Mam DPFa i po rozszczelnieniu IC kopcił aż miło...
To jest widok strony w wersji do druku
Mam DPFa i po rozszczelnieniu IC kopcił aż miło...
Koledzy zapominają o jednej bardzo ważnej rzeczy - zużycie eksploatacyjne filtra DPF. Jego żywotność to średnio 160 tys. km, zależna od sposobu eksploatacji. Krótkie odcinki pokonywane codziennie to idealne warunki do szybkiego wykończenia DPF czyli zabicia go popiołami, zwłaszcza jeśli w programie diagnostycznym wyjdą spore korekty powyżej +/-1mm3/w na rozgrzanym silniku. Na zimnym korekty będą większe, więc sprawa jest prosta - krótkie odcinki, wtryski na wykończeniu i DPF traci szybko pojemność. Pomaga jedynie regeneracja w profesjonalnym serwisie, polegające na poddaniu filtra obróbce termicznej w bardzo wysokiej temperaturze.
BTW, to co kolega zrobił przez FES, czyli regenerację wymuszoną DPF, kwalifikuje auto do wizyty w serwisie na wymianę oleju i filtrów.
Żywotność DPF na 160tys to Francuzi ustalili w swoich autkach, we Fiacie przy sprawnym silniku wytrzyma 3x dłużej. Potem dobrze piszesz.. ale regeneracja wymuszona nie kwalifikuje do wymiany oleju ani filtrów... jedynie z uwagi, że z laptopa programowo nie wypala się DPF-a "do końca" należy pojechać w trasę.
U mnie były problemy z wypalaniem dpf, nie pokazywało żadnych błędów. DPF można było wypalić tylko serwisowo, na tarasie nawet po 300km nie dało rady. Silnik sprawdzony wszystko w normach. Wyciąłem ustrojstwo i wcale dramatycznie nie kopci. Oczywiście dając redukcję i but w ziemię dymek puści, ale daleko mu do TDI-ka z kopceniem.
Tym bardziej, że sam 1,9 8v nie koniecznie musiał mieć dpf bo z lub bez spełnia norme euro 4.
W 11 letnim aucie o nieznanym przebiegu jak i nieznanych przyczynach zmniejszonej sprawności DPF, oszczędzanie na wymianie oleju po wypalaniu serwisowym to proszenie się o kłopoty. Niestety, DPF do jazdy typowo miejskiej kompletnie się nie nadaje. Krótkie odcinki, o których wspomniał autor tematu i nieco wyeksploatowany silnik + osprzęt i olej podlega przyspieszonej degradacji. W 10 letnim dieslu wtryski nadają się wg speca z branży do kompleksowej regeneracji ponieważ nie trzymają odpowiednich parametrów co w przypadku aut wyposażonych w DPF jest bardzo istotne. Jakie są koszty, wiadomo. Przypadki w których dpf wytrzymuje 480 tys. km to raczej rzadkość i dotyczą pojazdów użytkowanych na długich trasach. I tak właśnie jest z nowoczesnymi dieslami - są fajne kiedy są nowe i pokonują długie trasy.
A jak z zapachem spalin po wycięciu? Zalatują Jelczem mimo że nie kopci?
Według mnie nie śmierdzi w ogóle co przy dpf u mnie miało miejsce po 2 dniowym postoju spaliny śmierdziały jak to określiłeś starym Jelczem :)
Decyzję o wycięciu uważam za słuszną i nie szkodzącą ani mi ani osobą postronnym skoro równie dobrze auto może być bez dpf fabrycznie.
Ale przede wszystkim mówimy tutaj o sprawnym silniku i osprzęcie, bo tylko wtedy daje to taki efekt jak u mnie.
Nie gadaj bo przy sprawnym DPF to nie ma żadnego smrodu spalin, pomijając wypalanie (mówimy tutaj o sprawnym silniku i osprzęcie). Sam wycinałem a po wycięciu zaczęło walić normalną spaloną ropą
No też mi się nie wydaje aby w aucie z DPF i sprawnym EGR spaliny waliły "Jelczem"... Dziwne... Zawiaseq, usuwałeś tylko DPF, czy również EGR? Moja kobitka ma Peugeota w HDI bez FAP'a i u niej spaliny pachną jak z piekarni. Jeśli śmierdzi "Jelczem" tzn. że jest problem z prawidłowym spalaniem (wtryski, przepływomierz, kompresja).
Dpf zostal wywalony. Jazda po trasie nie byla w stanie juz go przepchac. Wypalanie serwisowe odtykalo go w 20% wiec zaraz byl znow zapchany. Peoblem z dpf rozwiazany. Samochod puszcza lekki dymek przy mocnej przygazowce, jednak nie wiecej jak inne tdi bez dpf. Problem dpf rozwiazany, ale spalanie po miescie nadal ok 12,3 l/100 km. Czy konczace sie wtryski moga robic takie spalanie?
Wypadałoby zlogować korekty wtryskiwaczy zarówno na biegu jałowym jak i podczas spokojnej jazdy. Być może one są przyczyną wysokiego spalania. Podobnie z przepływomierzem i z ciśnieniem w dolocie.
Przeplywomierz sprawdzalem fesem jeszcze z dpf i zarowno na biegu jalowym jak i na obrotach wartosc oczekiwana i podawana powietrza byly praktycznie rowne_wiec powinien byc ok
Egr też wyłączyłeś? Jak z zapachem spalin po wycięciu dpf'a?
EGR nie wylaczqalem. Jest skryzowany od dawna. Zapach spalin normalny. Nie widac wiekszej roznicy z dpf czy bez dpf
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
parametry pracy silnika oznaczone w ECU jako korekty paliwa (cylinder1,2,3,4,5) mm3/W
korekta paliwa cylinder 1 -caly czas 0 mm3/W tzn wartość w ogóle sie nie zmienia
korekta paliwa cylinder 2 (min -1,05 max -0,14)
korekta paliwa cylinder 3 ( min -2,05 max -0,01)
korekta paliwa cylinder 4 ( min -0,53 max 1,95)
korekta paliwa cylinder 5 -caly czas 0 mm3/W tzn wartość w ogóle sie nie zmienia
Korekt na 5 cylindrze mieć nie będziesz, bo silnik masz 4 cylindrowy ;) Korekty sprawdzałeś na rozgrzanym silniku? Jak pewnie zauważyłeś korekta na cyl. III ma sporą korektę na (-). Ludzie w internetach piszą, że to objaw lejącego wtrysku. Ok, tylko którego? Czy wprost III cylindra czy np. cyl. nr I? O tym już niewiele osób mówi. Serwisy diesla dla większej pewności i przy okazji większego zarobku sugerują w takich przypadkach sprawdzenie na maszynie kompletu wtrysków. I tak chyba najlepiej zrobić. Skoro auto nie kopci, odpala normalnie, z wydechu nie śmierdzi temat się nieco komplikuje. Potrzebujesz dobrego diagnosty.
Swoją drogą, czy już wiadomo dlaczego MES nie pokazuje wartości korekcji na I cyl. we Fiacie Croma?