To nie jechales chyba lybra. Tym autem tak jak 407 po prostu się płynie. Ja miałem prawie całe zawieszenie nowe i wierz mi stilo to nie jest miękki samochód. Może nie sztywny ale sztywniejszy od tego co miałem i teraz mam
To jest widok strony w wersji do druku
To nie jechales chyba lybra. Tym autem tak jak 407 po prostu się płynie. Ja miałem prawie całe zawieszenie nowe i wierz mi stilo to nie jest miękki samochód. Może nie sztywny ale sztywniejszy od tego co miałem i teraz mam
Nie jechałem Lybrą, ale patrząc na to że to ma zwykłe zawieszenie i gro części wspólnych z BBM to jakoś wydaje mi się mało prawdopodobne aby było aż tak dobrze jak w 407 - ale to seth może się w sumie wypowiedzieć - ma porównanie ;) Tak czy inaczej jak dziś wsiadłem do bravo - które przecież nie jest jakoś twarde tym bardziej że jeżdżę na 14' i balonach to wrażenie jakbym w pocisk wsiadł :P Nie dość że silnik ciągnie od samego dołu (choć też nie czuć tego kopa u góry) to i każdą nierówność czuć, każde wzniesienie itp.. Promień skrętu i zwrotność o wiele lepsza.. Obroty silnika nie tylko słychać ale też trochę czuć.. Zwała :) Nie przestanę lubić bravo bo to naprawdę fajne autko :)
Ale raczej każde są produkowane pod dane auto z zachowaniem jakiś standarów.. Tak więc nie porównujmy - zawiasy mają inne i innaczej jadą nie ze względu na producenta części ;)
Dokładnie tak. Nie oszukujmy się to inna klasa aut i to normalne że jednym się płynie a drugim nie koniecznie.
Nie jeździłem 407ką więc nie mam porównania, ale Lybrą jezdzi się mega komfortowo ;)
No, ale to nie temat, na porównania tych aut, poza tym wiadomo, ze 407, to przynajmniej o klasę wyżej jest ;)
zaraz, zaraz. porównywałem Stilo do Peugeota 207, nie 407 i miał być to dowód na to, że Stilo niekoniecznie musi być twarde jak twierdzi Seth. to jest tylko i wyłącznie kwestia stanu lub rodzaju zawiechy i tyle.
Gratuluję nowego fajnego nabytku :smile:
P.S. Może pora już wyprowadzić sztandar..., bo naprawdę mało kto na tym forum jeździ Fiatem.
chodziło chyba o moderatorów wśród których zapanowała ostatnio moda na Lancie, ewentualnie Peugeoty 407 ;)
Yyy, ten tego ja tyż.
boch my cały czas mówiliśmy o 407 i Lybrze. 207 i stilo to podobna klasa aut więc nie ma co tego porównywać do aut innej klasy.
Stilo jest twarde jak każdy fiat nawet bravoII które jest dalej u nas jest twarde więc nie ma co się czarować. Fiat po to ma Lancie żeby robić auta komfortowe typu Delta czy Lybra.
Ale kończę OT i idę dalej. Jutro jadę na SKP sprawdzić zawieszenie i o dziwo moje wielowahaczowe zawieszenie nie będzie drogie w serwisie gdyż pełen komplet tulejek i sworzni na jedno koło to koszt 200 zł więc nie jest źle.
spokojnie ja nadrabiam średnią póki co mam 3 Fiaty :D
Ja mam dalej bravo2 i noszę się z zamiarem kupna coupe jako zabawki ale to w przyszłości. Każdy z nas chciałby mieć fiata ale fiat zapomniał w pewnym momencie o użytkownikach i teraz zbiera owoc tego. I nie będzie dobrze póki nie będzie aut jak viaggio na naszym rynku. Same 500 nie uratują tu sprawy. Lancia też nic ciekawego nie prezentuje więc klubem miłośników włoszczyzny jesteśmy i będziemy bez względu na to czym obecnie jeździmy.
nic do 407 nie mam, ale... miałeś Fiata, miałeś Lancię, mogłeś zatem popełnić klasyczny hattrick i kupić Alfę Romeo. np taką
Alfa Romeo 159 23277 PLN. G7 Morzyczyn Szczecińska 2B - otoMoto.pl
i nie mówicie mi że grupa Fiat nie ma nic ciekawego w ofercie. aut używanych oczywiście :)
Bo nie ma i nie oszukujmy się alfa nie ma dobrego silnika benzynowego. Po niewypale z ts'em dali jts który też nie powala. Do tego strasznie miękkie głowice które wymagają specjalnej troski a przy lpg jeszcze specjalniejszej. Fiat zaopatrzyć się na USA i 500 i nie robił nic ciekawego i wytrzymałego. Poszedł za to w dostawcze auta
I jeszcze 407 z 2004 kosztowało mnie 10tys mniej niż ta alfa 2 lata młodsza i mam przynajmniej super silnik. Zawalił fiat ale i tak go bardzo lubię i wrocę do niego na pewno. Pewnie za kilka lat ale wrócę tyle ze do darta