No to ciekawi mnie odpowiedź FCA. Może dobrze ,że gwarancję przedłużyłem :-k . Jakieś objawy wcześniej np świst lub coś innego ,czy nagle spadek mocy ,kod błędu itp?
To jest widok strony w wersji do druku
Jest kod błędu P0236 - sporadyczny. Nie ma żadnego świstu, jest brak mocy, na wskaźniku turbiny w trybie sport doładowanie dochodzi góra do 1/4 skali i koniec. Zaczyna się nagle, bez wcześniejszych objawów. Dziś na chwilę wskoczyła "normalność" - zauważalnie dłuższa turbodziura, by po chwili wrocił praktycznie wolnossak. Trzeba dobrze przemyśleć wyprzedzanie. Wykresy ciśnienia doładowania oczekiwanego i rzeczywistego baaardzo się różnią. Gdy działa normalne nachodzą na siebie.
Ściągnąłem cięgno z osi klapki Wastegate i po obadaniu organoleptycznym jeden wniosek - totalny złom, wewnątrz turbiny klapka waste grzechocze, duży luz na osi klapki.
Wysłałem już maila do FCA z żądaniem wymiany na ich koszt. Ciekaw jestem odpowiedzi.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Czekam na odpowiedzi fachowców od regeneracji turbin. Turbina jest prosta, więc teoretycznie powinno się dać to zrobić.
Szybki odzew, ale na razie bez konkretów. Dzwonili zReiskiego na umówienie terminu diagnostyki turbiny, najwcześniej po 17.06. Na chwilę obecną nic więcej nie wiadomo co do kosztów.
Czyli dokładnie to samo co u mnie. co prawda jeżdżę tak jużblisko 40 tys.km ale szykuję się do wymiany turbiny. Chętnie bym poznał kod tej już zmodyfikowanej by nie założyć kolejnej na 40 tys.km.
Może orientuje się ktoś czy są dostępnie i gdzie zestwy montażowe turbiny do naszych 1.4 MA tj. uszczelki i szpilki i śruby?
Tak dla ciekawości -bo moje auto ma 46 tyś km i ...jest w grupie ryzyka - czy procentowo możecie określić (osoby ,które mają problem z turbo) ile jeździcie w trybie sport względem trybu Auto? Pytam ,bo w SPORT rzadko jeżdżę i ciekawi mnie ,czy wybór trybu ,a co za tym idzie przestawienie się zapewne pewnych ustawień turbiny itd może ma wpływ na szybsze pokazanie się tego problemu ,ujawnienie się go .
do momentu uszkodzenia tryb sport używałem raczej okazjonalnie może dla całego przebiegu około max 20 % ... później jescze rzadziej bo odłączenie sprężarki i błąd 0236 dezaktywuje możliwość zmiany trybu.
Jutro wrzucę numery części które są potrzebne, łącznie z numerem turbiny.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
W moim przypadku na auto i all weather 60/40, do tego Sport pewnie około 10%.
W moim wystąpienie przymulenia nie powoduje dezaktywacji pokrętła trybu jazdy.
Czyli podobnie do mnie -sport niewiele ,wedle potrzeb-to "czekam" na objawy :( . Rozumiem ,że ASO będzie się broniło przed naprawą ...
w rzeczywistości wygląda to u mnie tak że dopóki błąd jest na liście "oczekujących" to mogę przełączać między trybami ale doładowanie jest ograniczone do max 20% zgodnie ze wskaźnikiem na tablicy zegarów, gdy błąd przejdzie w tryb zapisany i zapali się kontrolka MIL na tablicy, nastepuje dezaktywacja przęłącznika trybu jazdy i dezaktywacja trybu S&S oraz nie mogę włączyć tempomatu i przechodzę w symulację trybu jazdy wolnossącymi 75 końmi mechanicznymi :)
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
u mnie usterka wystąpiła tydzień przed końcem okresu gwarancyjnego, więc łaskawie wymienili czujnik w kolektorze ssącym... a gdy wróciłem po kilku dniach, dopatrzyli się że mam zamontowaną instalację LPG i odesłali do warsztatu że to ich wina i wina instalacji.... byłem jeszcze później w kilku warsztatach i ASO i nie znaleźli przyczyny ... lub grają wariata, żeby nie wyszło że to wina konstrukcji
W moim przypadku check'a nie wywala. Podejrzewam, że grzyb zaworu Waste w muszli obraca się na ośce. Dziś jechał normalne, wczoraj wieczorem zapisywałem wykresówki, anomalie wystąpiły, zapisały się, oczywiście pokażę to w ASO na diagnozie. Czujniki są na 100% sprawne,wartości map sensora i doładowania pokrywają się ze sobą w każdym przypadku. Z tego co ustaliłem, gdy grucha jest sterowana nadciśnieniem, zawór jest w pozycji zamkniętej i otwiera się dopiero, gdy trzeba upuścić spaliny. Gdy grzyb zaworu obraca się na ośce, to pod wpływem ciśneinia spalin sam z siebie odchyla się, co powoduje, że spaliny na wirnik nie lecą jak trzeba.
Podaję spis części:
1. Turbina 140KM 71796315; 170KM 71796302 - zapewne odnowione
2. Osłona cieplna turbiny 55278485 1szt.
3. Uszczelka pomiędzy turbiną a kolektorem wydechowym 55240963 1szt.
4. Uszczelka głowica-kolektor 55278507 1szt.
5. Nakrętki mocowania kolektora wydechowego 55240796 9szt.
6. Uszczelka przewodu doprowadzającego olej 71769771 2szt.
7. Uszczelka przewodu powrotu oleju 71753398 1szt. (mi się wydaje, że powinny być 2)
8. Uszczelka przewodu doprowadzania plynu 71752001 2szt.
9. Uszczelka przewodu powrotnego płynu chłodniczego 14457081 1szt (jak wyżej, wydaje mi się, że dwie) - muszę spojrzeć
Mój na diagnostykę w ASO musi czekać do 21.06, w Reiskim pracują dopiero od godziny 15, jest kolejka. Ogólnie jestem ciekaw jak się to potoczy...
Co masz na myśli pisząc, że pracują od 15 ??
Ja jestem umówiony na ostatni przegląd gwarancyjny na 14 czerwca godz. 10.00
Czy pojadę, jeszcze nie wiem, bo może zrobię wymianę w Upromexie, a resztę załatwię z Tobą :)
No to współczuję Wam Panowie. Dokładnie to samo u mnie przerabiałem. Przebieg niemal identyczny, padło przy 44 tyś km. Checków nie wywalało, czasem działało, czasem nagle przestało. Co tu dużo pisać - ten sam przypadek. Moje auto było na gwarancji i wymienili to na ich koszt. Skoro montują regenerowane to jestem ciekaw jak będzie z żywotnością tego elementu. (obecnie mam 70 tyś przebiegu i wszystko jest OK)
krowka1978 - masz jeszcze gwarancję?
W moim przypadku auto stało w ASO ponad miesiąc na weryfikacji.
Nie, zapomnij. ASO szło w zaparte, że nie przysługuje mi zastępcze. Jak zrobiłem dym to okazało się, że ASO akurat nie ma zastępczego, bo wszystkie są u klientów. Później chciałem iść im na rękę i wypożyczyć coś i podzielić się kosztami najmu na ten czas naprawy - nie, nie ma szans.
ASO zachowało się jak czysty prostak i cham. No, ale Fiat to nie jest marka premium, oni mają to w dupie. Jestem szczęśliwy przynajmniej, że zrobili to w ramach gwarancji, bo też mi pokazali kosztorys wymiany nowego elementu - to tak jak krówka pisze ok. 12 tyś zł. A zanim wymienili to przez 3 tygodnie sprawdzali wszystkie papiery serwisowe, jaki lałem olej, kiedy świece wymieniane itp itd, widać, że nie chcieli zrobić tego z własnej woli. No, ale udało się. W papierach wszystko było dobrze.
U mnie dzisiaj wywaliło check engine, s&s nie dostępne, tempomat niedostępy, tryby zablokowane ale chyba nzyawet lepiej się jechało w takim trybie niż w ostatnie dni bo przyśpieszenie lepsze :D
Auto postało z godzinę, jak odpaliłem znowu to nie było śladu po rzeczach wyżej wymienionych. Po 16.6 mam zamiar jechać do ASO.
Gwarancji już nie posiadam a za 3 miesiące kończy mi się leasing. Cenę wykupu mam bardzo niską i szkoda by było z tego nie skorzystać.
Czy znana jest jakaś procedura którą FCA akceptuje, żeby wymienili turbinę na nową na ich koszt? Trochę szperałem w sieci i faktycznie jest to wada fabryczna więc dlaczego mamy za nią płacić?
Chyba chodzi w tym wszystkim o to co jest na tym filmiku jeśli dobrze to zrozumiałem:
https://www.youtube.com/watch?v=YVFyUKHKqF0
A jeszcze mi padła lewa klamka w systemie keyless entrance i działa teraz tylko bagażnik w tym systemie :/
Ostatecznie można zregenerować poza ASO za mniejsza cenę jeśli wykup i tak jest opłacalny
Tak, o to dokładnie chodzi, jednak film rozjaśnił sytuację, bo dokładnie nie wiedziałem jak ten zawór się wewnątrz turbiny zachowuje. W moim jest luz na ośce, lata jak kij w wiadrze gwoździ, dodatkowo przy obracaniu dźwigni robi się metaliczna grzechotka.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Dlatego napisałem do FCA.