To jest widok strony w wersji do druku
-
Zanim kupiłem ,to przejechałem się 500X 1,6 benzyna. Nie zauważyłem w jakim trybie było to pokrętło wyboru jazdy,ale w trybie jakim było,to auto słabe elastycznie-może mam złe zdanie,bo z diesla się przesiadłem (1.3 Mjet) . Stwierdziłem ,że za tą cenę (1.6) wolę kupić Citroena z silnikiem 1.2 /110KM ,ale...wyhaczyłem ofertę od dealera w Gdańsku ,dogadaliśmy cenę i mam MA .Teraz nie wiem jak bym jeździł ze słabszym silnikiem ,nawet tego chciałem podkręcić na 160 kucy apetyt rośnie w miarę jedzenia :)
-
500X 1.4 MA, obecnie 39 tyś przebiegu.
Kupiony u dilera w Katowicach, od razu zagazowany instalacją TARTARINI, póki co zero problemów.
Dotychczas typowych usterek nie miałem, jedynie jakieś niedoróbki fabryczne (poduszka silnika, wadliwy produkt, bo to przechodzili chyba wszyscy właściciele - Renegade też, skrzypiące uszczelki wymieniano nie tylko u mnie, padnięty akumulator wymieniono na gwar. przy 5000 przebiegu. Padł pewnie dlatego, że auto było ze stocka i trochę postało nieruszane). Nie zraża mnie to i nie zraziło, bo takie niedoróbki występują często też u innych producentów. W rodzinie są też dwa inne nowe samochody innych marek (premium) i też były w serwisie "poprawiać to co fabryka nie zdążyła".
Z auta jestem bardzo zadowolony. Jest to mój pierwszy włoski samochód, więc nie jestem i nie byłem żadnym fanbojem marki ;) Ostatnio zrobiłem dużą trasę do Austrii (1000km w jedną) i auto spisało się rewelacyjnie. Czy kupiłbym ponownie: zdecydowanie tak, choć może jak ktoś wcześniej napisał też bym skusił się na wersję 4x4 z 9 stopniowym automatem i 170KM multiair :)
Tak na szybko
Plusy:
+ 500x jest mało na drogach, jeśli ktoś mignie to często się uśmiechnie ;)
+ obszerny jak na crossovera B+/C-, w środku coś 'ala Golf 6
+ dość dobre prowadzenie
+ wyciszenie
+ wygląd
+ silnik dość żwawy i ekonomiczny
Minus:
- trochę twardy, ale to chyba "cecha" większości crossoverów (ciekawostka - na Sycylii miałem wypożyczonego 500X w dieslu 1.3 i zawieszenie wydało mi się o jakieś 40% bardziej miękkie i komfortowe, ktoś to potwierdzi?)
- Uconnect 5 calowy trochę archaiczny. Z tego co wiem teraz już montują nowe multimedia z Android Auto
- Brak Ledów (mają wyjść w lifcie 2018)
Chyba tyle. Gratuluje zarezerwowania samochodu. W moim przypadku, jeśli dalej będzie tak dobrze to w przyszłości może 500X mk2 lub jakaś Alfa :)
-
Diesel ma chyba cięższy silnik jako taki i zostawiając go na zawieszeniu jakie ma 500X może powodować uczucie miękkości. Jak jechał ten 1.3? Miał 95 czy 105 KM? Ciągle się słyszy,że wersja 95 KM za słaba do Astry 3 ,a tu siurprajs -trafił do cięższego auta :)
-
95 KM i powiem szczerze, że byłem w szoku jak fajnie jeździ. Mieliśmy go raptem 3 dni, ale zrobiliśmy po Sycylii około 300 kilometrów. Wjechaliśmy min. na wulkan Etna, gdzie było dość stromo i dał radę. Na autostradzie nie szalałem, bo mandaty w EUR, ale 120/130 km/h osiągał bez problemu tak jak 1.4 MA
był też dość dobrze wyciszony.
No i tak jak mówię czuło się jak bym jechał jakąś Renówką - taki przyjemnie miękki.
-
Dzięki serdeczne Wam jeszcze raz. Auto zaklepane i na pewno będzie kupione. Pochwalę się fotkami jak tylko zajedzie pod dom.
Niestety stoi na letnich 18". Jakie macie u siebie zimówki? 18" 17"? 215/55 R17, 7Jx17 - rozmiar felgi - i takiego zastawu szukam.
-
Na 18 będzie jeszcze bardziej twardo :D (ale fakty - wygląda felga obłędnie)
Ja mam 17' Nokiany, świetnie nadają się na błoto pośniegowe, ogólnie bardzo dobra zimówka. Z minusów to dość droga i szumi przy 96 - 97 km/h :zolta:
-
a zapodaj dokładny model tego Nokiana.
-
Na zimę mam 215/55 R17 Dunlop Winter Sport 5, w GP Nokian WR D4 185/65 R15. Delikatnie cichsze są Dunlop-y. Obie trzymają bardzo dobrze. Nokianów do Viagry nie kupowałem z powodu braku rantu ochronnego przy profilu 55.
-
Cytat:
Napisał
pic2ek
a zapodaj dokładny model tego Nokiana.
Nokian WR D4 215/55 R17 98H XL
-
Czy polecimy 500X ? Ogólnie nie jest źle ale..Fiat gdy daje krok do przodu ,to cofa się o parę tip-topów (tak bym to określił). Silnik -chyba dopiero wersje MA mają sens przy tej masie pojazdu. Moc jest ,ale przydałoby się przesunąć z 10-15 KM z opcji dynamic do ECO ,aby mieć pod nogą coś w mieście (często trzeba pokręcić pokrętłem trybu jazdy ,a po co te dodatkowe ruchy ręką ?) . Materiały dość miękkie-fajnie ,ale co z tego ,bo potrafią przy zmianie temperatur w aucie zatrzeszczeć tu,zaskrzypieć tam . Skrzynia 6 biegów ,poprawnie zestopniowana,ale..potrafi podhaczyć na 2 . Cena ..za wysoka. Za 59900 powinien być model z silnikiem 1.4 MA i klimą . Fajnie ,gdyby 60 tyś max kosztował ten model z silnikiem MA i automatem -to by mogło zaciekawić rynek . Klasa premium ,to nie buty Fiata,to trzeba było zostawić Lancii ,a Fiat powinien być Fiatem i to każdy by uznał ,że płacę cenę adekwatną do pojazdu ,ale wiem ,że będzie nieidealne .
-
Cytat:
Napisał
rajtkezjusz
(często trzeba pokręcić pokrętłem trybu jazdy ,a po co te dodatkowe ruchy ręką ?)
U siebie nie kręcę bez opamiętania :tongue
Cytat:
Napisał
rajtkezjusz
Skrzynia 6 biegów ,poprawnie zestopniowana,ale..potrafi podhaczyć na 2
U mnie nie haczy na żadnym biegu. Haczenie w tej skrzyni nie jest normalnością.
-
-
Cytat:
Napisał
siwymw
No i co w związku z tym? Ciekawe jakby Tipo wyglądało po takim uderzeniu :food: Pewnie drzwi i błotnika by jeszcze brakowało :tongue Lepiej zobacz jak jest przymocowany sworzeń do wahacza, tak samo jak w 500X, na 3 śrubach, bądź nitach.
-
Cytat:
Napisał
krowka1978
No i co w związku z tym? Ciekawe jakby Tipo wyglądało po takim uderzeniu :food: Pewnie drzwi i błotnika by jeszcze brakowało :tongue Lepiej zobacz jak jest przymocowany sworzeń do wahacza, tak samo jak w 500X, na 3 śrubach, bądź nitach.
Z ciekawostek, w koło został wbity hak busa, stąd wyrwanie - info z pierwszej ręki ;-)
-
To ja też się wypowiem jako posiadacz od miesiąca, a więc muszę powiedzieć że jakbym dostał samochód na tydzień to pojeżdżenia to chyba bym go nie kupił, twardy , twardy i jeszcze raz twardy , felgi mam 18 ,nie wiem czy zamiana na 17 coś zmieni, po równej drodze ujdzie, ale jak wjeżdżam gdzieś na jakieś nierówności to szlag mnie trafia, zero komfortu,spalanie to faktycznie kosmos przy ostrej jeździe to spokojnie 12l, a tak delikatnie to 10l, auto z polskiego salonu, właściwie to się zastanawiam już nad sprzedażą za pół roku, poczekam aby podatku nie płacić, chyba ze się przyzwyczaję do niego i przestanie mi brak komfortu przeszkadzać
-
17 twardo i te kretyńskie studzienki zaprojektowane i wykonane aby zawsze któreś koło w nie wpadało . Teraz jeżdżę na 16 zimowych i lubię ,bo tłumi fajniej (może wielosezonowe byłyby czymś pośrednim ) ,ale od razu też słychać bardziej silnik .Pewnie stawiają większy opór i stąd taka warkotliwsza praca silnika ,na letnich jest inaczej . 18 to bym chyba nie chciał o ile drogi byłyby europejskie ,a nie wschodnio wiejskie w moim rejonie to tak .
-
Zapomniałem jeszcze dodać o hamulcach, mam automat, nie wiem czy przy manualu też tak jest, a mianowicie system zero jedynkowy, hamowanie z większych prędkości jest ok ale jakies podjeżdżania to delikatne naciśnięcie powoduje natychmiastowe zatrzymanie, nie wiem czy można to jakoś wyregulować
-
Towotem klocki przesmaruj :) ,a poważnie to tak ,duże prędkości to klockowato hamuje ,niskie to ostro . Moje wszystkie Fiaty tak miały z tego co sobie przypominam .Może zmiana klocków /tarcz na coś bardziej poważnego coś zmieni? Jeśli u mnie klocki padną to nie kupię Mopar ,a coś innego producenta . Ktoś tu chyba Textar (?) opisywał i było niefajnie . Auto już jest na rynku trochę to i zamienniki powinny być . Wszedłem na Jurid i widzę ,że klocki są 2 rodzaje wedle systemu MANDO lub TRW ,różnią się średnicą tarczy . W intercars system ATE /TRW itd ,pewnie na tarczy czy zacisku cos by było jako wskazówka . Ceny mają rozrzut . Moje klocki zeszkliły się ,piszczały - wymieniono . Nowe czasem lekko pisną ,ale rewelacją nie są ze skutecznością . Są bo są ,do wymiany na inne.
-
Cytat:
Napisał
rajtkezjusz
klocki są 2 rodzaje wedle systemu MANDO lub TRW ,różnią się średnicą tarczy
Bo z przodu zaciski są właśnie Mondo (nie Mando), a tył system TRW :smile: ESP/ABS produkcji TRW.
Cytat:
Napisał
rajtkezjusz
,a poważnie to tak ,duże prędkości to klockowato hamuje ,niskie to ostro
Nie wiem o czym piszecie, nie zauważyłem, żeby hamulce dziwnie działały, a w szczególności 0-1. Co więcej nie mam problemu przy przesiadaniu się pomiędzy pincetą a moim GP, jeżeli o hamulce chodzi, a w GP (system Bosch) te są żyletą, pedał ma mniejszy skok i jeszcze nie trafiłem na tendencję 0-1, a teoretycznie powinienem przed "przyzwyczajeniem się". W drugą stronę też nie odczuwam mniejszej skuteczności.
Cytat:
Napisał
marexxx
hamowanie z większych prędkości jest ok ale jakies podjeżdżania to delikatne naciśnięcie powoduje natychmiastowe zatrzymanie
Czegoś takiego nigdy nie doświadczyłem, dozowanie siły hamowania w moim jest płynne i przy toczeniu się, a to przerabiam kilka razy dziennie od 4,5 roku.
Cytat:
Napisał
marexxx
nie wiem czy można to jakoś wyregulować
Lu
Masz rocznik 2015, a auto masz od miesiąca. Kiedy ostatni raz wymieniono płyn hamulcowy w hamulcach i wysprzęgliku? Tak naprawdę wymieniono, a nie jak większość baranów mierzy jakość w zbiorniku, do tego jeszcze niepoprawnie, ale to bez znaczenia, bo i tak ten płyn w wysprzęgliku, czy zacisku, nigdy nie był w zbiorniku wyłączając proces nalewania. Wychodzi, że dobry, i tyle, a na dole kisiel, syf i malaria.
Cytat:
Napisał
rajtkezjusz
18 to bym chyba nie chciał
Mam 18 i brałbym 2 raz z tym profilem jaki dali :smile:
Cytat:
Napisał
marexxx
spalanie to faktycznie kosmos przy ostrej jeździe to spokojnie 12l, a tak delikatnie to 10l, auto z polskiego salonu
A ile ma palić? Litr? Nie rozumiem tego płaczu. W przypadku MultiAir idzie spalić również mało, kwestia techniki jazdy. Z czego mają być osiągi? Chcesz przyszaleć, to nie ma bata, musi chlać, szczególnie, że autko lekkie nie jest, ale to akurat na plus jest :smile:
-
Hmmm , wydawałoby się że ktoś kto ma ponad 4 tyś postów napisze coś bez złośliwości, ale widocznie ilość postów nie ma z tym nic wspólnego