To jest widok strony w wersji do druku
-
Cytat:
Napisał
ata
Nie wiem, podobno, zobaczę na kangurzych stronach samochodowych. Na pewno w Rosji - w dużym procencie aut z klimą, i na pewno w Chinach. Podobno Brazylia też używa propanu w klimatyzacji, ale języka kompletnie nie znam i niewiele rozumiem z tego co piszą.
...
W Rosji to chyba mają ten stary czynnik roboczy, niestety wwóz do PL jest niemożliwy (parę osób już o to pytało).
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Cytat:
Napisał
giannini
...11 kg propanu technicznego , na stacji benzynowej kupisz poniżej 100 zł ,a wystarczy na napełnienie około 15 pustych układów. Można tanio? Można i jeszcze się zarobi:smile:
Nie wiem czy to ten sam ale gaziarz który przywozi nam butle ma w nich mieszankę propan-butan. Ma też na naszą prośbę teoretycznie czysty propan, cenowo nie ma różnicy praktycznie, płomień w palniku kuchenki bardziej niebieski, bardziej kaloryczny chyba bo łatwiej rozgrzewa się stal, nam przydaje się na warsztacie. Tak więc jeżeli to ten sam to max 50zł za butle 11kg.
-
Słuchajcie, z tym propanem to nie jest taka prosta sprawa. I akurat to że w Rosji czy Chinach sobie nabijają tym klimę akurat nie znaczy, że tak można robić. Propan jest bardzo łatwopalnym i wybuchowym gazem. Jeśli napełnicie nim układ i pojawi się jakaś nieszczelność o co nie trudno, może doprowadzić to do pożaru auta.
-
Cytat:
Napisał
Aniversario
Słuchajcie, z tym propanem to nie jest taka prosta sprawa. I akurat to że w Rosji czy Chinach sobie nabijają tym klimę akurat nie znaczy, że tak można robić. Propan jest bardzo łatwopalnym i wybuchowym gazem. Jeśli napełnicie nim układ i pojawi się jakaś nieszczelność o co nie trudno, może doprowadzić to do pożaru auta.
A czytałeś o własnościach r1234yf? Bo ta palność propanu to przy tym pikuś jest. Z resztą Australia też używa propanu, a to jednak cywilizowany kraj.
-
Spoko, czytałem i wiem, że to gówno. Różnica jest jednak taka, że nie jest on łatwopalny tylko w momencie kiedy już dojdzie do pożaru auta i zetknięcia się r1234yf z ogniem zamienia się on w toksyczny i żrący gaz, a propan po prostu może doprowadzić do samego pożaru. Być może w Australii mają układy dostosowane do propanu tego nie wiem. Póki co to chyba już lepiej kombinować po prostu przejście na stary czynnik.
-
Cytat:
Napisał
Aniversario
Propan jest bardzo łatwopalnym i wybuchowym gazem.
R1234yf ma niższą temperaturę zapłonu, a podczas spalania wydziela fluorowodór (silnie żrący i toksyczny). Za to nie jest wybuchowy w znaczeniu stosowanym w przepisach. Jeszcze jakieś pytania?
http://www.linde-gaz.pl/internet.lg....048_126062.pdf
Tak na marginesie: proponuję unikać hipermarketów, bo chłodziarki w nich używane bardzo często są napełniane propanem i izobutanem (albo mieszankami). Na drodze też nie jesteś bezpieczny, ponieważ 15-20% poruszających się po ulicach pojazdów jest wyposażona w instalacje LPG (podobno około 3 mln). Wyobrażasz sobie jaki będą skutki rozszczelnienia takie chłodziarki? jedna iskra i ... To samo z LPG w samochodach, nawet podczas drobnych stłuczek często dochodzi do rozszczelnienia układu.
-
a ktos mi powie po jakiego grzyba socjalistyczna repubilka europejska zastępuje się r1234a , za tani był , za mało szkodliwy ?
-
Cytat:
Napisał
Aniversario
Być może w Australii mają układy dostosowane do propanu tego nie wiem.
To należałoby ustalić. Jednak wiele wskazuje, że są to identyczne układy jak u nas.
Cytat:
Napisał
Aniversario
Póki co to chyba już lepiej kombinować po prostu przejście na stary czynnik.
Patrząc na to co się teraz dzieje z jego cenami, wcale nie jestem pewien, czy koszt przeróbki (ok. 1kzł) się zwróci w rozsądnym czasie.
-
Wplyw klimatyczny starego czynnika jest duza wyzszy niz nowego ( nie pamietam ale ponad 150 kontra kilka-kilkanascie) i o to chodzi w calej zabawie.
-
Cytat:
Napisał
marx30
Wplyw klimatyczny starego czynnika jest duza wyzszy niz nowego ( nie pamietam ale ponad 150 kontra kilka-kilkanascie) i o to chodzi w calej zabawie.
Gdyby o to chodziło, to używalibyśmy CO2, który ma GWP=1. Lobby biznesowe i tyle....
-
No panowie ale co sadzicie za 550 gr czyniaka 300 zl robil ktos w innym aucie jak z cenami ?
-
Cytat:
Napisał
kjk
Gdyby o to chodziło, to używalibyśmy CO2, który ma GWP=1. Lobby biznesowe i tyle....
Tyle ze instalacja wtedy ma 150 bar.
-
Cytat:
Napisał
marx30
Tyle ze instalacja wtedy ma 150 bar.
Mercedes podążał w tym kierunku, więc technicznie pewnie dałoby się. Na początku instalacja byłaby trochę droższa niż teraz, ale przy wielkoskalowej produkcji ceny dość szybko spadłyby do akceptowanego poziomu.
-
Cytat:
Napisał
kjk
To należałoby ustalić. Jednak wiele wskazuje, że są to identyczne układy jak u nas.
Patrząc na to co się teraz dzieje z jego cenami, wcale nie jestem pewien, czy koszt przeróbki (ok. 1kzł) się zwróci w rozsądnym czasie.
Z tego co wiem nie trzeba specjalnie nic przerabiać żeby napełnić układ starym czynnikiem. Jest tylko jeden warunek: cały układ musi być dokładnie opróżniony z aktualnego czynnika. Nie można dopuścić do zmieszania się obu gazów. Wymienić trzeba też zawory do napełniania bo różnią się dla obu czynników. I już nie pamiętam ale chyba ciśnienia w układzie trochę się różnią więc tego starego nabija się z innym ciśnieniem.
-
Widzę sami inżynierowie i spece od klimy. Nalejcie do klimy wody tez podobno chłodzi ;), A te wysiłki żeby czytać na ruskich i australijskich stronach co oni stosują, brawo wy :). Tyle wysiłku a nikt nawet nie doczytał jaka jest dyrektywa UE do nowego czynnika, stwierdza jedynie ze czynnik klimy powinien mieć jedynie GPW poniżej 150. Nie ma dyrektywy nakazującej stosowania konkretnego czynnika, nie ma tu spisku... dlatego mercedes na legalu stosuje sobie CO2, nie dlatego ze nie boi się UE tylko dlatego ze dyrektywa UE mu na to pozwala. Mamy już prawie polowe 2018, nowy czynnik jest stosowany we wszystkich autach od 2017, w części już dużo wcześniej a wypadków na drogach codziennie są tysiące jak nie setki tysięcy, nawet na forum już było kilka rozbitych tipo, i jakoś nie widzę tych masowych zgonów i samozaplonow. Chociaż zaraz ktoś napisze ze jest to tuszowane przez reptalianinow ...
Swoją droga mercedes to tez nie firma charytatywna czy bogobojna która walczy o los małych ludzi chcąc stosować CO2, robi to tylko dla pieniędzy
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
https://www.hvacr.pl/sae-potwierdza-...czny-quot-1375
Tu sobie jeszcze poczytajcie spiskowcy. W sumie wnioski są i były takie ze mercedes a w sumie to daimler stosując sobie CO2 sam zrobił zadymę ze nowy czynnik jest niebezpieczny naginając testy tak żeby wyszło ze maja racje ;) a dlaczego ? Bo jak byśmy odeszli od tego czynnika to trzeba było by się pochylić nad CO2 gdzie pewnie już maja większość patentów na zastosowanie tego w autach. Gownoburza na temat czynnika potęguje fakt ze jest drogi, typowy Janusz dodaje sobie argument ze jest niebezpieczny i kombinuje jak tu butan za 5 zł wcisnąć do klimy ;)
Również od dawien dawna wiadomo ze człowiek bardziej idzie za cena niż za bezpieczeństwem. Nie zdziwił by mnie fakt ze osoba siejącą ferment na temat toksyczności tego czynnika paliła sobie we własnym domowym piecyku wszelkiego rodzaju śmieciami bo taniej, a nowy czynnik zły bo toksy.... bo drogi ;)
-
Cytat:
Napisał
eleven111
Swoją droga mercedes to tez nie firma charytatywna czy bogobojna która walczy o los małych ludzi chcąc stosować CO2, robi to tylko dla pieniędzy
W taki razie dlaczego inne firmy nie robią tego samego dla pieniędzy? (pytam z ciekawości, nie śledzę dokładnie tematu)
-
A dlaczego niektóre firmy noe robią np elektrycznych samochodów ? Dlaczego np skoda nie produkuje samochodów dla biznesu ? Busów itp ? Strasznie głupie pytanie, tam gdzie jedna firma widzi pieniądz druga wcale nie musi i woli rozwijać inne technologie lub segmenty.
Ale po powyższym poście stwierdzam ze nie czytałeś linku który wkleiłem, mercedes naciągał wyniki testów tak jak vw przy spalaniu, i wcale nie robili tego dla ludzi tylko dla siebie
-
No w sumie mógłbyś się domyślić po dacie posta, że dodałem go zanim edytowałeś i dopisałeś drugą część;) Jest kilkadziesiąt marek (Skoda to tylko marka VAG a ten ma auta z różnych segmentów), które nie produkują samochodów dla biznesu i podobnie z elektrycznymi (wiele marek nie ma elektryków) ale czy pomyślałeś choć przez chwilę o tym, że Mercedes w EU jest wyjątkiem z tym CO2? To dla Ciebie taka sama sytuacja jak rozumiem.
-
Dodałeś go po edytowaniu, pare razy zajrzałem czy jest odpowiedz na moje wypociny długo po edycji posta ;) proszę mi tu nie ściemniać ;)
-
Cytat:
Napisał
eleven111
Bo jak byśmy odeszli od tego czynnika to trzeba było by się pochylić nad CO2 gdzie pewnie już maja większość patentów na zastosowanie tego w autach.
Wymyślasz tutaj swoją teorię spiskową?;) czy sprawdziłeś to i tak jest? (są inne czynniki)
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Cytat:
Napisał
eleven111
Dodałeś go po edytowaniu, pare razy zajrzałem czy jest odpowiedz na moje wypociny długo po edycji posta proszę mi tu nie ściemniać
Tak, jasne, zapytaj moderatora w takim razie:D
-
Wystarczy przeczytać â twój post został scalony â by wiedzieć między moim pierwszym postem a drugim nikt nie pisał. I tak to właśnie jest w tej gownoburzy z czynnikiem, kłamstwa, naginanie prawdy byle tylko wyszło na moje. Zamiast przeczytać info z linku to tworzysz teraz dyskusje o tym dlaczego go nie przeczytałeś, i kłamstwami próbujesz ta teorie poprzeć. Kto inteligentny od razu będzie wiedział kiedy napisałeś swój a kiedy ja mój i nawet moderator może to potwierdzić.
Aha jeśli ktoś edytuje post po napisaniu przez kogoś innego to jest o tym info, w moim poście tego noe widać. Busted kłamco !!
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Cytat:
Napisał
TipoSedan
Wymyślasz tutaj swoją teorię spiskową?;) czy sprawdziłeś to i tak jest?
Tak, to jest tylko moja teoria odnoście fałszowania wyników przez mercedesa co jest faktem