Ciezko tylko pozenic z wyswietlaniem na desce. Mozna by sie wpiac w uklad od plynu hamulcowego ale wiadomo ze nie jest to zgodne ze sztuka-przy braku plynu spryskiwaczy zaswieci sie sygnalizacja hamulcow. Jakie inne obwody by wykorzystac nie wiem.
To jest widok strony w wersji do druku
Ciezko tylko pozenic z wyswietlaniem na desce. Mozna by sie wpiac w uklad od plynu hamulcowego ale wiadomo ze nie jest to zgodne ze sztuka-przy braku plynu spryskiwaczy zaswieci sie sygnalizacja hamulcow. Jakie inne obwody by wykorzystac nie wiem.
Trzeba by sprawdzić jakie kontrolki są, co to nie są np. wykorzystane w benzynie a są w dieslu, albo coś podobnego.
Pomyślę nad tym, poszukam w schematach - jak coś znajdę to napiszę.
Zrobcie sobie tak ze jak sie plyn skonczy to zaswieca sie Check Engine :) ;)
Grzania świec zarowych nie ma [emoji28]
Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
Ale musi byc gotowy obwod juz "dekodowany" przez ECU Nie bedziecie przeciez zegarow rozkrecac dla takiej pierdoły. Albo niech sie awaryjne wlaczają.
Albo nawiercic dziure w masce do zbiornika wsadzic splawik. Jak zniknie pod maską trzeba dolać płynu.
Można wozić w bagażniku butelkę z płynem. Skończy się W zbiorniku to jest co dolać.
Zapewne kontrolka świec jest aktywna :wink: Tylko jeszcze trzeba zmusić soft body i zegarów do komunikacji z założonym czujnikiem. A jeżeli nie da się, to dodatkowa dioda.
Zrozumialby ten problem w PRL u gdzie niczego nie bylo , ale teraz co kilometr stacja, pryskasz nie ma stajesz i kupujesz. Jak to czytam to nie wiem juz sam czy to wszystko to na powaznie czy zarty .
Lub po prostu przez wieksza czesc roku awaryjnie mozna dolać wody lub tez np. przy kontroli oleju rutynowo uzupelniac
No to naprawdę krótkowzroczny jesteś... kontrolka jest po to by za wczasu uprzedzić, ze płyn na wykończeniu aby na spokojnie w domu czy na stacji przy okazji dolać... a nie jak jedziesz w trudnych warunkach, chlapie ci spod kół na szybę a tu raptem zonk, koniec płynu... zima zimno, siedzisz w ciepełku a tu nagle szukaj stacji, brudz ręce, wysiadaj i marznij...
Ta kontrolka ma być dla wygody, kto nie miał nie zrozumie póki mieć nie będzie.
Nie napisze co naprawdę myśle o tym co napisałeś, nie potrafię dobrać słów, które by Ci nie uwloczyły...
Gdyby było, byłoby fajnie, nie ma trudno, nawet w 500X nie ma czujnika. Croma miała tylko z fiatów chyba. Ogólnie we fiatach nie ma czujników
poziomu płynu spryskiwaczy :)
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Gdyby było, byłoby fajnie, nie ma trudno, nawet w 500X nie ma czujnika. Croma miała tylko z fiatów chyba. Ogólnie we fiatach nie ma czujników
poziomu płynu spryskiwaczy :)
Porównanie zupełnie nieprzystające, masz wskaźnik paliwa i nagły jego brak Cię nie zaskoczy, zawsze możesz zaplanować tankowanie w sprzyjających Ci warunkach.
Wskaźnika nie ma i jakoś się z tym żyje ale jakby był byłoby lepiej. I totalnymi banialukami jest pisanie ze to zbędny gadżet. Nie ma to nie ma ale nic nie zmieni FAKTU ze to przydatna rzecz (jak jest oczywiście).
Zawsze o wszystko mozna zapytac przy skladaniu zamowienia na auto a nie zale na forum o pierdoly wylewac ;)
Panowie.. rozpętała się niepotrzebna gównoburza... fakt, przydatny gadżet taki czujnik, ale bez niego też da się żyć, ja jak kupuje płyn, wlewam tyle, aby zostawić sobie we flaszce cześć, własnie na taką sytuację, jak braknie, to dolewam to co mam i wiem, że muszę natychmiast kupić nowy płyn.
Porównanie paliwa do płynu do spryskiwaczy delikatnie mówiąc nietrafione ;-) w końcu mamy informacje o poziomie paliwa :P
Nie mylcie mnie z tymi c wylewają żale. Ja ich nie wylewam, zareagowałem tylko na te słowa:
Ja wiedziałem przed zamówieniem, ze nie ma tej kontrolki bo czytałem instrukcje. Niemniej jednak brakuje mi tego bo miałem w poppezednim aucie. Jednakowoz nie mogę przejść obojętnie obok słów cytowanych powyżej.
I jeszcze raz: nie wylewam żali tylko w ripoście na powyższe bezsprzecznie wykazałem ze to są bzdury... coś jeszcze nie jasne? Proszę na priv to wyjaśnię...
25 lat jeżdżę płynu mi brakło może ze 2 razy a i tak w sytuacjach kiedy auta uzywał przez krótki czas ktoś inny (niektore kobiety mysla ze tego jest kilkadziesiat litrow i leją ile wlezie). Tak wiec pomiar mozna dorobic ale mi by sie nie chciało
Czytaj ze zrozumieniem. Pisałem w kontekście tego , że trzeba jechać na stację , wysiadać z ciepłego samochodu , marznąć , brudzić sobie ręce... Nie, że zabraknie nam nagle paliwa.
Czujnik minimalnej ilości płynu jak jest to dobrze , jak nie ma , trudno. Akurat chwilowy brak płynu do spryskiwacza nie wpływa na pracę silnika :smile: Miałem samochody segmentu C w których kontrolka była , a miałem też samochody segmentu D i E , w których kontrolki nie było. Myślę że kontrolka ma sens w samochodach z reflektorami ksenonowymi wymagającymi czyszczenia. Po pierwsze właśnie żeby działało obowiązkowe czyszczenie reflektora i po drugie , w tych samochodach płyn znika w zastraszającym tempie pomimo większych zbiorników.
Ksenony to kolejny argument za kontrolka, choć zazwyczaj te wersje maja większe zbiorniki.
Ja po prostu jestem wygodny, kiedyś woziłem w bagażniku oliwę i płyn a teraz mi się nie chce, a i bagażnik sporo mniejszy niż w poprzedniku....
Z czasem dorobię sobie diodę do tego...