"spełnia wymagania najnowszej normy Fiat 9.55535 GS1, Fiat 9.55535 DS1" ,ale nie ma aprobaty ,ergo co się stanie gdy padnie moduł MA? Czy zacznie się wymiana pism ,może prawnik i to wszystko na klienta koszt?
To jest widok strony w wersji do druku
"spełnia wymagania najnowszej normy Fiat 9.55535 GS1, Fiat 9.55535 DS1" ,ale nie ma aprobaty ,ergo co się stanie gdy padnie moduł MA? Czy zacznie się wymiana pism ,może prawnik i to wszystko na klienta koszt?
tfu tfu, ale lepiej przy usterce kłócić się i mieć argument, że lało się Selenię niż jakiś Motul. Wolałbym ze swoich 3.500 nie płacić za MA (mimo, że podobno w naszym już usterka nie występuje - cholera wie)
Oczywiście można iść do sądu, płacić za adwokata tylko faktycznie szkoda prądu i zachodu.
Też doszedłem do tego wyniku. Przepłacam za Selenię,ale w całych kosztach to nie ma znaczenia .
Selenię dla naszego modelu można kupić już za 83.50 zł /2 l jeśli mieszkasz w Warszawie, a jeśli nie to trzeba doliczyć koszt paczkomatu,co daje 10 zł dodatkowo. Jeśli mi w ASO sprzedają puszkę za 110 zł (podobno cena po upustach itd) ,to daje za 4 l 220 zł ,to można kupić poza ASO za 177 zł ,zawsze to grosz zostaje w kieszeni na przyjemniejsze sprawy :)
Mówisz- masz :) fakt,że norma Z2Cytat:
Napisał krowka1978
https://allegro.pl/oferta/petronas-s...-1l-8621257324
https://a.allegroimg.com/s720/11d5b3...c77a890cb7a5f7
jest jeszcze Valvoline SynPower™ DT C2 Motor Oil SAE 0W-30Cytat:
Napisał pic2ek
Załącznik 37679
Zrobiłem taką roboczą tabelkę -poproszę jeśli ktoś konstruktywnie podpowie - który z olejów jest ok,może coś dopisac trzeba ,zmienić itd ? Nie brałem pod uwagę LM ,bo cena miała być blisko oleju SELENIA ,a LM to ponad 350 zł . Nie brałem pod uwagę oleju SHELL ponieważ podają ogólną wartość :Destylaty ,frakcja cięzka 90% " ,ale to za mało ,choć cena 140 zł /5 l =28 zł/l
Załącznik 37688
Nie jest ujęty testowo olej Orlen PRO 5W30 i 10W40 . Chodziło o spr zależności "markowości i hydrokrakowatości " ;) względem jakie parametry się zmieniają wedle tych produktów co są w tabelce . I tak -Orlen PRO miał destylaty cięzkie max 25% ,a olej 10W40 na poziomie 5% ,także wychodzi na to ,że im te destylaty wyższe tym olej bardziej syntetyczny .
Wiem ,że to uproszczona tabelka ,ale oleje spełniają normy do silnika MA . Olej Motul miał troszkę niejasno wpisane frakcje cięzkie ,bo wpisane 50 do 100% ,poniżej te same frakcje wedle tej samej normy 10-25 % -fachowiec rozkmini to dokładniej pewnie ,więc wyśredniłem ,że łącznie ma od 75 do 100
Ciekawie wychodzi Motul ,ale ta rozpiętość pierwotna 50 do 100 % jest spora ,ciekawe od czego zależna (rynku ? ) ,stabilniej wychodzi Valvo -mniejszy rozrzut procentowy
Nie jestem ekspertem od olejów, ale tu w pierwszym rzędzie chodzi o częstotliwość wymiany wraz z filtrem, dopiero potem o jakość/właściwości. Lepiej kupić taniego Eurola i wymieniać go co pół roku niż jeździć dwa lata na najdroższym oleju.
Który najlepszy, to chyba z karty produktu częściowo wynika, chociaż byłem już świadkiem gorących dyskusji i sprzeczności tych, co się znają...
Są marki na rynku znane z produkcji dobrych pełnosyntetycznych olejów o dobrych i stabilnych właściwościach. Mam wrażenie, że mocno cenione są oleje i filtry amerykańskie: Amsoil, Pennzoil, Texaco/Havoline, Valvoline. Ja sam zostałem z Moparem, z nadzieją, że to wyroby Pennzoila...
Zostają jeszcze inne uznane marki: Penrite, Millers, Motul, Liqui Moly i pewnie jeszcze wiele innych. Tak naprawdę każdy dobry olej zrobi robotę, jeśli się go odpowiednio wcześnie spuści. Nawet oleje typu HC spokojnie wystarczą.
Co do lepkości to zostałbym przy 0W30 albo lał 5W30, ale jeżeli samochód jeździ z reguły tylko na krótkich odcinkach, nie rozgrzewa się przyzwoicie, to lałbym 5W40...
W MA 1.4 nie ma opcji to lub to ,ma być 0W30 i takie dopuszcza producent pojazdu -plus norma Fiata którą spełnia tylko parę firm (pewnie więcej ,ale nie ma tego na butli ani w karcie charekterystyki ) . Podałem oleje w cenie Selenii -do obgadania który i dlaczego ten itd . Wymieniam co 15 tyś km i nie będę raczej kombinował z wymianą co 10 tyś . Millers polecany na wielu forach ,ale w przypadku specyfikacji Fiata jest taką rewelacją co do Valvo lub Motula ? Raczej nie i cena tez nie jest rewelacja .
Chwila, ma być olej klasy ACEA C2, lepkość to już kwestia do dyskusji, poza tym jest na rynku trochę olejów klasy C2, ale jednak 5W30. O ile nie jest to olej 0W20 czy 5W50, to nie będzie żadnych problemów z producentem. Ten pęd do coraz "cieńszych" olejów jest podyktowany "ekologią", a nie wymogami technicznymi czy specjalną troską o twój silnik... no i akurat silniki Fiata nie są znane ze szczególnie ciasnego spasowania;-)
Valvoline jest chyba najtańszym pełnosyntetycznym olejem tej klasy, uznana marka - czemu nie? Jeśli nie da się ustalić szczegółów i powiedzieć z przekonaniem co lepsze, to lepiej kierować się kieszenią i nie "przepłacać"...
Zatem wymień te silniki :smile: Czy T-Jet, 1.4 MultiAir będą w tym zacnym gronie? :smile: Jakoś nie słyszałem, żeby chlały olej, mój przez 15tyś. wypija około 200ml. Z kolei wolnossak w GP (8V, olej 5W40) przy przebiegu ponad 220tyś. wypija na 15tyś. około 0,5-1l - zależy jak go żona dociśnie.Cytat:
Napisał Trump
Z "luzactwa" to słynął zdaje się tylko Fire 1.4 16V:mrgreen: co nie znaczy, że następne generacje są jakieś wyjątkowe pod tym względem i potrzebują koniecznie olejów xW20. Jak sam wiesz, wcześniej Fiat zalecał lepkość 5W40. No właśnie - tylko zalecał.
Tak sobie myślę, że ani te wasze iksy są na gwarancji (żeby sztywno trzymać się zaleceń producenta w tym względzie), ani znajdzie się na rynku dobry olej ACEA C2 innej lepkości niż 0-5W30, więc problemu nie ma:cool:
Np VW Golf 4 na pompach wymaga specyfikacji zdaje się 505.01 ,ale wedle tego co mówisz mógłbym tam stosować inne ,byle był zgodny z np C3 ,ale to nieprawda -wymagana jest odp specyfikacja ze względu na te pompowtryski -tak jak we Fiacie ze względu na moduł MA ,samo spełnianie C2 to nie wszystko ,specyfikacja producenta to jeszcze inne dodatki ,właściwości -oczywiście wedle mnie .Cytat:
Napisał Trump
Z innej mańki -chciałem już kupić Millersa do Fiata ,ale po rzuceniu okiem na karty charakterystyk ,to Valvoline wygląda przyzwoicie i Motul (ale tutaj ten rozrzut procentowy w pierwszej kolumnie tabelki jest spory i może być dowolnie dobierany przez producenta )
Miałem Bravo II 1.4 i pił olej 5W-30 ,zmieniłem na 5W-40 i było ok ,ale tam to prosty silnik i wystarczyło aby był odp do kata TWC ,w MA już tak prosto nie ma :(
Mój na gwarancji nie jest od 2 lat ;-)Cytat:
Napisał Trump
Dokładnie, nadal słynie, jest w Tipo.Cytat:
Napisał Trump
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Z Motulem coś zmienili w ciągu roku, na stronach DE już nie widnieje jako syntetyczny, na początku zeszłego jeszcze był, nawet link umieszczałem jak dobrze pamiętam.Cytat:
Napisał rajtkezjusz
Teraz tak to wygląda https://www.motul.com/de/de/products...eco-clean-0w30
Czyli pewnie zażonglowali tymi parametrami syntetyk - hydrocrack i musieli się określić dokładnie co to za olej (dobre mają prawo ,u nas frytkowy można sprzedawać jako full z pierwszego tłoczenia :( )
Wszedłem na niemieckiego dystrybutora Valvo i ulotka od niego (plus fotka niemieckiego oleju ma napisane ,że jest fully syn ,a np Shell u nas fully ,a ten sam w de już synthese technology ) .
Załącznik 37689
Nie żebym promował jedną z marek ,ale szukam czegoś co faktycznie będzie syntetyczne w przystępnej cenie
Sorry, moja niewiedza - czy oprócz ACEA C2 ten wasz olej musi spełnić jeszcze jakąś normę Fiata?Cytat:
Napisał rajtkezjusz
Nie mogę sobie wyobrazić, żeby Valvoline mógłby być błędem.
Potrzeba oleju o specyfikacji Fiat 9.55535 GS1 . Dziś miałem pracę zdalną :) i korzystając poszukałem oleju i znalazłem RAVENOL FES SAE 0W-30 . Olej oparty na PAO . Wysłałem do gościa od olejów karty Valvoline ,Ravenol,Millers . Motul i Selenia pominąłem ,bo chcę olej mniej HC ,a bardziej syntetyk . Cena za 5 l ok 200 zł . Czekam na odpowiedź ,choć te nowe karty mają coraz mniej danych ,ogólniki raczej ,wzory chemiczne ;)
Wygląda na olej z wyższej półki albo na co najmniej dobry. Występuje również w opakowaniach 4-litrowych.
Jedna z firm aby wykluczyć ,czy kupiony olej jest podrobiony robi zdrapkę . Po zakupie zdrapujesz ją, kod podajesz na stronie producenta .Wtedy dostajesz info o oleju jaki powinien być pod danym kodem i czy w ogóle się zgadza z ich bazą kodowoolejową . Może to i sposób na okradanie nas przez podrabiaczy?