To jest widok strony w wersji do druku
To jest widok strony w wersji do druku
Przejdź do pełnego widoku tematu
miękka blacha -
"U mnie to samo,jak najdalej od "wroga",a teraz (jasna dupa za przeproszeniem)dochodzi jeszcze,ze trzeba uważać na "bombardowanie'' kasztanów,żołędzi vel wszelkiego fruwającego "bydła"
Pchris to mnie zmartwiłeś. bo u mnie na osiedlu dużo pieprzonych gołębi i miałem ogromną frajdę kiedy leciałem po ulicy i tylko widziałem unoszące się ku górze pióra :)
a tak będzie lipa i trzeba będzie uważać na gołębie :)
-
Cytat:
Napisał
marnyd4d
Nie raz widziałem jak jakiś imbecyl nie szanujący własności innych wysiadając ze swojej zapierdzianej perełki z Niemiec uderzał drzwiami w inne auta!!!!! Jebane CEBULACTWO.
W obecnym samochodzie (NieTipo ;-)) mam fabryczne, gumowe listwy na drzwiach, tak umieszczone, że znaczna część patałachów swoimi drzwiami trafia właśnie w tę gumę, a przy okazji ładnie komponujące się z nadwoziem. W Tipo tego nie ma. Zastanawiam się nad listwami niezależnego producenta (można łatwo znaleźć w necie/allegro), tylko że moim zdaniem niezbyt estetycznie to wygląda na Fiaciku.... :roll: Co myślicie? link
-
powiem szczerze, że fajnie one wyglądają. Tylko czarne trochę lipa do mojego lakieru amore. a za polakierowanie cena wzrasta do 480pln. Ale mam znajomego lakiernika więc może ciachnie mi te listwy nie koniecznie pod taki sam ale choćby podobny kolor i byłoby git. Dla mnie fajne listwy i już linka mam zapamiętanego. Chociaz czerwony czy bordo i czarny głupio nie wygląda
Listwy boczne - Skoda Rapid Spaceback listwy boczne
-
Cytat:
Napisał
tedybear
powiem szczerze, że fajnie one wyglądają. Tylko czarne trochę lipa do mojego lakieru amore. a za polakierowanie cena wzrasta do 480pln. Ale mam znajomego lakiernika więc może ciachnie mi te listwy nie koniecznie pod taki sam ale choćby podobny kolor i byłoby git. Dla mnie fajne listwy i już linka mam zapamiętanego. Chociaz czerwony czy bordo i czarny głupio nie wygląda
Listwy boczne - Skoda Rapid Spaceback listwy boczne
Hmm... Nie bardzo mi pasuje taka prosta listwa do kształtu przetłoczeń na drzwiach... Ale z drugiej strony, aspekt praktyczny....
-
kjk ale zobacz że owa linia biegnie ku górze ku tyłowi. jak zobaczysz instrukcję to zobaczysz różnicę w cm i zauważysz ze listwy biegną równolegle do przetłoczenia wklęsłego pod nimi
-
Cytat:
Napisał
tedybear
kjk ale zobacz że owa linia biegnie ku górze ku tyłowi. jak zobaczysz instrukcję to zobaczysz różnicę w cm i zauważysz ze listwy biegną równolegle do przetłoczenia wklęsłego pod nimi
Kup, zamontuj i pokaż zdjęcia. Może dam się przekonać :smile:
-
kjk nie tak szybko, ja też jestem w oczekiwaniu na narodziny mojego autka. Ostatni tydzień stycznia zostanie wyprodukowany
-
Cytat:
Napisał
tedybear
kjk nie tak szybko, ja też jestem w oczekiwaniu na narodziny mojego autka. Ostatni tydzień stycznia zostanie wyprodukowany
Mój powinien być szybciej - jest w drodze z IT do PL...
-
Cytat:
Napisał
dziadeck
Myślę że większość nowych aut niestety ma taką miękka blachę, oszczędności.
Ja zauważyłem że przy zamykaniu maski silnika, dociskaniu też się ugina.
nigdy nie dociskaj pokrywy poprostu puść ją zeby sie zatrzasła,
-
1 załącznik(i)
Będziecie się ze mnie śmiali, tak jak wiele innych osób, ale pokaże wam mój patent na obijanie drzwi w garażu podziemnym, w którym parkuję. :roll:
Poprzednie auto miałem równo poobijane z obu stron (wgniecenie co centymetr). Nie jestem pewien że to robi sąsiad (mili ludzie) ale na wszelki wypadek mam taki "patencik":
Załącznik 26093
To ma 2 metry długości, w środku są magnesy. Wystarczy przyłożyć do auta i się trzyma. Jak na razie rys i wgnieceń brak (a auto mam od sierpnia).
-
Bardzo proste i skuteczne rozwiązanie SUPER POMYSŁ!!!!!!!
-
1 załącznik(i)
Koledzy, a Ja mam pytanie z innej beczki odnośnie blach w Tipo :smile:
Mianowicie przymierzam się do montażu radia CB i zastanawiam się w którym miejscu zainstalować uchwyt ze zdjęcia (Diamond K416), żeby nie okazało się, że powyginam blachę.
Myślałem o montażu w rogu klapy bagażnika od strony szyby gdzie jest ten skos na klapie.
Co o tym sądzicie??
Załącznik 26094
-
Cytat:
Napisał
krowka1978
Co prawda mam auta tej samej marki, ale w grande Punto blacha "wgniotliwa" nie jest, w 500X też nie - pod naciskiem w obu autach wygląda to identycznie. Z czegoś musi wynikać cena Tipo taka, a nie inna. Nowe Punto wersja golas jest tańsze tylko o 2 500zł od Tipo "golas", a jest mniejsze...
Dzisiaj jeżdżę 500x i pod naciskiem palca blacha"pracuje"
-
Cytat:
Napisał
bibi
Dzisiaj jeżdżę 500x i pod naciskiem palca blacha"pracuje"
Ale wraca na swoje miejsce. W Grande Punto też pracuje, ale wgniotek nie ma. W każdym aucie blacha pracuje pod naciskiem, jeśli pod spodem nic nie ma - to nie są opancerzone sprzęta :tongue W UNO z 1993, w Pugu 206 z 2003, w Corsie B z 1997 też tak było. Spróbuj na przetłoczeniach :wink:
-
Cytat:
Napisał
krowka1978
Ale wraca na swoje miejsce. W Grande Punto też pracuje, ale wgniotek nie ma. W każdym aucie blacha pracuje pod naciskiem, jeśli pod spodem nic nie ma - to nie są opancerzone sprzęta :tongue W UNO z 1993, w Pugu 206 z 2003, w Corsie B z 1997 też tak było. Spróbuj na przetłoczeniach :wink:
Miałem Grande Punto i dach się wgniatał od byle czego. Spadł kasztan i wgniecione. To samo z bocznymi poszyciami -kamykiem dostał i już wgniotka.
To wszystko przez ekologię. Musi być lżejsze. Tak to by narzekania były że za dużo pali.
Z drugiej strony Tipo od Punto jest tylko 100 kg cięższy.
W moim aucie z 1964 roku nic nie pracuje. A nie koniecznie wgniotka byłaby po puknieciu młotkiem.
Pukajac w karoserię nowych aut słychać jak cienką to blacha (odgłos jakby pukać w puszkę po piwie).
-
1 załącznik(i)
Gołębie ,może nie takie straszne gorsze te większe typu gawrony ,sroki,jak zauważyłem często latają z jakąś dziwna zawartością w dziobach a i o upuszczenie tego czegoś chyba łatwo . Znając swojego pecha pewnie na mojego"Hipcia" będzie to wszystko spadać. Dzisiaj chciałem przetestować wypchniecie małego wgniecenia maski po prostu palcem-niestety znajduje się w takim miejscu ,ze od spodu nie ma dojścia (wzmocnienie maski)Troche pomogła mała przyssawka ,udało mi się podciągnąć do takiego stopnia ,ze nie bije mnie już to tak po oczach.Niestety nie zrobiłem foto przed i po "akcji" Załącznik 26099
-
Cytat:
Napisał
leinad
Miałem Grande Punto i dach się wgniatał od byle czego. Spadł kasztan i wgniecione. To samo z bocznymi poszyciami -kamykiem dostał i już wgniotka.
To wszystko przez ekologię. Musi być lżejsze. Tak to by narzekania były że za dużo pali.
Z drugiej strony Tipo od Punto jest tylko 100 kg cięższy.
W moim aucie z 1964 roku nic nie pracuje. A nie koniecznie wgniotka byłaby po puknieciu młotkiem.
Pukajac w karoserię nowych aut słychać jak cienką to blacha (odgłos jakby pukać w puszkę po piwie).
Mam okazję oglądać auta, które parkują pod kasztanami, wszystkie mają wgnioty - jednak z dużą siłą to uderza spadając z kilkunastu metrów. Na GP mam jedną wgniotkę widoczną pod kątem w świetle slonecznym, prezent od buraka, który przyładował drzwiami w jedne z drzwi, nie pamiętam które. Na dachu, masce (lakier troszkę poobijany od kamyków) i pozostałych elementach wgniotek brak. Pod czymś, z czego coś może spadać, nie parkuje się auta :wink:
-
Dobrze to kolega leinad ujął ""jak puka się palcem to odgłos jakby pukać w puszkę po piwie,, właśnie napisałem wyżej że tak się dzieje jak nie ma żadnych wygłuszeń - kelerów przyklejonych od wewnątrz na blachę w miejsca wolne od poprzeczek, wzmocnień itp. Taki jest odgłos. Na dachu, bokach, błotnikach itd. Bo to są wolne miejsca właśnie.
-
Wiesz kwestia gdzie auto parkujesz itp. Miałem na myśli po prostu fakt że nowe auta mają cienkie blachy z wielu powodów: ekonomicznych i ekologicznych.
Zieloni komuniści (ekolodzy) to im należy za to dziękować.
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Cytat:
Napisał
Leszek_70
Dobrze to kolega leinad ujął ""jak puka się palcem to odgłos jakby pukać w puszkę po piwie,, właśnie napisałem wyżej że tak się dzieje jak nie ma żadnych wygłuszeń - kelerów przyklejonych od wewnątrz na blachę w miejsca wolne od poprzeczek, wzmocnień itp. Taki jest odgłos. Na dachu, bokach, błotnikach itd. Bo to są wolne miejsca właśnie.
Miałem raczej na myśli fakt że słychać jak cienka jest ta blacha. Wygłuszenia sa jakieś poprzyklejane. Zajrzyj np. przez otwór inspekcyjny do bezpieczników w bagażniku (po lewej stronie). Jest tam do karoserii przyklejona jakaś mata.
-
No to ta mata fabrycznie nazywa się kelerem. Co do blach to masz też rację jak najbardziej każdy producent szuka oszczędności i to są ich efekty. Oszczędzają nie tylko na blachach ale i na podkładach lakierniczych, lakierze i wielu innych dodatkach w środku także. Wiem to z doświadczenia i z tego co człowiek widzi w pracy dziennie.Jakie oszczędności zostały poczynione co do wcześniejszych lat.