znowu światła :)

dzisiaj znowu rozebrałem cały przełącznik powyginałem sprężynki, wyczyściłem wszystkie styki papierem ściernym pózniej umyłem rozpuszczlnikiem wszystko i nasmarowałem wazeliną balsamiczną ,w tygodniu założę i zobaczę czy będzie lepiej coś .Wiecie może czy dobrze zrobiłem smarując wazeliną czy mogłem tym zrypać wszystko ?

Dobrze, wazelina jest od takich rzeczy.

Wazelina techniczna do takich spraw jest :)

a balsamiczna może być czy może coś namieszać ?

To wazelina to chyba nie ;)

nic innego nie miałem :) a kiedyś kolega mi dał na uszczelki do dzwi żeby nie zamarzały i na tym okazała się przydatna :)

witajcie właśnie skończyłem montować ten przełącznik zespolony i działa wszystko elegancko chodzi , tak myślę że przerywało w nim tak jak prędzej opisałem (światła kierunki) że albo przekaznik odrazu załozyłem teraz inny ,nie był skręcony (tylko na zatrzaskach lub suchy w środku (niczym nie smaroweane ciekawe ile pochodzi :)