To jest widok strony w wersji do druku
To jest widok strony w wersji do druku
Przejdź do pełnego widoku tematu
Nieszczęsne immo -
Cytat:
Napisał
rummsize
jednak błąd cewek pojawia się ciągle :/
Znaczy coś jest uszkodzone. Cewka, świeca(-e), kable, ECU - do wyboru. W 1,6 16V jest ten durny "moduł cewek" na cztery świece? no to problem, bo najłatwiej podmienić podejrzaną cewkę a tu są w kupie (chociaż de facto są to dwa niezależne układy WN we wspólnej obudowie). Niska temperatura powoduje raczej uszkodzenia sterownika niż samych cewek (zimne luty / przerwy to znany i powszechnie występujący problem w tych ECU), sam moduł WN też mógł paść od niskiej temperatury. Czasem pomaga podgrzanie (komputera albo cewek), ale nie zawsze - mniej niż 50% szans na to że po podgrzaniu (modułów lub całego auta) silnik odpali bez problemu.
Z immo dziwna sprawa, po wymianie kluczyka (bez doprogramowania nowego do sterownika) silnik nie powinien odpalać, szczególnie przy zapalonej kontrolce na desce.
-
No, właśnie mnie też to zdziwiło ale odpalał i jeździł. Nawet chyba rozłączałem aku, bo coś robiłem w samochodzie, ale jeśli nie to jest to podobny przypadek, który zdarzył mi się z zalanym kontrolerem air bag. Air bag nie dawał sygnałów, że coś jest nie tak, dopiero po rozłączeniu i ponownym złączeniu komputera zaświeciła się kontrolka air bag. Później po sprawdzeniu okazało się, że zalany jest sterownik. No, ale samochód bez tego jeździł. Sprawdzę dziś kable i wykręcę moduł cewek (na 4 świece) może jak się nagrzeje to będzie działać. Nie wiesz jakie powinien wskazywać miernik pomiary dla cewek i kabli?
-
Cytat:
Napisał
rummsize
Nie wiesz jakie powinien wskazywać miernik pomiary dla cewek i kabli?
Zapomnij, zmiany spowodowane zwarciem prawie zawsze są w granicach tolerancji (plus błąd pomiaru). A przebicia nie sprawdzisz niskim napięciem.
Nie mam schematu ani egzemplarza testowego, pomiary robię na działającym układzie (ew. "prawie działającym", sterowanie zapłonem można zapodać z zewnątrz).
-
Zrobiłem test cewki przed chwilą. Na każdym kablu była iskra, a więc to chyba nie cewka a przynajmniej częściowo, bo nawet jeśli iskra słabsza to coś by tam odpalał więcej.
-
Sprawdź czy działa pompa paliwa i czy masz paliwo na wtrysku. Albo po prostu użyj "samostartu" albo innego podobnego preparatu i zakręć rozrusznikiem kilka razy.
-
Jak przekręcam kluczyk słychać jak pompa paliwa przez chwilę pracuje więc chyba jest ok. Jak sprawdzić czy jest paliwo na wtrysku?
-
Nie chce mi się szukać, jest jedna metoda uniwersalna - wykręcić świecę.
-
No i dziś przyszła odwilż. Bravo ruszyło bez problemu, za pierwszym podejściem :). Nie wiem co tam zamarzło ale kilka razy biegałem przez ostanie dni z akumulatorem. Próbowałem samostartów - i nic! Już go chciałem rozbierać, do mechanika oddać, kupować części. Dobrze, że się powstrzymałem. Mechanik by skasował i by mu nawet nie drgnęła powieka w momencie gdy bym go odbierał i płacił. Dobrze, że jestem przed 10-ątym, bo bym nakupił niepotrzebnie części. Tak to trochę elektryczności, swojego czasu i 20pln na samostart zmitrężyłem ufff...
Może już była końcówka paliwa i zamarzł jakiś przewód, choć świece były mokre... Wyszła przy tej sytuacji jeszcze jedna rzecz. Mam immo i go nie mam. Samochód działa na nowym kluczyku bez chipa, żółta kontrolka "kluczyk" świeci, komputer pokazuje błąd klucza elektronicznego, immo też jest podłączone i samochód też jedzie :)
Dziękuję forumowiczowi "Ata" za zainteresowanie.
-
Jak miałem brave 1.2 to 2 razy mi wydech zamarzł (nie wiem dokładnie który tłumik, może nawet katalizator?) i auta nie dało się odpalić dopóki nie przyszła odwilż. To był efekt jeżdżenia na krótkich odcinkach;/ Za drugim razem skapnąłem się o co chodzi, wykręciłem sondę lambda i auto odpaliło (spaliny wychodziły przez dziurę po sondzie), pojechałem na ogrzewany parking na kilka godzin i problem zniknął.
-
A może kacior już zatkany? Ja swojego wywaliłem... i wiem że spale się w piekle bo truje srodowisko itp... ale auto miało już takiego muła że nie dało się nawet komfortowo wyprzedzać...