Niestety będę wracał już inną drogą :)
To jest widok strony w wersji do druku
O co chodzi z tym podbijaniem obrotów na luzie.
jest taki ficzer że auto przy ruszaniu podbija lekko obroty. jest to ok ale jak ruszasz autem na biegu - powiedzmy że to pomaga. Ale jak jest wrzucony luz to taka funkcja jest bez sensu. I u mnie właśnie tak się działo że na luzie podbijało. a teraz nie podbija. czyli auto przedtem nie rozróżniało a teraz rozróżnia biegi mimo tego że znów wygenerowałem błąd ponownym grzebaniem.
Mam włączony 1 bieg, puszczam sprzęgło i silnik lekko podbija obroty - tak mam u siebie i to jest dla mnie zrozumiałe. Nie ogarniam w jakich warunkach może podbijać obroty bez włączonego biegu.
A no silnik pracuje ręczny zwolniony nożny hamulec tez zwolniony wciskam sprzęgło i je puszczam a on podbija obroty... zaciągam ręczny i tez pobiją, nie pod ina dopiero jak puszczam sprzęgło trzymając nożny hamulec.
Kiedyś w zastępczym tipo 95KM nie podbijało mi również na zaciągniętym ręcznym, nie wiem czemu u mnie podbija na recznym...
No to faktycznie jest to bezsensu.
Jeżeli nie ma czujnika biegu neutralnego, to skąd ECU ma mieć informację, że jest włączony bieg? W T-Jet masz S&S z całym dobrodziejstwem, stąd podbija na włączonym biegu, a nie na jałowym.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Możesz mieć chęć ruszenia przy zaciągniętym ręcznym, np aby dodatkowo "podeprzeć się", gdyby Hill Holder nie trzymał wystarczająco długo ;-)
Ja nie mam S&S a czujnik mam. Ale jak napisałem powyżej to jak się to zachowuje to loteria zależna od softu: patrz moja aktualizacja w ASO.
Ps. nie sprawdziłem na ręcznym obadam dzisiaj
Wiem, że to nie ten wątek, ale sprzęgło przy odpalaniu powinno być wciśnięte ze względu na dwumasę, jeżeli takowa jest.
Dwumas bardziej cierpi przy gaszeniu silnika, niż przy odpalaniu, więc też sprzęgło powinno być wciśnięte.
Tego oficjalnie nie powiedzą w serwisie, ale wystarczy pogadać z mechanikami.