Zwłaszcza w dużych miastach, gdzie jest problem z miejscami parkingowymi
Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
To jest widok strony w wersji do druku
Moj brat jest tez tego przykladem. Mieszka w centrum z garazem podziemnym ktory wynajmuje bo nie ma swojego auta. Pytalem dlaczego nie ma to mi wlasnie wyjasnil ze do pracy ma pare przystankow tramwajem i nie musi placic za parking pod praca. Na okolice miasta czy zakupy bierze auto na minuty a na wakacje pozycza od naszych rodzicow. Jakies wypady weekendowe ogarnia autem z wypozyczalni... Wielu jego znajomychbtak robi. Nawet roweru nie ma swojego czy chociazby skutera bo wszystko wypozycza...