racja lepiej stracić 50 zł niż pózniej nowe opony- montaż nieopłacalne
To jest widok strony w wersji do druku
racja lepiej stracić 50 zł niż pózniej nowe opony- montaż nieopłacalne
dzisiaj robiłem nie było zle tylko ciężko sworzeń wsadzić i łącznik stabilizatora z tym najdłużej walczyłem
[COLOR="gray"](Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.[/COLOR]
oryginalna jedna tuleja trzymała się ale też do wymiany była,a druga ktoś kiedyś wymieniał i całą gumę ręką zdjąłem
Panowie nie ściąga nic a nic ,a kierownicę mam trochę teraz krzywo ustawioną lepiej jechać na zbieżność czy mogę ustawić tylko kierownicę :)
Nie raz to czytałem i pewnie jakieś ziarnko prawdy w tym jest aby całość była "odpuszczona" przed skręceniem, ale bez przesady..
Pomijając fakt, że to się tak pięknie przestawić bez rzeźby nie da bo wielofrez Ci na to nie pozwoli to pomyśl jakie to miałoby skutki - skręt w jedną stronę mocniejszy, w 2gą słabszy ;) Na zbieżność!
Tam to powiedzmy oczywiście, ale tu też dobrze aby tuleje się ułożyły przed skręceniem ich na sankach. Chodzi o to aby były one ułożone możliwie pod kątem prostym względem trzpienia wahacza. Będą nagięte w którąś stronę to w trakcie pracy guma nie będzie równomiernie naprężana.. Tam nie ma za dużego luzu w prawdzie na śrubach w sankach ale jednak jakiś jest..
nic nie sciągało tylko kierownica krzywo byla ,ale pojechałem i było przestawione teraz jest idealnie (cena poszła w górę o 20 zł :) )
a dlaczego nie :) każdy pisze co innego