To jest widok strony w wersji do druku
To jest widok strony w wersji do druku
Przejdź do pełnego widoku tematu
Remont silnika -
Cytat:
Napisał
lisekg
Po przekroczeniu magicznych 200 tys km licznik należy przestawić na 120 tys km .... Jest to pradawna wiedza znana wszem i wobec ;-)
No wiesz co, żeby takie oczywistosci pisać to już przesada... To jak byś chciał wszędzie pisać aby zawsze przekręcić kluczyk w stacyjce i ustawić fotel.
A tak na poważnie kiedyś pracownik serwisu ASO FIATA tłumaczył mi że głowice tych benzyniakow w cromie są źle zrobione już w fabryce, ich ściany dolne nie są płaskie tylko lekko wybrzuszone więc uszczelnienie tego silnika jest nie możliwe, stąd problem z braniem oleju.
-
Zawsze można Ceratec dać czy jakoś tak, jest pewien majster na YT, który to leje :)
Swoją drogą chyba kolega lisek napisał co i jak.
Zrobić test kompresji. Jak kompresja jest - Powymieniać uszczelnienia i śmigać.
Przy okazji ściągnięcia głowicy przyjrzeć się dołowi.
Będziesz miał pewność. Nie bawiłbym się w drugi silnik bo można trafić większe kuku niż ten co masz.
Skoro cieknące uszczelnienia zdarzają się nader często w tych silnikach to tym bardziej bym się nie rozglądał za używką tylko remontował to co mam.
-
No dokładnie jak trafi mi remont to tylko swój silnik narazie jezdze. Ostatnio zauważyłem taki mankament i nie wiem czy to wina silnika czy czegoś innego albo sprzęgło. Chodź sprzęgło bierze dobrze
A dzieje mi się coś takiego np przy ruszaniu z miejsca jakby dusil mi się i szarpie musze wciesl sprzęgło i lekko gazu dać żeby nie zgasł w trakcie jazdy przy zmianie biegów tez mi szarpie nie można wyczuć sprzęgła z gazem żeby płynnie zmieniać biegu po wciśnięciu sprzęgła obroty skaczą do 2.5 k zamiast spaść w dół to w górę idzie zmiana biedy puszczanie sprzęgła i szarpniecie auta. Juz nie wiem co go gryzie.
-
myślałem o górze pisałem od dole :D sorry jesli wprowadzilem kogoś w bład.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Cytat:
Napisał
Daro10328
No dokładnie jak trafi mi remont to tylko swój silnik narazie jezdze. Ostatnio zauważyłem taki mankament i nie wiem czy to wina silnika czy czegoś innego albo sprzęgło. Chodź sprzęgło bierze dobrze
A dzieje mi się coś takiego np przy ruszaniu z miejsca jakby dusil mi się i szarpie musze wciesl sprzęgło i lekko gazu dać żeby nie zgasł w trakcie jazdy przy zmianie biegów tez mi szarpie nie można wyczuć sprzęgła z gazem żeby płynnie zmieniać biegu po wciśnięciu sprzęgła obroty skaczą do 2.5 k zamiast spaść w dół to w górę idzie zmiana biedy puszczanie sprzęgła i szarpniecie auta. Juz nie wiem co go gryzie.
chyba to było naprawianie "u pana Mietka" i pewnie są jakieś nowatorskie rozwiązania zastosowane. daj to auto do warsztatu gdzie znają JTD Fiata i będa w stanie zweryfikować co jest.
-
Ale to jest benzyna a nie diesel. U mnie w okolicy nie znalazłem fachowców do włoskich aut poza Aso ale tam to kasuja konkretnie
-
A bo ty myślisz, że masz włoski samochód.. ;d poszukaj fachowców od niemieckich aut
-
A kurde, ale jak to , to Ty nie masz Vectry? :)
-
Cytat:
Napisał
Daro10328
Ale to jest benzyna a nie diesel. U mnie w okolicy nie znalazłem fachowców do włoskich aut poza Aso ale tam to kasuja konkretnie
Tak jak koledzy piszą .. Croma z benzynowym silnikiem to w 90% jest OPEL... Zaczynając od płyty podłogowej i układu hamulcowego a kończąc własnie na silniku...
Z fiata jest tam tylko wnętrze .... a i to nie całe... :roll: ( porównaj chociaż kluczyk i stacyjkę z Saabem 9-3 )
-
Cytat:
Napisał
morcmarc
A kurde, ale jak to , to Ty nie masz Vectry? :)
Może ma Signum? ;)