciu przeplywki wszystko jest 'po staremu'
Zobaczymy co bedzie po pomiarze kompresji no i wtryski..
Sent from my LM-Q610.FGN using Tapatalk
-
Jak tylko dostanę info panowie to dam znać.
-
Źle interpretujesz.
Jeśli przepływka daje ci wskazania X to według tych wskazań podawane jest paliwo. Ciśnienie powietrza w układzie nie ma najmniejszego znaczenia. Ważna jest ilość tego powietrza.
Znowu jeśli przepływak nam wskazuje X powietrza i przed turbiną ale za przepływką jest nieszczelność to wtedy realnie mamy więcej X powietrza zmierzonego + Y powietrza niezmierzonego. W tym przypadku silnik poda nam paliwa według wskazań przepływki czyli do wartości X a nie do wartości X + Y.
Generalnie podobna sytuacje jest wtedy gdy mamy walniętą przepływkę i ona ma problem z obliczeniem masy powietrza. Czasem na całej krzywej obrotów a czasem tak jak u ciebie urywa sie gdzieś przy 4k rpm.
Moim zdaniem masz tu gdzieś problem a nie w wtryskiwaczach. To by ci wyszło od razu na hamowni przy pomiarze. Po za tym jeśli zawalony byłby wtrysk to pierwsze co sie robi to dodaje się preparatu do czyszczenia wtrysku w ilości 2x większej niż zalecana + daje się preparat do filtra paliwa do czyszczenia wtrysku i robi się pomiar po tygodniu. Taka operacja nie jest droga a można sprawdzić czy faktycznie jest sens wyjęcia wtrysku. Zresztą nie wierzę w nagar na wtryskach choćby z tego powodu że auto ma tylko 130k km przebiegu i bardzo precyzyjne dawkowanie.
Wcale bym sie nie zdziwił jak by się okazało że ktoś ci zepsuł czipsa.
Generalnie z doświadczenia wiem że prawdy się nie dowiemy prócz tego ze to na 100% była wina wtrysków:)
P.S.
To że przepływka jest nowa nie musi oznaczać że jest sprawna. Sprawdź starą.
-
Chipsa akurat nie ma zrobionego. A Ty dalej idziesz w zaparte z podłączona przeplywka. Zrozum, że jak masz odłączona to komputer podaje Ci "teoretyczne" prawidłowe dane. I jak masz odłączona to nic Ci nie mierzy przepływu i nie tnie dawek paliwa. Znalazłem już gościa, który miał ten sam problem. 3 wtryski nie domagały a 1 przelewał. Wnioski ? 135KM z 150 w 1.9. zrobił program wyszło 155KM. Regeneracja wtryskiwaczy i w ten sam dzień pomiar - 190KM. I nie, na hamowni nie wyjdą Ci wtryskiwacze. I dowiesz się prawdy bo wrzucę wydruki z wtrysków jak dostanę przed i po i pomiary kompresji też.
-
Z przepływką nie zawsze się to sprawdza. Sam miałem uwaloną przepływkę a odpięcie jej nic nie zmieniało. Nie miałem dostępu do kabla OBD więc kombinowałem. Ostatecznie zakupiłem kabel i wyszło że walnięta jest przepływka. Po wymianie przepływki miałem problem z mocą auta. Ostatecznie problem został rozwiązany po wymianie rury między turbo a pucha filtra. Uszkodzony był fragment rury odmy przy wyjściu z pokrywy zaworów - pękniecie wzdłuż rury.
Co do logów to właśnie był bardzo podobny jak u ciebie (proporcje) tylko że nie urywał się przy 4k rpm ale cały czas był sporo poniżej oczekiwanych.
Inny problem z mocą auta miałem jeszcze ciekawsze. Spadła mi kontra ze śrubki ograniczającej ruch sztangi i sama ta szpilaczka z powodu wibracji się wkręciła i zablokowała turbo na zero. Praktycznie cała zimę przejeździłem wolnossącym J"T"D.
U ciebie ta druga opcja jest niemożliwa bo turbo pompuje ale ta pierwsza jest zbieżna. Wykresy wtrysków można znaleźć w sieci. ale nie o to tu chodzi. Po to wchodzi się na forum żeby znaleźć tanie rozwiązanie i nie jeździć po mechanikach. A widać po tobie że ty chyba wchodzisz tu sie chwalić autem a i tak wydajesz kase u mechanika bo sam nie masz umiejętności żeby samemu to zrobić.
NARA.
-
Chwalić się autem ? Pewnych rzeczy widzę nie jesteś w stanie zrozumieć. Jakby nie było powietrza a byłoby full paliwa to by kopcił. I chyba nie rozmawiamy o tym samym silniku. I po raz kolejny Ci mówię, że jeździłem Stilo i była nieszczelność przed przepływomierzem i generował pełna moc. A korekty wtrysków chyba widzisz, że się rozjeżdżają. Zresztą na zimnym puszcza bąka i ciężko pali, a korekty rozjeżdżają się do -4 nawet. Zobaczymy w poniedziałek. Zresztą dostałem info od ECUMODA, że z tymi logami powinien generować moc bez problemu. A oczekiwana jest stąd wysoka, że mój znajomy przy wyprogramowaniu EGR solidnie zawyżył mapki MAFA i mówiąc krótko zrobił to troszkę "nad wyraz".
-
"Pewnych rzeczy widzę nie jesteś w stanie zrozumieć. Jakby nie było powietrza a byłoby full paliwa to by kopcił."
I koniec rozmowy bo nie umiesz czytać.
"A korekty wtrysków chyba widzisz, że się rozjeżdżają."
Znowu brak wiedzy - korekta niegdy nie będzie traka sama dla wszystkich wtrysków nawet w nowym aucie.
" A oczekiwana jest stąd wysoka, że mój znajomy przy wyprogramowaniu EGR solidnie zawyżył mapki MAFA i mówiąc krótko zrobił to troszkę "nad wyraz"."
Tym bardziej nie będzie mocy bo zabraknie paliwa. A to wynika z innych "czujników" bo dostaną korekte.
-
Dziś dostałem telefon. Kompresja w normie, 2 wtryskiwacze zatarte i w dwóch rozpylacze do kosza. Także chyba mamy winowajcę.
-
Udalo sie zlozyc wszystko do kupy i dziala jak nalezy?
Sent from my LM-Q610.FGN using Tapatalk
-
W przypadku takich awarii auto by kopciło albo szybko zatkało DPFa.
-
Jutro o 9 odbieram Bravo. Według chłopaków po jeździe testowej śmiga jak należy. I nie, nie będzie kopciło. DPFa nie ma. Mówili, że są i tak zdziwieni, że chciało to generować te 140KM bo dostawał sporo mniej paliwa i dlatego nie było ani grama dymu. Jutro koło 10 dam znać jak już przejadę te 50 kilometrów i zobaczę co się poprawiło.
-
-
Spec jesteś po cholerze wydedukuj sobie swoją małą mózgownicą jak działa układ doładowania jeśli ktoś kto siedzi w tym xx lat tak mówi to chyba coś w tym jest. Paliwo + powietrze = mieszanka. Mało powietrza + dużo paliwa = czarny dym. Dużo powietrza + mało paliwa = brak dymu. Jeżeli wtryskiwacz nie podaje Ci oczekiwanej dawki paliwa to czym ma kopcić ? Powietrzem ? Usrałeś się na jakiś przepływomierz i gadasz non stop bzdury. I pieprzysz, że w nowym samochodzie korekty wtrysków też się rozbiegają. Rozbiegają się, ale mają jakieś normy. A nie to co u mnie. Jak masz gadać głupoty bez potwierdzenia to tu nie pisz, bo jest nie mam zamiaru Ci odpisywać jeśli nie potrafisz nawet teoretycznie nic wydedukować. Patrz dalej na log przeplywki i wierz że to ona jest winowajcą, jeśli nie wiesz jakie powinny być wartości.
-
Panowie, proponuję obniżyć poziom emocji i bez obrażania drugiego bo to dobrze nie świadczy o poziomie kultury. Trzeba docenić że ktoś chce pomóc - to są sugestie bo na odległość często nie da się lepiej. A z wtryskiwaczami to różnie może być bo źle rozpylone paliwo też może się niecałkowicie spalać pomimo tego że jest go mniej.
-
Widać że masz nikła wiedze i ściemniasz. Pisałeś że silnik chodzi równo ale nie ma mocy. Już samo te że wtrysk jest zatarty powoduje to ze nie będzie silnik chodzić równo. Na tym zakończę bo nie chce mi się wytykać więcej twoich kłamstw. Dalsza analiza wytłumaczyła by cie że albo auto by kopciło albo chodziło nie równo przy takich usterkach. Nie kłam.
NARA.
-
Nie pisz człowieku więcej z Twoimi drydymałami.