To jest widok strony w wersji do druku
-
Dzięki za podpowiedź. Ilu ludzi tyle opinii. Mi nie chodzi o koszty bo jak jadę 130 km żeby zostawić autko i płacę kilka stówek to jeszcze dwie czy tam trzy wyskrobie :) Mi tylko chodzi o to czy ten EGR rzeczywiście jest tylko problemem czy ma też jakiś "dobre" strony i dopóki jest nowy i częściowo zaślepiony to może poczekać. Pogadam z mechanikami co radzą - ale skłaniam się jednak do wyłączenia tego "dziada" żeby mi kolektora nie zasyfiał. Zostanie tylko DPF - no i tu się właśnie rodzi kolejne pytanie - czy wyłączenie EGR nie spowoduje jakiegoś szybszego zapychania DPFu. Nie będzie jakoś więcej dymu :) szło w tłumik. Kurcze - non stop jakieś rozterki. Trzeba było kupić rower ;-)
off top - dziś byłem na rybkach nad morzem ( 130 km) - moment gdy załącza się turbinka i kromka wchodzi na obroty zostawiając pozostałe autka za sobą - bezcenny - jak miny co niektórych że FIAT im znika z oczu. Uczę się jazdy kromką ale już wiem, że to jest to - 150 koników idealnie umila jazdę.
-
Wylaczenie egr zwiekszy ilosc NOx a zmniiejszy sadzę czyli zadsze wypalanie DPF.
Jedyne co przemawia za zostawieniem EGR to ekologia.
Ja osobiscie mam o EGR i DPF ale po prostu jak narazie nie mam zadnych pronlemow a jakby nie było lepsze jest wrogiem dobrego...
-
Cytat:
Napisał
desmo999
Wylaczenie egr zwiekszy ilosc NOx a zmniiejszy sadzę czyli zadsze wypalanie DPF.
Jedyne co przemawia za zostawieniem EGR to ekologia.
Ja osobiscie mam o EGR i DPF ale po prostu jak narazie nie mam zadnych pronlemow a jakby nie było lepsze jest wrogiem dobrego...
Mialo byc rzadsze bo chyba przez rz sie pisze;)2 mialem z matury z polskiego takze sorry:)
-
No i po sprawie.
Mechanicy rozebrali kolektor i wywalili klapy.
Co ciekawe - 2 (dwóch :confused:) nie było a w dodatku nigdzie ich nie znaleźli.
Zaglądali kamerką do silnika. Jak kamień w wodę.
Silnik pracuje bez zarzutu. Nie dymi, nie pali, nie faluje na obrotach. Parametry ok.
Mechanior twierdzi, że albo autko miało milion procent szczęścia i klapki po prostu wyleciały bez uszkodzenia cylindrów, tłoków czy turbo albo ktoś te klapki przy jakiejś okazji usunął choć nie wiadomo czemu wtedy dwie zostawił?
Trochę mi to zakłóciło spokój duszy bo myślałem, że wywalą wszystkie 4 i będę miał spokojną głowę a tak..??? Miejsca po mocowaniu klap mocno zabrudzone więc to się mogło stać kilka albo nawet kilkadziesiąt tys. kilometrów temu. Mam nadzieję, że jeżeli do tej pory nic się nie wydarzyło a klapek nie widać to już się nie wydarzy. Ale - co ma być to będzie. Kończę z tym czytaniem i szukaniem problemów na siłę. Zamierzam regularnie zmieniać olej i cieszyć się jazdą - a mechaniorów odwiedzać (jak najrzadziej mam nadzieję :) ) jeżeli coś się popsuje a nie profilaktycznie. Szerokości i pozdro.
-
Ile trwała operacja, co z egr i jak zaślepiali otwory po klapach?
-
A zagladales do turbiny? Moze pracowac dalej ale slady powinny zostac.. kompresja silnika jak wyszla?
Wysłane z mojego GT-I9506 przy użyciu Tapatalka
-
Operacja trwała 1 dzień. Kolektor pełny bez szyny więc nic nie zaślepiali - chyba - w sumie nie pytałem :?: Kolektor demontowany bez zwalania rozrządu. Klapy wyrwane, kolektor wyczyszczony, diagnostyka komputerowa, jazda próbna i już. Nie sprawdzali kompresji bo nie było takiej potrzeby - zero objawów wskazujących na jakikolwiek problem z silnikiem. Odpala ciepły i zimny, nie kopci, nie faluje na obrotach, nie gaśnie, płynnie przyspiesza, nie szarpie. Pracuje cicho i równo. Oglądali bebechy za pomocą kamerki i nic nie znaleźli. Silnika nie rozbierali całego. Turbinę chyba też - aczkolwiek nie wiem - myślę, że oni się na tym lepiej znaja i wiedzą co gdzie szukać. Sami się zastanawiali gdzie te blaszki tak jak pisałem wcześniej obstawiali dwie opcje. Były już takie przypadki na różnych forach, że klapki wcinało i nie widział ich już nikt - nawet po rozebraniu silnika. Tak sobie myślę (pocieszam się), że fiatów, alf, beemek, opli i innych aut z tymi klapami jeżdżą miliony a ilu użytkowników ma pojecie o klapach i związanych z nimi problemami. I ile takich usterek się zdarza - podejrzewam, że większość traci klapki i jeździ dalej nie świadoma usterki. Ja jestem świadomy i problem postarałem się zażegnać i mam nadzieję, że się udało. Teraz tak jak pisałem - paliwko, oleje i naprzód. Nie mam zamiaru rozbierać silnika bo MOŻE coś się stać. Szkoda czasu i kasy na ciągłe profilaktyczne zabiegi.
A EGR zostawiłem - różne opinie w naszym pięknym necie - jak coś się będzie dziać będę naprawiał.
Pozdrawiam.
-
Kolego zino nie ma takowej opcji jak sie 2 klapki urwaly i po nich nie ma zadnego sladu w kolektorze ssacym lub na tlokach,glowicy lub turbinie moze poprzeni wlasciciel ich zdemontowal ale dlaczego tylko 2 to wie on sam (przepraszam za brak Polskich znakow akurat pisze z Niemickiej klawiatury) jak samochod chodzi i odpala bez zarzutow to tylko sie cieszyc z jego daleszego i bezawaryjnego uzytkowania pozdrawiam Pandemic88:lol:
-
Jestem tego samego zdania.. to nie ziarnko piasku by przelecialo bez szkod.. a ze wszystko pali. Tylko sie cieszyc..
Wysłane z mojego GT-I9506 przy użyciu Tapatalka
-
Chodziło mi o ilość godzin tak aby logistycznie wyrobić bo jak pamiętam to robiłeś w Poznaniu.
-
Panowie i ja a tym bardziej mechanicy zdajemy sobie doskonale sprawę że te klapki gdyby wpadły do silnika to by narobiły jakiś większych czy mniejszych szkód - ale wszystko wskazuje na to, że nic złego się nie wydarzyło - bynajmniej ciężko stwierdzić "na oko". Opcja, że zostały wyjęte czy tam wypadły podczas jakiegoś remontu - możliwe. Właściciel od którego odkupiłem auto twierdzi, że w kolektorze nic nie robił ale możliwe że podczas np. wymiany EGR czy rozrządu mechanicy mu coś tam grzebali i wywalili klapy - specjalnie czy niechcący - nie wiadomo. Może też jeszcze pierwszy właściciel Duńczyk naprawiał np. nieszczelność kolektora czy turbinę i wywalili mu te klapki. Nie wiadomo. Faktem jest że ich nie ma i mam nadzieję że nie ujawnią się gdzieś po jakimś czasie. Z przestudiowanych na forach przypadków wynikało jasno że urwana klapka od razu dawała o sobie znać powodując zmianę pracy silnika lub jego fizyczne uszkodzenie.
Manic - auto podstawiłem o 9.00 22 sierpnia a telefon że jest do odbioru miałem 23 sierpnia o 9.35 (dokładnie). Wynika że 24 h. Warsztat jest czynny od 9 do 17.
-
Ku przestrodze. Od momentu zakupu Cromy do momentu rozwalenia silnika przejechałem 10 tys km. Urwało mi w/w klapy i poszły w piz... do silnika. Jechałem sobie spokojnie i nagle jakoś mi się silnik przydławił. Oczywiście jak zwykle depnąłem pedał gazu i poszedł, ale jechałem jeszcze z 3 km i wydawało mi się jakbym słyszał dźwięk wsadzonego patyka w szprychy. Następnie silnik w pewnym momencie zaczął chodzić jak sieczkarnia, zjechałem na pobocze i tyle z jazdy. Mechanik na dzień dobry stwierdził że rozrząd przeskoczył o 2 ząbki, i zaczął szukać powodu. Okazało się że urypało klapy, popychacze 10 z 16 do wymiany, 2 zawory uwalone, przyklepało wytryski, planowanie głowicy i regeneracja zaworów oraz regeneracja wtrysków, wywalenie na stałe klap, wywalenie egr i dpf, oprogramowanie silnika uwzględniające usunięcie egr i dpf, nowy rozrząd z pompą wody, filtry, olej - 6400 zł. Kto ma niech no lepiej sprawdzi zawczasu bo jak widać kiszka totalna potrafi się zrobić.:mad:
-
Widzialem Twoje wpisy na alfaholicy.. sam widziales co Ci odpisywali..
Wysłane z mojego GT-I9506 przy użyciu Tapatalka
-
igrek - dlatego po zakupie od razu zdecydowałem o wywaleniu klap. Do wszystkich modyfikacji typu egr, dpf itd podchodzę z rezerwą bo uważam że jak konstruktor wsadził to dopóki działa to zostawię ale klapki - od razu won. Jeżeli coś ma sprawić że niezależnie od ciebie i sposobu w jaki dbasz o autko rozwala ci motor powodując koszty i to duże to po co to trzymać. Niestety dwóch już nie było ale motor działa więc może wywalili je wcześniej. Współczuję i dalszej bezawaryjnej jazdy życzę.
-
Czy zaślepienie całkowite EGR eliminuje możliwość urwania klap? (teoretycznie nowej sadzy już nie będzie przybywało na klapach)
-
Mnie w niedziele wywaliło kontrolke silnika a że byłem jakie 50 kilometrów od domu postanowiłem zajechać pod dom na szczęście nic się nie stało zszedłem z kompem i okazało się że klapy wysypało.
Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
-
A jak sprawdzic MESem czy wywaliło klapy? Swoją drogą miałeś dużo szczęścia.
-
Panowie z moją Cromką niezła sprawa wyszła, załatwiłem mechanika do usunięcia klap a on wpioł się swoim kompem i mu wyszło że zatkany jest dpf, wymusił wypalanie skasował mnie 30 zeta i auto odstawił mnie na zot.
Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
-
Wpinasz się kablem i wchodzisz w błędy silnika
Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
-
Zapchany DPF bo klapy rozsypane. Prawdopodobnie moja cromka miala taka przypadlosc zanim kupilem.