To jest widok strony w wersji do druku
-
Też miałem auta wielu marek ,a Fiatów parę i płyn chłodniczy co rozrząd lub 5 lat (chyba ,że test po 3 roku wypadał słabo,ale to nigdy się nie zdarzyło). Tyle ,że rzadko miałem auto dłużej niż 4 lata :) . Fiaty zalewane były oryginalnym fiatowskim płynem .On ma dobrą trwałość (ja się nie sparzyłem ) ,bo jest niskokrzemionkowy ? Coś tam z chemią ma porobione .
-
Cytat:
Napisał
Mała Mi
Wczoraj gwarancja dokupiona na zasadzie "strzezonego..."itd- pierwszy raz mam Fiata i wolę dmuchać na zimne
FCA stratne nie będzie :smile: Dlatego mi wystarczy standardowa gwarancja, wiem jak moje auto się zachowuje, wiem również ile zaoszczędziłem na braku rozszerzonej gwarancji staruszka Kropka, który nadal poważnie i drogo psuć się nie chce pomimo wieku 11 lat :tongue
-
Też zakupiłem gwarancję dodatkową ,ale tą minimalną . Tyle,aby podlegał pod niego system MA ,turbina itd. Dzięki temu nie wymieniam np filtra MA ,bo zgodnie z odpowiedzią na moje zapytanie (od centrali FCA) nie ma obowiązku wymiany filtra ,chyba,że silnik traci parametry. I właśnie od tego mam tą gwarancję ,aby trzymając się dokładnie zapisów serwisowych auto pojeździło 4 lata (w 5 sprzedam przed końcem gwarancji i chyba coś wolnossacego z dużym litrażem w automacie kupię ).
-
Ja właśnie "łamałam się" która opcję gwarancji wykupić no i padło na maximum care :roll: Też dłużej niż 5 lat nie pojeżdżę, to i tak byłby rekord z jednym autem- tak czy siak gwarancja to "puchar przechodni"-więc najwyżej cieszyć się nią będzie nowy właściciel:) Na razie autko fajne i nie nudzi się:) tfi tfu:) koszt przeglądów i części/mat.ekspl. miło zaskakuje w porównaniu z ostatnio posiadanymi 2 miniakami- countrymanem i "zwykłym":) no ale w BMW płaci się za ciasteczka, kawki itp oraz przystojnych panów w serwisie (lub jak dla kogo-panie w szpilkach):tongue za to w Fiacie...cóż:)
-
Cytat:
Napisał
Mała Mi
no ale w BMW płaci się za ciasteczka, kawki itp oraz przystojnych panów w serwisie (lub jak dla kogo-panie w szpilkach):tongue za to w Fiacie...cóż:)
Hi, masz zdecydowanie rację, parę razy byłem X3 na przeglądach w ASO i tam obsługa zawsze dobrze ubrana, raczej młodzi ludzie, uprzejmi itd. a ASO Fiata to w większości przeciwieństwo BMW.
-
Nie mogę powiedzieć,że obsługa w ASO koło mnie jest zła. Nieważne dla mnie jest ,czy obsłuży mnie pan,pani,babcia itd,ważne aby było zrobione za co płacę i bez ściemy. Dla ciekawostki ...kolega kupował auto azjatyckie i obsługiwała go taka ..wykształcona :) pani . Tak przed nim pokazywała co ma auto w środku,co w bagażniku itd ,że kupił droższy model niż zamierzał (twardy miał być ,ale kobiece wdzięki otworzyły mu kieszeń ) za to w sumie ta pani ma prowizję .Gdy byłem sam w tym salonie i zapytałem o prostą rzecz ,to pani musiała zasięgnąć info od innej osoby ,potem znów nie wiedziała przy następnym pytaniu. Fakt,że niczego sobie była .
-
Nie miałem jeszcze przeglądu 5setki.
Rok 2011 Warszawa dla porównania AlfaRomeoMito 1.4 TB pierwszy przegląd 30 tyś bez względu na upływ czasu.
- przegląd 2 rbg x 196 zł jedn. brutto
- filtr pow 1 szt x 82
- filtr p.pyłk. 1 szt x 122
- selena 3l x 38
- płyn sprysk zim 1l x 3,89
- filtr olej 1szt x 60
- swieca 4 szt x 62
razem po rabacie 974 zł brutto (rok 2011)
Rok 2016 wymiana oleju i filtra o.
- wymiana rbg ? x 232 zł brutto (ryczałt?)
- selena 2l x 110
- filtr o. 1szt x 83
razem po rabacie 467 zł
Nie bywałem w serwisach BMW. W Mercedesie kawa owszem z automatu lub płatna w barku (dość dobra), wkład lewego lusterka do GLK ponad 1000 zł, dziekuję ;)
Płyn chłodzący wymieniłem raz na początku doświadczeń motoryzacyjnych w Skodzie w ASO, po którym wywaliło uszczelki pod głowicą. Skutek planowanie głowicy itd. Od tamtej pory płynu chłodzącego nie wymieniam jedynie w szczególnych sytuacjach dolewam jak potrzeba.
-
Selenia podrożała strasznie wg twojej rozpiski
-
Cytat:
Napisał
grandekropka
Hi, masz zdecydowanie rację, parę razy byłem X3 na przeglądach w ASO i tam obsługa zawsze dobrze ubrana, raczej młodzi ludzie, uprzejmi itd. a ASO Fiata to w większości przeciwieństwo BMW.
Nadrabiają za troglodytów właścicieli BMW, których mam wątpliwą przyjemność spotykać codziennie na drodze. Dziś mało brakowało, żeby kretyn mi w Viagrze zderzak urwał! Nieważne, że coś z przeciwka jechało, droga tylko dla prostaka... Postrzeganie marki BMW mam nie bez powodu takie, a nie inne - dla mnie wstyd tym jeździć.
-
Raczej nie, bo tych troglodytów raczej nie stać na ASO, tam głównie firmy serwisują swoje auta, ja również bywałem tam służbowo.
Wysłane z mojego GT-I9515 przy użyciu Tapatalka
-
Tego dzisiejszego stać, nówka auto, rejestracja CT, więc wątpię, że firmowe.
-
Fakt, złą prasę marce robią idioci z wiosek jeżdżący starymi, rozklekotanymi, pseudostuningowanymi autami, rozbijajacy sie na drzewach jadąc w 8 osób (część pasażerów w bagażniku:) z dyskotek nad ranem. Akurat BMW nigdy nie mielismy, ale wrocławski wspólny serwis Mini i BMW sprawił,że "bywaliśmy"- na tej kawie i ciasteczkach:) Auta (Mini) w zasadzie bezawaryjne (przy dobrej opiece od początku, bo silniki "eSek" wymagające są niestety), ale serwisy koszmarnie drogie...W Fiacie zaskakuje mnie właśnie ta dostępność- chodzi mi o to, że serwis nie boli- póki co:lol: Obawiam się jednak, że wymiana przykładowo dwumasy i sprzegła dałaby po kieszeni dość znacznie, choć i tak nieporównywalnie do BMW (wymiana w Countrymanie spotkała nas w 4 roku życia auta-niestety dość powszechna wada w tym modelu).
Podobnie jak Fiat przystępne cenowo są w mojej ocenie serwisy Suzuki i Toyoty- natomiast Mercedes we Wrocławiu dość mało profesjonalny- mąż jeździł na serwisy do innego miasta....
Chyba odbiegamy od tematu:roll:
-
Cytat:
Napisał
rajtkezjusz
Selenia podrożała strasznie wg twojej rozpiski
2011r Selenia 20K B cena 38 zł brutto JM l Ilość 3
2014r Selenia Star PE 5W40 OP 2l JM l Ilość 2 cena jedn, po rabacie 87,90 zł netto, 108 zł brutto
2016r j.w.
Dziwna ta pozycja w 2011r
wymiany świec nie żałuję więc w 500x też wymienię
-
Uprzedzenia do właścicieli różnych marek są całkowicie niepotrzebne, słomę można spotkać w każdej marce - to statystycznie udowodnione. Mit o kierowcach BMW pochodzi z dawnych minionych lat.
Ja osobiście przestrzegam przed kierowcami w czapce z daszkiem - POWAŻNIE. Mam jak najgorsze doświadczenia z takimi delikwentami. Może wynika to z tego, że są to najczęściej starsi panowie, ale fakt pozostaje faktem.
Byle do wiosny i pozdrawiam :)
-
Cytat:
Napisał
500X
Mit o kierowcach BMW pochodzi z dawnych minionych lat.
4 lata temu dwóch delikwentów wyskoczyło do mnie z pałą teleskopową, więc żaden mit z dawnych lat. Jako, że telefon nagrywał i dzwoniłem na policję delikwenci wsiedli w swój mafijny bolid i zwinęli się. Nie podobało im się to, że nie przyspieszałem jak na zderzaku mojego Kropka siedzieli. Gdyby zaatakowali bez żadnego żalu walnąłbym ich autem, szczególnie że z tyłu siedział wówczas roczny szkrab :!:
-
Oczywiście, że takie przypadki mają miejsce, ale włącz youtuba, tacy "kozacy" jeżdżą każdą marką : Mietkiem , Ałdikiem, Wieśwagenem, Alfiettą no i Bejcą ... itd. itp. a pewnie i w Fijacie się znajdą.
Pozdrawiam !
-
Znam większych delikwentów od dzikiej jazdy ,a mianowicie ...mamuśki odwożące dzieci do szkoły. Jeśli oczywiście wyjadą wcześniej to nie ma problemu,ale..No właśnie ,ale.. Gdy za późno ,to lecą na wariata. Przy szkole najlepiej do samego wejścia podjechać ,poprzez zakaz itd .Najlepsze następuje później . Dziecko wysiadło więc komórka w dłoń ,ograniczenia prędkości nie istnieją i wio . Niestety ,ale wielokrotnie zauważone . Ok,zbaczamy z tematu :)
-
Witam.
Pierwszy przegląd przy 15tys km w Ostrów Wlkp 290zł plus materiały ....
-
Cytat:
Napisał
Karol.Ostrow
Witam.
Pierwszy przegląd przy 15tys km w Ostrów Wlkp 290zł plus materiały ....
To chyba tylko popatrzyli i nie wymieniali nic.
-
Cytat:
Napisał
Jagar1
To chyba tylko popatrzyli i nie wymieniali nic.
Nie koniecznie, pytałem w Warszawie o koszt samego przeglądu, ok 300 pln taka była odpowiedź. Z drugiej strony co chcesz wymieniać przy 15 tys. ? Tylko olej i filtry, a to wliczone jest w cenę przeglądu.